Wyobraź sobie dwa wiaderka z wodą - jedno w 3/4 pełne a drugie tylko do połowy.
Teraz wyoraź sobie że do dna tych wiaderek wpięte są dwa takie same wężyki którymi ta woda ucieka w takim samym tempie. Po jakimś czasie w tych wiaderkach poziom wody obniży się ale różnica pomiędzy ilością wody między nimi będzie taka sama tak ?
Teraz wyobraź sobie identyczną scenkę tylko że oprócz tych wężyków na dole jest jeszcze jeden wężyk który łączy obydwa wiaderka. Widzisz matka natura to taka gadzina która lubi sobie wszystko wyrównywać i trzymać na takim samym poziomie więc woda z wiaderka w którym jest jej więcej, oprócz wypływania przez wężyk przypiety do dna, będzie też przepływać do wiaderka z mniejszą ilością wody do momentu aż te poziomy sie nie wyrównają. Najgorsze jest to że kiedy przez ten wężyk leci woda do strasznie słychać chlupanie które cię wk&&^a...
Teraz zastąp sobie te wiaderka Laptopem oraz swoim interfejsem, wodę prądem, wężyki przypiete do dna uziemieniem a wężyk łączący te dwa wiaderka kablem USB.
Żeby pozbyć się tego uporczywego buczenia najlepiej byłoby pozbyć się uziemienia (co wielu ludzi robi) ale mogę się założyć że nie chciałbyś któregoś dnia wrócić do domu i zamiast swojego studia zastać kilku kupek popiołu więc musisz dłubać dalej
. Skoro nie możesz pozbyć się uziemienia to próbujesz wziąść się więc za kabel USB który łączy dwa nasze wiaderka...ekhhmmm... urządzenia
. Pozbyć się kabla nie możesz bo nie będziesz miał jak doprowadzić sygnału z interfejsu do laptopa, wędrujesz więc na stronkę na której opisana jest specyfikacja kabla USB i dowiadujesz się z niej że kabel USB zbudowany jest z czterech przewodów:
1 Napięcie (czerwony)
2. Dane + (biały)
3. Dane - (zielony)
4 Masa czyli UZIEMIENIE !!! (czarny) - to ta rurka łącząca dwa wiaderka
Skoro juz wiesz jakie są przewody w kablu USB i znasz winowajcę to jak mawiał Rychu - WIECIE CO Z NIM ZROBIĆ !!!
W dowolnym miejscu na odcinku ok. 1-2 cm zdejmujesz więc gumową osłonę kabla która odsłoni ci ekran oraz poszczególne przewody. Ciachasz czarny i UPEWNIASZ SIĘ że nie bedzie dotykał on żadnego innego przewodu ani ekranu - najlepiej owinąć go jakąś taśmą izolacyjną albo zwykłym plastrem. ostatnim krokiem jest zawinięcie taśmą izolacyjna ubytku w obudowie kabla oraz podłączenie tym kablem interfejsu - nie wybuchło ? GOOOD, nie buczy ??? EVEN BETTER
.