MPC-FORUM.EU

Czekacie?

Ptaszki cwierkaja ze to bedzie wlasciwie Ren 2 z upchanym do srodka PC'tem... Specyfikacja na ta chwile w miare potwierdzona to "Windows 8.1 embended PC with Intel NUC (?) with Core i5" + wsparcie dla touch screen'a, LAN, USB itp.

Ciekawostka jest taka ze mozemy to cudo zobaczyc moze jeszcze w tym roku!...

Ja sie jaram. Brakuje mi MPC i zajebiscie by bylo miec funkcjonalnosc Maschine polaczona z duchem MPC zwlaszcza jesli by to bylo w niezaleznym od kompa pudelku...

Szczerze ? NIE....

To że Ren będzie działał na WE to przecież wiadomo było od samego początku bo tego dotyczyła konferencja na której ten pre model "wyciekł" ?
Jak tą chwilę to cały ten windows embedded to nic innego jak zestaw bibliotek windy które są samowystarczalne same dla siebie tzn. tworzą coś w rodzaju swojego własnego ekosystemu ALE....
Jak narazie to w moich oczach REN2 ma tyle wspólnego z windows co windows mobile z pełnokrwistym windowsem - sync + jakieś dodatki, nic więcej. Aplikacji z jednego systemu na drugim nie uruchomisz czyli nie ma różnicy pomiędzy RENem a laptopem z interfejsem i kontrolerem . Oczywiście można polemizować że przeciez windows będzie natywnie wykrywał WE w LAN'ie w związku z czym będziesz miał "większe doznanie uwolnienia się od kompa" bo nie będziesz musiał ślęczec przy kompie z podpiętym kontrolerem tylko np. będziesz mógł siedzieć w drugim pokoju i tam klepać bita, problem w tym że jeżeli REN2 będzie miała natywnie wspomagany transfer danych to co z tego ? Jak transferujesz strumień audio po LAN'ie? i wiesz ile będzie zajmować transfer sampli z PC do puszki i spowrotem ? heheh... jeżeli jaracie się REN'em 2 jeszcze przed jakimkolwiek testem produktu zrobionym przez kogoś nie dokońca siedzącego w "branży" to gratuluję....ale chłopakom od marketingu
Osobiście dopóki nie zobaczę magii to nie uwierzę a na tą chwilę to mogę sobie zamknąć pokrywę od laptopa, wsadzić go razem z interfejsem do kartonu po crunchipsach, położyć na nim kontroler maschine i powiedzieć że mam standalone i uwolniłem się od kompa .

Tak na marginesie to gdzies to już kiedys grali.... Windows CE - ktoś coś ?

Wszystko co mowisz sie zgadza, lecz chwilowo z wielka (naiwna) nadzieja czekam na rozwiniecie tego tematu bo chcialbym zeby zrobili to jak nalezy i tyle....

Jak nie zrobia tego jak nalezy (co jest wysoce prawdopodobne) to nie bedzie to pierwszy zawod ze stajni Akai i tyle...



PS. Analogia z uwolnieniem sie od kompa powala, haha... szczypta totepadowego sarkazmu na natychmiastowe poprawienie chumoru - bezcenna!

Akai to przeszłość