MPC-FORUM.EU

Właśnie w wyżej wklejonym temacie [ http://mpc-forum.eu/viewtopic.php?f=5&t=853" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow ] prosiłem o pomoc odnośnie doboru materiałów, ale użytkownicy tego forum bardziej mnie zniechęcali sugerując że bez znajomości jakichkolwiek teorii można zadowalająco komponować partie klawiszy/basu
"Dla bystrzaków" chodzi Ci o tą żółtą serię? Nie wydawała mi się szczerze dość profesjonalna.

Tak o ta serie mi chodzi. Nie jest dosc "profesjonalna" zebys gral na poziomie absolwenta akademia muzycznej ale zdobyta wiedza na pewno bardzo ci pomoze. Alternatywnie albo dodatkowo mozesz sie zaopatrzec w "Szkola na fortepian" Marii Klechowskiej

kamilos wrote:Właśnie w wyżej wklejonym temacie [ http://mpc-forum.eu/viewtopic.php?f=5&t=853" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow ] prosiłem o pomoc odnośnie doboru materiałów, ale użytkownicy tego forum bardziej mnie zniechęcali sugerując że bez znajomości jakichkolwiek teorii można zadowalająco komponować partie klawiszy/basu

I osobiście dalej jestem tego zdania. Sam wiele możesz ogarnąć - jeden zrobi to sam, a drugi nie, a bez słuchu i tak nici z beatmakingu, więc po co ładować kupę siopy w prywatne lekcje, które nota bene są zajebiście drogie jeśli mają być na odpowiednim poziomie, bo na miernym to ja wolę youtube'a. Poza tym my się wypowiadamy jako osoby, które głównie samplują, a klawisze potrzebne im są do dogrania basu, jakichś padów, niewirtuozerskich pianin, etc. Wszystko jest istotne, ale powiedzcie mi tak szczerze (może być subiektywnie) po jaki ch*j mi prawidłowa postawa przed "plastikowymi organkami" żeby dograć/zagrać jakiś kawałek? Może lecę ostrym laicyzmem, ale... bez przesady

dudi wrote:

kamilos wrote:ale powiedzcie mi tak szczerze (może być subiektywnie) po jaki ch*j mi prawidłowa postawa przed "plastikowymi organkami" żeby dograć/zagrać jakiś kawałek?

Chociazby po to zeby palce cie nie bolały po godzinie skladaniu utworu na klawiszach. Taki o 1wszy lepszy przyklad z brzegu. Jezeli tworzysz beaty oparte w 100% o sample to ta wiedza nie bedzie ci potrzebna ale jezeli chcesz miec bardziej rozbudowane utwory nie opierajac sie tylko i wylacznie na samplach to dobrze by bylo poznac jakimi zasadami kieruje sie muzyka.

Jak dla mnie (subiektywnie!) trochę to naciągane. Dla formalności od razu napiszę, że nie wszczynam walki, ani nie atakuję cię, tylko wyrażam opinię więc nie chcę żeby rozmowa zamieniła się w spinę

Jestem spokojnym człowiekiem i nie odczułem negatywnych emocji w twoim poscie wiec spoko. Jeszcze troszke pożyjesz

haha uff

EDIT:
Co do reszty po twojej edycji się zgadzam, ale to też można zrobić samemu w domu. Wiadomo, że prościej jak ktoś ci to wyłoży, ale da się to ogarnąć.

Skłaniam się bardziej ku zdaniu dudiego. Wiadomo, że zajebiście umieć grać na takim instrumencie, ale jeśli nie chodziłeś do muzycznej od małego, to teraz (w dodatku głównie samplując) ciężko byłoby Ci nadrobić taką wiedzę i do tego sporo by Cię to kosztowało. A robić taką wielką akcję, żeby mnie palce nie bolały to bez jaj : D
Co innego też gdybym miał zostać zawodowym producentem i żyć z bitów... To bym się jeszcze na trąbkę i perkusję zapisał
Elo

To nie jest "wielka akcja" trening prawidłowej postawy przy instrumencie zajmuje kilkanaście minut

No, to nie jest, przecież nie stoję na głowie jak dogrywam bass na klawiszach : |
Ale wcześniej ktoś pisał, że pojęcie tylko podstaw zajęło mu pół roku.

Ale nie pisał że robił to tylko po to, żeby nie bolały go palce.

W końcu ktoś zrozumiał co chciałem przekazać. Dałbym "Lubię to" ale nie ma takiej opcji