Szumy na Windows 7

Pozostały sprzęt przydatny w studio - mikrofony, harfy, gitary, kable, panele akustyczne, wzmacniacze, etc.
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Witam.

Zapewne wielu z Was korzysta z systemu Windows 7.
Ja korzystam. Do lapka podłączony jest interfejs Alesis MultiMix 6 USB.
Uruchamiam Audacity i daję nagrywanie. Źródłem w tym wypadku jest mikrofon USB Codec z tegoż interfejsu. Poziom wysterowania w menedżerze karty audio ustawiony na 5. Mikrofon od karty Realtek wyłączony, HDMI wyłączone, wszystko wyłączone. Odsłuch poprzez ten sam interfejs, reszta wyłączona.
Żadne nasłuchiwanie ani nic nie jest włączone.
Wszystkie potencjometry levelu skręcone na zero.

Efekt nagrywania ciszy taki:

[soundcloud][/soundcloud]

Czy ktoś ma pomysł jak to wyeliminować?

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
jacai
Pad7
Posty: 888
Rejestracja: 08 sty 2013, 17:35

Może to być kwestia wentylatora. Zainstaluj też sterowniki dedykowane do Twojego interfejsu !
r.w.t.f.
https://soundcloud.com/jacai" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Ryba
Admin
Posty: 1441
Rejestracja: 07 sty 2013, 23:47

takie szumy jeszcze powodują rożne urządzenia podłączone przez usb, np. myszka, Hab Usb, sam interfejs nie powinien tego robić, tak akurat było u mnie :)
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Panowie sprawdzałem różne konfiguracje. Na dobrą sprawę program rejestruje ten syf nawet wtedy, kiedy wszystko jest od lapka odłączone. Nawet sam interfejs. Tzn. wentylatora wewnątrz lapka nie odłączałem. ;) Sprawdzałem wszystkie porty USB itd. W innym paku, z system Win XP nic podobnego nagrywane nie jest... To jest wina samego systemu, choć nie wiem w czym dokładnie jej szukać.

Do tego interfejsu nie ma dedykowanych sterów. Jedyne, czym się można wspomagać to ASIO4ALL. Ale nie daje to efektu.

Łopatologicznie doszedłem do rozwiązania problemu poprzez nagrywanie jakimś Acid Pro z dużym obniżeniem sygnału na wejściu do -19dB powiedzmy, a z drugiej strony mocniej wysterowuję sygnał wejściowy z miksera, żeby w ogóle było ten wave form widać na tym śladzie zarejestrowanym.

No ale mało to wygodne, takie latanie pomiędzy softami. No i na dobrą sprawę na pewno tracę na tych zabiegach jakość mimo wszystko. Nie mam monitorków, czy lepszych słuchawek, porównuję na kinie domowym, wzmacniaczu i głośnikach od swojego hi-fi, a nawet w samochodzie. Na pewno nie jest tak, jak w oryginale, prosto z nośnika.

Poszukuję rozwiązania tego tematu.

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
Rec
Pad4
Posty: 271
Rejestracja: 28 sty 2013, 21:21

Masz uziemienie w kontakcie? Jak nie to słyszysz prąd na kablu, a może po prostu masz lipne kable bez ekranu :) Z tego co u góry pisałeś to inne rozwiązanie nie przychodzi mi do głowy. PEACE ;)
Incognito Crew - https://soundcloud.com/incognito-produkcja" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Rec - https://soundcloud.com/bv2ski2ler" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Witam.

Nie, nie mam styku ochronnego w gniazdach. Taki układ sieci. Budynek stary. Nic nie poradzę.
Przewodów używam ekranowanych. Dynavox, Ever Play i Proel. Bez szału ale też nie samoróbki z zimnymi lutami.

Zgodnie jednak z teorią pętli mas, do której zapewne zmierzasz, musiał bym mieć urządzenia w "I" i wyżej kl. ochronności, właśnie z przewodem PE, żeby ta pętla mogła powstać. Chyba, że ja nie do końca rozumiem zjawisko i jest dokładnie odwrotnie albo przewód N (lub PEN) też wchodzi w grę. Jeżeli nawet tak jest, to pole elektromagnetyczne, zjawiska elektroakustyczne, elektrodynamiczne i inne z tym związane zanikają, gdy utworzy się odstęp między tymi przewodami - im większy tym lepiej. Próbowałem tego. Bezskutecznie.
Dodatkowo temat odcina w ogóle sprawa taka, że położenie w tym samym miejscu innego lapka z innym systemem, nie zmieniając nic w ułożeniu przewodów od urządzeń wokoło, nie powoduje nagrywania tego syfu... Soft też jest bez znaczenia, bo na tym drugim lapku zwykły Audacity nagrywa czyściutko, a na tym nieszczęsnym próbowałem bardzo wielu softów - na każdym uzyskując ten sam efekt.
Dopiero kombinowanie z obniżaniem poziomu sygnału przed renderowaniem do *.wav daje jako takie, wymierne, efekty.

Dziękuję za odzew i propozycje. Mam nadzieję, że w końcu ktoś z podobnym problemem i jeszcze lepiej z jego rozwiązaniem, znajdzie się kiedyś. ;)

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
DonPadzior
Admin
Posty: 2099
Rejestracja: 23 sty 2013, 17:00

To co tu wrzuciłeś to nic innego jak szum własny karty, a raczej jej przetworników.
Szum własny jest generowany poprzez każde urządzenie aktywne (zasilane) i jest wynikiem przepływającego pzez niego prądu.
W tym przypadku nie pomogą tu żadne kable a tym bardziej sterowniki (?).

W swoim poście po części sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie a więc:

Tak jak napisałem szum własny jest szumem generowanym przy z przetworniki w karcie i od poziomu tego szumu najczęściej obliczany jest tzw. odstęp od szumu czyli różnica pomiędzy najgłośniejszą możliwą wartością audio (0dB) a tym własnie szumem. Przykład który wrzuciłeś na SC jest zapewne mocno podgłośniony tak abyśmy mogli go usłyszeć ponieważ szum ten leży z reguły na poziomie -50db (kiepawe karty) do -90dB (zajebiste karty). Teraz idąc sladem takiego rozumowania to twoim zadaniem jest zadbanie aby ten odstęp od szumu był jak największy czyli poziom źródła jak najbliższy maxymalnej odległości od szumu jaką możesz uzyskać czyli 0dB (bez tworzenia przesterów). Nie ważne jest czy jest to dla ciebie wygodne czy nie ważne jest że wprowadzając sygnał cichy, zmniejszasz tym samym tą różnicę pomiedzy twoim sygnałem a szumem. Zakładając ze juz wysterowałeś sygnał źródła na optymalny poziom to dopiero teraz możesz ustawiać poziomy wszystkiego innego w odniesieniu do tego sygnału. Z tego co ty napisałeś to zaczynasz zabawę "od dupy strony" początkowo ustalając poziomy nagrywania a dopiero później źródła. Polecam ci poczytać o Gain Staging'u i dopiero pózniej brać się za ustawianie poziomów względnych :).
Na koniec, generalna zasada jest taka ze źródło ma być jak najgłośniejsze a fader nagrywania jak najniższy ale nie zmuszajacy cię do późniejszej korekcji (podgłaśniania) dźwięku bo każde podgłośnienie już za faderem nagrywania działa również na szum który niejako jest już wtopiony w sygnał.

EDIT 1:
Rec pisze:Masz uziemienie w kontakcie? Jak nie to słyszysz prąd na kablu, a może po prostu masz lipne kable bez ekranu :) Z tego co u góry pisałeś to inne rozwiązanie nie przychodzi mi do głowy. PEACE ;)
Uziemienie nie ma nic do rzeczy bo laptopy są uziemione...tylko do zasilacza tzn... tylko zasilacz jest uziemiony a kabel od zasilacza do laptopa to już zwykła dwużyłówka :)
powodem tego jest fakt że cały prąd w laptopie i tak przechodzi przez baterię która jest swoistym filtrem możesz sobie nawet łatwo sprawdzić nagrywając szum z laptopem wpiętym w AC i laptopem jadącym na DC z baterii... Oczywiście jeżeli zasilacz jest kiepawy to ten przydźwięk zostanie nagrany ale wtedy bardzo łatwo może zostać wyeliminowany poprzez odłączenie zasilania w laptopie na czas nagrywania, swoją drogą WSZYSTKIE laptopy cierpią i będą cierpieć na przydźwięki w mniejszym lub większym stopniu włóaśnie z powodu że są nieuziemione. Poza tym przydźwięk byłby inny i bardziej prominentny w ok 50hz + harmoniczne a to co jest wrzucone bardziej przypomina white noise który jest najbliższy szumowi własnemu karty.

EDIT 2:
Nie wiem czy poziom nagrywania mikrofonu w tym Alesisie jest uzależniony od poziomu master fadera bo dużo pseudo-mixero-interfejsów tak ma ale na twoim miejscu po wpięciu mikrofonu wysterowałbym input gain na maxa lub do pierwszych klipów a dopiero resztę regulował w windowsie.. Nagrałbym jakiś testowy wokal razem z kilkoma sekundami ciszy i zobaczyłbym jaka jest różnica - jeżeli różnica jest powyżej hmm.... powiedzmy 60dB to bym to olał i nawet się nie przejmował....
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Niestety próbka, którą pokazałem nie jest w żaden sposób pogłośniona. Nagrałem ją mając wszystkie wejścia w interfejsie skręcone na 0. Później w sofcie nic z tym nie manipulowałem, wrzuciłem tak, jak się to nagrało.
Powtarzam jeszcze raz, że inny laptop, z innym systemem operacyjnym z podłączonym tym samym interfejsem nie rejestruje czegoś takiego. Nagrywa czysto. Interfejs był nawet w serwisie producenta. Przebadano go podobno na wszystkie strony, tak wynikało z dostarczonej ekspertyzy i nie stwierdzono usterek.
Próbowałem więc dalej, be efektów i ponownie wysłałem to na serwis. Zadecydowano, że przyślą mi fabrycznie nowy egzemplarz zamiast tamtego. Przysłano. Efekt ten sam.
To było ze dwa lata temu. Potem pracowałem na jeszcze innym lapku, wszystko grało. Wrócił do łask Asus i zaś od nowa...

Zgodnie ze wskazówkami, jakie podałeś wynika, że idę dobrym tropem. Mówisz, żeby nagrywać, mając wejście wysterowane na granicy peaków? Tak mniej lub więcej postępuję, a jak pisałem później zrzucam nieco poziomu przy renderowaniu do pliku gotowej próbki. Efekt nie jest zły.

Dzięki za odpowiedź.

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
DonPadzior
Admin
Posty: 2099
Rejestracja: 23 sty 2013, 17:00

EQX pisze:Na dobrą sprawę program rejestruje ten syf nawet wtedy, kiedy wszystko jest od lapka odłączone. Nawet sam interfejs.
...tego nie doczytałem, czyli problemem nie jest twój interfejs a karta wewnętrzna...
czyli na dzień dobry sprawdź czy w windowsie nie masz przypadkiem włączonego przechwytywania main outu różne karty róznie to nazywają "miks stereo" "what you hear" czy cokolwiek. Drugą sprawą jest wyłączenie wszystkich niepotrzebnych urządzeń w panelu ASIO4ALL. Sterownik ten może nagrywać z kilku kart naraz i możliwe że nie zauważyłeś że masz drugą kartę zaznaczoną gdzieś w "advanced".
EQX pisze:Powtarzam jeszcze raz, że inny laptop, z innym systemem operacyjnym z podłączonym tym samym interfejsem nie rejestruje czegoś takiego.
Rejestruje...tylko prawdopodobnie na dużo mniejszym poziomie i tego nie słyszysz, nagraj sobie taką próbkę na tym "dobrym" laptopie i ją później znormalizuj ;)

Prędzej czy później dojdziemy co to jest tylko trzeba więcej info :)
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Awatar użytkownika
dudi
Pad16
Posty: 7357
Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26

Aż muszę u siebie pobadać dobrze to wszystko, bo pamiętam jak jeszcze dubstepowe sety nagrywałem to na lapku matuli (z XP'kiem) bez problemu hulało na szybkości wszystko, a u mnie na siódemce szumy, a też "niby" wszystko powyłączane.
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

dudi pisze:Aż muszę u siebie pobadać dobrze to wszystko, bo pamiętam jak jeszcze dubstepowe sety nagrywałem to na lapku matuli (z XP'kiem) bez problemu hulało na szybkości wszystko, a u mnie na siódemce szumy, a też "niby" wszystko powyłączane.
No więc właśnie. Coś jest z tym systemem na rzeczy.
totepady pisze:
EQX pisze:Na dobrą sprawę program rejestruje ten syf nawet wtedy, kiedy wszystko jest od lapka odłączone. Nawet sam interfejs.
...tego nie doczytałem, czyli problemem nie jest twój interfejs a karta wewnętrzna...
czyli na dzień dobry sprawdź czy w windowsie nie masz przypadkiem włączonego przechwytywania main outu różne karty róznie to nazywają "miks stereo" "what you hear" czy cokolwiek. Drugą sprawą jest wyłączenie wszystkich niepotrzebnych urządzeń w panelu ASIO4ALL. Sterownik ten może nagrywać z kilku kart naraz i możliwe że nie zauważyłeś że masz drugą kartę zaznaczoną gdzieś w "advanced".
EQX pisze:Powtarzam jeszcze raz, że inny laptop, z innym systemem operacyjnym z podłączonym tym samym interfejsem nie rejestruje czegoś takiego.
Rejestruje...tylko prawdopodobnie na dużo mniejszym poziomie i tego nie słyszysz, nagraj sobie taką próbkę na tym "dobrym" laptopie i ją później znormalizuj ;)

Prędzej czy później dojdziemy co to jest tylko trzeba więcej info :)
Obecnie nie mam zainstalowanego ASIO4ALL więc nie ma możliwości, żeby coś stamtąd pochodziło.
W karcie Realtek HD Audio, którą mam zintegrowaną na płycie lapka wszystko, co tylko możliwe jest wyłączone. Jestem pewien. Menedżer tej karty z resztą zbyt skomplikowany nie jest i nie sposób coś pominąć.
Dodatkowo w zakładce "Nagrywanie", gdzie widoczne są mikrofony, we właściwościach mikrofonu USB Audio CODEC (tak widziany jest ogólnie sygnał wejściowy z Alesis Multimix-a - cała suma ze wszystkich kanałów jako jedno źródło wejściowe do kompa) poziom tego mikrofonu ustawiony jest na 5%. Gdybym nie miał tego ustawionego w ten sposób, to w ogóle nie ma szans nic czysto nagrać. I próbka, która jest w pierwszym poście jest nagrana właśnie na tych 5%. Proszę sobie więc wyobrazić, jakie efekty specjalne będą przy zakresie 100%...

Mam nadzieję, że uda się dojść do rozwiązania.

Jak jeszcze jakieś informacje będą potrzebne, to piszcie.

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
xoludus
Pad3
Posty: 217
Rejestracja: 13 sty 2013, 09:14

Nie czytalem powyzszczych postow ale ja jak zgrywalem z mpc jackiem na pc to szumy byly i u mnie na viscie wystarczylo, miec podlaczony tylko jeden kabel bez sluchawek lub glosnikow tylko jeden kabel.
Niech MOC energicznie będzie z wami, nocami & dniami!
https://soundcloud.com/xoludus" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Czy dobrze zrozumiałem? Włożyłeś "coś" do gniazda mikrofonowego w lapku, żeby niejako przerwać obwód tego gniazda? Czyli np. przejściówkę jack na 1/4 jack?

Edit:

U mnie takie zagranie nie przynosi żadnego efektu niestety...

A co powiecie o tym?

[soundcloud][/soundcloud]

Takie dźwięki nagrywają się, gdy włożę przewód do gniazda słuchawkowego w laptopie i do input w MPC i dam Mode + PAD4 [Rcord].
Komputer jest tylko włączony, żaden program audio nie pracuje. Poziom mikrofonu w menedżerze karty audio ustawiony na zakres "1". W próbce raz jest głośniej, raz ciszej, to przez to, że kręciłem potencjometrem Rec gain w MPC.
Nie mam już pomysłów o co tu może chodzić... Odtwarzanie wszystkiego ze wszystkich źródeł odbywa się bez zakłóceń, a jak przyjdzie nagrać to takie mam niespodzianki.

Grzebię w poszukiwaniu odpowiedzi i rozwiązania problemu od kilku dni po kilka godzin dziennie. Mam pewne wnioski. Ponieważ do USB w kompie podpiętego mam huba z własnym zasilaniem - wywaliłem go. Nieco się to wszystko poprawiło ale nadal nie jest dobrze. Sama mysz wydaje się być bardziej podejrzana niż nawet wirujący niedaleko dysk, który btw jest podłączony też przez USB z obudowy, która też ma swoje niezależne zasilanie w postaci słabej jakości zasilacza... Nie wiem, tracę nerwy.

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
DonPadzior
Admin
Posty: 2099
Rejestracja: 23 sty 2013, 17:00

tego się nie pozbędziesz heheheheh KAŻDY laptop tak ma da się to zminimalizować do granicy progu niesłyszalności ale przydźwięk będzie zawsze. Dodatkowo mogę się założyć że jak ruszasz myszką to dochodzi jeszcze jeden przydźwięk :D
Są dwa różne typy takich przydźwięków, źródłem pierwszego są kiepskie zasilacze w laptopach, tanie konwertery i słabe ekranowanie (łatwo poznać bo dźwięk cichnie kiedy wyciągniesz zasilanie a laptop leci z baterii). Drugim typem jest spowodowany zakłóceniami elektrostatycznymi na twojej płycie (taki problem właśnie ty masz) cierpią na niego wszystkie laptopy a spowodowane jest to tym że wszystkie urządzenia zawarte w laptopie upchane są na bardzo małej powierzchni i po prostu promieniują na siebie nawzajem. dźwięk ten jest z reguły na poziomie ok. - 70dB i tymczasowym rozwiązaniem jest odseparowanie się od niego w jak największym stopniu. Zakłócenia te pozostają na tym samym poziomie niezależnie od wykręconej głośności w twoim laptopie/interfejsie dzięki czemu bardzo łatwo jest się od tych zakłóceń odseparować czyli wystarczy podciągnąć głośność w laptopie na maxa jednocześnie zmniejszając poziom REC w MPC w taki sposób żeby wchodzący sygnał był jak największy ale nie powodował przesterów i tyle. Poziom ogólnej głośności regulujesz bezpośrednio na głośnikach lub wzmacniaczu...więcej napiszę ci jutro ;)
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Awatar użytkownika
EQX
Pad3
Posty: 177
Rejestracja: 23 sty 2013, 23:20

Tzn. z moich "badań" wynika, że wyłączenie karty Realtek HD Audio w !@#$%^&* i bazowanie tylko na interfejsie daje wymierne korzyści. Softy, jeżeli tego potrzebuję, nagrywają z urządzeń zewnętrznych przezeń i jest o wiele lepiej, niż gdy karta jest programowo włączona. A ponieważ wszelki odsłuch też zawsze odbywa się poprzez interfejs, to każde działania takie jak jakieś operacje w Reasonie czy FL czy choćby oglądanie filmu nie jest pozbawione fonii bo w końcu dźwięk idzie do interfejsu przez USB i dalej na wzmacniacz i głośniki. Tylko, gdy zabieram lapka poza "bazę" muszę tą kartę włączyć, jak i moduł Audio w karcie wideo, bo takowy posiada, jak wynika z oględzin menedżera urządzeń (dźwięk z wyjścia HDMI).
Oczywiście poruszanie myszką, czy jakieś kopiowanie danych na pena powoduje zwiększenie przydźwięku gdy karta jest włączona. Nie mogę się jednak zgodzić z tym, że odłączenie zasilania i jazda na baterii zmieniało cokolwiek. Z resztą temat tu i na innym forum, z identycznym tytułem wątku, był już omawiany. To też nie pętla mas, o czym też już tu pisałem chyba.
Chętnie poczytam więcej na ten temat, może będę w stanie opanować problem.
Najciekawsze jednak jest dla mnie to, że na innym laptopie (Lenovo) także z kartą Realteka na pokładzie, jak się nie mylę, ale co najważniejsze z systemem Windows XP, nic podobnego się nie rejestruje. Idzie czysto.

Bardzo dziękuję za poświęcony mi dzisiaj czas i za pomoc.

Pozdr.
Akai MPC 500, Alesis Multimix 6 USB, Vestax PDX-2000 + Shure M44-7, Vestax PMC-07 PRO ISP, Denon PMA 880R + STX F-180 + Jamo Studio 25, AKG K514 MKII
-----------
http://www.discogs.com/collection?user=EQALISER" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-----------
https://soundcloud.com/eqaliser/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Awatar użytkownika
DonPadzior
Admin
Posty: 2099
Rejestracja: 23 sty 2013, 17:00

[youtube][/youtube]

EDIT: ---> update

proste i 100% skuteczne odszumianie.

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 09 maja 2013, 21:45 przez DonPadzior, łącznie zmieniany 1 raz.
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Awatar użytkownika
pietruh
Pad12
Posty: 2972
Rejestracja: 10 sty 2013, 14:07

jakie przywitanie ;d
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Awatar użytkownika
DonPadzior
Admin
Posty: 2099
Rejestracja: 23 sty 2013, 17:00

jak kur@#a jurek obciach i wielka orkiestra świątecznej przemocy :D
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Awatar użytkownika
pietruh
Pad12
Posty: 2972
Rejestracja: 10 sty 2013, 14:07

haha :D Ubierz się jak hipis i odpal kamerkę i będzie git :d
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Awatar użytkownika
dudi
Pad16
Posty: 7357
Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26

to odwracanie fazy jest TURBO MEGA opcją :) żadne odszumianie nie zrobi tego lepiej, ale Padziory - ty to jesteś szalonym gościem jednak hahaha, co ta twoja żona z tobą się ma, oj co ona się ma :V
ODPOWIEDZ