MPC-FORUM.EU

Teraz tyle stafu mam że trzeba panoramiczne robić Wrzucę na tygodniu

film daj haha

Tak wygląda moja dziupla na tą chwilę
MPC schowane pod gramofonami

i dynamo majk w rogu do nagrywania szklanek i garnków

MARKOWY wrote:Tak wygląda moja dziupla na tą chwilę
MPC schowane pod gramofonami

i dynamo majk w rogu do nagrywania szklanek i garnków

Co to za mikser po lewej?

Dynacord MCX 16.4.2
taki
http://img05.slando.kz/images_slandokz/ ... grafii.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
oldskulowy, analogowy, miejscami trochę trzeszczący, kiedyś kawał dobrej maszyny.
Mam go pare dni, dopiero eksperymentuję z nim i podpinam cały sprzęt

Niektórym to eksmisja grozi za taki ogrom sprzętu. Jeszcze komuś studio zwali się na łeb od ciężaru.

Szczerze... mega macie te sprzęciory i ilość winyli.

Pożyczę od siostry coś do zdjęć to też wrzucę za niebawem.

przyzwoicie wygląda

props

Nie ma to jak oldskule, pół roku stał nieużywany, dzisiaj dopiero wziąłem się za czyszczenie

cudeńko! chory jestem jak widzę takie klasyki

Polecam rubrykę Gumtree - oddam za darmo ;]

z wielka chęcią bym przytulił, ale niestety brak miejsca w moim malutkim pokoiku, jak dorobię się 200m2 to rzecz jasna ze przyjmę

Chyba muszę naprawdę do ciebie Tatko wbić i przy okazji stestować ten mikserro!

Nie Ty pierwszy i nie ostatni Mikser to pikuś - moim marzeniem jest podpięcie tego sprzęta pod peceta i na nim grać. Żadne VST'ki nie oddadzą cudnej barwy Hammonda
PS. Pozdro600 dla mojego chrześniaka, niech rośnie duży i zdrowy.
PS2. Chrześniak mój (vel MC Carol) "dostępny" wokalnie/słuchowo na mojej chmurce, polecam kawałek Jestem Bogiem;)

TataDenata wrote:Nie Ty pierwszy i nie ostatni Mikser to pikuś - moim marzeniem jest podpięcie tego sprzęta pod peceta i na nim grać. Żadne VST'ki nie oddadzą cudnej barwy Hammonda
PS. Pozdro600 dla mojego chrześniaka, niech rośnie duży i zdrowy.
PS2. Chrześniak mój (vel MC Carol) "dostępny" wokalnie/słuchowo na mojej chmurce, polecam kawałek Jestem Bogiem;)

Moge potwierdzić, że to "maleństwo" potrafi pierdnąć odrobinkę... takich barw nie ma co szukać w VSTi - zacnie brzmi!

Mam nadzieję, że pisząc "maleństwo" nie miałeś na myśli mojego chrześniaka.. A co do Hammonda.. to !@#$%^&* przywiezione z wystawki z Germanii waży tyle, co ja z moim brackim razem wzięci. Ledwo co wtachaliśmy to na 2 piętro... Ale powiem, że warto było się napocić

Hammond miazga!
Też bym targał do siebie na 4 piętro

o panie kolego, z tym hammondem to przesadziłeś Pozazdrościć.

Tatko, chyba ci szybko rewizytę zrobię haha

Może też pochwale się.