Cztery odrzuty z mojej płyty instrumentalnej..
Szkoda że nie mam już sesji tych bitów - dysk !@#$%^&* strzelił
"Nocte Aves" można także znaleźć na forum.
Pierwszy jak się rozkręcił to się skończył, a dobrze w sumie leciał.
Drugi też spoko.
Bębny z trzeciego kojarzą mi się z Bengą, ale traczek średnio mi wchodzi.
W czwartym gary na zbyt wielki rozpiździaju, zmęczyły mnie strasznie. Sampelki za to ładne.