Strona 3 z 4

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 09:47
autor: siemasz3
Czyli wychodzi na to że maschine to też sampler? Troszkę dyskusja zeszła na inny tor a przecież mieliśmy pomóc chłopaczynie wybrać właściwe dla niego narzędzie pracy.
Dirty Drumz napisał bardzo mądrego posta i jak chyba większość z nas, ja się pod nim podpisuję.
Co do głównego wątku... Nawiązując również do postu Dirty Drumz, że chodzi o najwygodniejsze urządzenie, to ja też dodam jeszcze jedno od siebie. Zaczynałem na komputerze, mimo że posiadłem mpc, dalej w większości robię na komputerze, więc powoli rozważam opcję pozbycia się mpc (jako że nie sampluję w wosku) na rzecz maschine. Muszę tylko obejrzeć ten sprzęt i sprawdzić co on mi da... Może zamiast mpc, zainteresujesz się maschine? Bo i tak się nie odetniesz od komputera ;)

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 09:55
autor: dudi
wolfset pisze:Panowie spokojnie :) Tomek od zawsze wszystkim wmawiasz, że mpc Ren to nie sampler ;) no raczej nie jest to też kontroler ani np prostownica do włosów. Moim zdaniem Ren jest pęłnoprawnym rasowym samplerem, moją opinię podzielają tysiące producentów i to nie tych siedzących w domach, a pracujących w studiach. jakie jest zadanie samplera, a no nagrywać sample i je edytować. To i z definicji tej wynika jasno, że mpc Ren jest samplerem :) prawda jest taka, że mpc 5000 nie dorasta mu do pięt i lepiej mieć w studiu rena niż pięć tysięcy. Wiadomo są magiczne samplery jak 2kxl, mpc3000, czy inne rolandy i yamahy, ale nie wolno odmawiać Renacie tego, że jest samplerem bo to odrobinę niepoważne ;)

Jasne, że od zawsze i wątpię, że to się zmieni.
A swoją drogą to, że ja "siedzę w domu", a ktoś jest producentem pracującym w studio automatycznie czyni go mądrzejszym i mam nie mieć własnego zdania? :)

Zgodnie z waszym podejściem MPD, MPK, Maschine, etc. również są samplerami. A z faktem, że to kontrolery nie było do tej pory problemu. Gdzie tu różnica? W większej ilości knobów, przycisków? We wbudowanym interfejsie w Ren? W możliwości niemalże całkowitego niekorzystania z myszki?
Określcie mi proszę drogę, którą idziecie w waszym rozumowaniu, bo na chwilę obecną, obiektywnie na to patrząc, lewa noga jest kilometr od prawej (w jaki sposób?).

Nie wiem czy naprawdę wg was nie mam racji, czy nie rozumiecie mojego punktu widzenia.
Gdybyście rozłożyli np. 2k na trzy części - obudowa z padami, wyświetlacz i bebechy (procesor, ram, i co tam jeszcze jest), w sposób zapewniający dalsze działanie, to dalej to będzie sampler, bo 1 z 3 części - "bebechy" z softem służą jednemu celowi i tworzą integralną część z pozostałymi 2 elementami.

Podłączając MPD, MPK, Maschine, Studio, Renaissance do komputera, choć TEORETYCZNIE koncepcja podobna, to chodzi mi o to, że komputer (odpowiednik wcześniejszych "bebechów z softem") nie służy wyłącznie w tym samym celu, co w moim mniemaniu tworzy z powyższych kontrolery obsługujące osobno zainstalowany na innym urządzeniu soft.

Ignorujecie wszyscy nomenklaturę Akai, o której wspomniałem wcześniej. Wspomniany był jedynie chwyt marketingowy, który skomentowałem. BTW takim chwytem wg mnie jest też zmiana nazwy serii MPD na MPC w przypadku Ren, Studio. To tylko pozornie identyczny akronim, a rozwinięcie ostatniej literki definitywnie powinna przesądzić szalę na moją stronę. Niemniej dalej czekam na konkretne i sensowne argumenty.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 10:45
autor: whiterabbit
No właśnie określenia typu: pełnoprawny, rasowy, z krwi i kości, undregroundowy, oldschoolowy.. mają się w zasadzie nijak do określenia własności samplera.
Nie uważam cię za kmiotka, tylko ile można słuchać mitów popartych wyłącznie "opinią"?

Tweakheadz/Sweetwater

A sampler is an electronic device that can record, alter and playback digital audio data to be distributed across a keyboard and played back at various pitches.

A Sampler, also called digital sampler is a device, either in the form of a hardware box or software plugin that allows you u play the keyboard. A true sample to map a typical sound file to a keyboard or drum machine. This allows you to "playback" the sound at different pitches as well allows you to
1. Record the sound or transfer the sound to the device,
2. Map the sound,
3. Alter the sound with typical synthesizer controls,
4. Layer the sounds freely, and
5. Playback the sound either live or in a midi sequencer environment.

Where does a sampler end and a sequencer begin? The answer to this used to be clear. Not too long ago the constraints on RAM and PC resources were so spartan that one device had trouble doing all buts it's specialized tasks. Sequencers used to only do MIDI, and only samplers did digital audio.

dedicated- wyspecjalizowany (w odniesieniu do komputerów)
hardware - sprzęt komputerowy

czyli "dedicated hardware.." to nic innego jak sprzęt komputerowy wyspecjalizowany do..(w czy jako)

W którym momencie przeczy to używaniu komputerów osobistych jako samplerów?
no właśnie nigdzie.

Podczas gdy komputer może służyć jako sampler, czy host do gry.. to
ani na np. konsoli, ani na hardware'owym saplerze nie zrobisz nic innego, niż to do czego zostały zaprojektowane i zaprogramowane (chyba że ktoś zmieni
oprogramowanie). I tu nawet nie wspominając o Yamaha TX16W, ale biorąc jako przykład JJOS. Nikt fizycznie nic nie dodał, a jest to inny sampler niż ten oryginalny. Równie dobrze JJ mógłby zamienić MPC wyłącznie w rozbudowaną konsolę do "Ping-Ponga".. (jest zresztą Ping-pong na MPC na którejś wersji)

innymi słowy, to czy jest samplerem czy nie, zależy od oprogramowania i nie jest tak, że nie może być innym urządzeniem.

Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 13:49
autor: moskwa96
Wydaje mi sie ze kumam rozumowanie dudi'ego, który jest po prostu konsekwentny w nazywaniu kontrolerem wszystkiego co nie jest autonomiczną "skrzyneczką".

Jednak warto zauważyć, ze technologia ewoluuje, a w następstwie trzeba przewartościowac pewne klasyfikacje. Nowoczesne saplery hybrydowe są po prostu nową kategorią. Zgodzę sie z tym ze hybrydy ewoluowały z kontrolerów midi, ale na obecnym etapie rozwoju są już samodzielnym instrumentem z autonomicznym workflow nie wymagającym angazowania myszki, klawiatury ani monitora. Każdy aspekt produkcji jest realizowany bez potrzeby interakcji z komputerem. Do tego Ren ma autonomiczny i bardzo rozbudowany moduł audio. Dorzucę jeszcze do tego ekran wyświetlający wszystko co dotyczy każdego aspektu pracy z sanplerem, i masz już komplet różnic , które są decydujące o tym ze Ren i pochodne wyskoczyły już z kategorii kontrolera.

Oczywiście nie neguje twojego prawa do ustalania na forum klasyfikacji zgodnej z własnym poglądem, tym bardziej ze jesteś tu administratorem. Respect:)

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 14:27
autor: ZenoonRecords
Dzięki Wam za wyrozumiałość, to jest moim zdaniem jedyne forum, które dostarcza jakiś konkretnych informacji, nie to co inne... Natknąłem się na takie coś: http://www.sklep-muzyczny.com.pl/akai_m ... pler_.html" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow Z tego, co jest tam napisane, ta maszynka może robić bity bez komputera nie? A z komputerem też przez MIDI? Opłaca mi się sprzedać już dużo razy wspominane MPK 25 i kupić to? Zajarałem się max :D (swoją drogą, znacie lepszy, ale tak samo łatwy jak FL inny DAW?)

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 14:29
autor: EasyB
ale tu się temat rozwinął :D

@up: Ale co by on nie miał (a może mieć nawet fajerwerki), steruje on softem.... Czyli na prosty, chłopski rozum, on jest kontrolerem.


@up2:
Wiesz co, rozczaruje Cię, ale nie traktował bym tego poważnie. Dozbieraj hajsu, ćwicz skilse na sofcie i kup mpc 2000 / xl, albo 1000.

Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 14:46
autor: moskwa96
@zenoon

To urządzenie MPX nie ma sekwencera, wiec nie potrafi zarejestrować zagranego bitu.

Żeby nagrać cały bit znowu potrzebujesz kompa podłączonego przez midi.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 14:48
autor: dudi
whiterabbit, jak zatem rozdzielisz mi wg własnego rozumowania sampler od kontrolera, bo ewidentnie są to różne urządzenia i z tym chyba się zgadzamy obaj?
Z tego co piszesz i cytujesz, ewidentnie da się wywnioskować, że nie istnieje dla ciebie coś takiego jak kontroler.
Wydaje mi się, że uzgadniając kwestię definicji dla kontrolera możemy znaleźć konsensus co do definicji samplera.

moskwa96 pisze:Wydaje mi sie ze kumam rozumowanie dudi'ego, który jest po prostu konsekwentny w nazywaniu kontrolerem wszystkiego co nie jest autonomiczną "skrzyneczką".
Coś takiego.
moskwa96 pisze:Oczywiście nie neguje twojego prawa do ustalania na forum klasyfikacji zgodnej z własnym poglądem, tym bardziej ze jesteś tu administratorem. Respect:)
Nie w tym też rzecz :)

Dalej mnie to wszystko nie przekonuje do zmiany stanowiska w sprawie podziału sampler/kontroler. Usprawnienia, które podałeś moskwa to tylko usprawnienia i rozbudowa urządzenia, które dla mnie dalej pozostaje kontrolerem.

Mógłbym spróbować zgodzić się iść na kompromis i nazwać Ren hybrydą, ale to będzie tylko obustronne przytaknięcie zupełnie nierozwiązujące problemu :) bo:
1. jak wytłumaczycie mi nazewnictwo samego Akai?
2. dlaczego nie ma dyskusji czy Maschine jest samplerem?
3. MPD też może mieć rozszerzone działanie bez dotykania myszki, skróty klawiaturowe - mniej przycisków na samym kontrolerze, który rozszerzamy po prostu klawiaturą, ale dalej to nie jest sampler. Trochę więcej funkcji mieszczących się na wyświetlaczu REN również imho nie zmienia go w sampler.

Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 15:04
autor: moskwa96
Ad1 akai daje jasny przekaz zarówno w materiałach pisanych, jak i tutkach na YT ze klasyfikuje Ren jako instrument muzyczny. Przy materiałach dotyczących APC i pochodnych wyraźnie wszędzie piszą controler. Rozwiniecie akronimu MPC jest rzeczywiście trochę wprowadzające zamęt i tu zgoda.

Ad2 myślę ze wszyscy rozumiemy ze Maschine należy do tej samej kategorii co Ren.

Ad3 i właśnie to "trochę mniej" oznacza ze nie możesz robić tak PODSTAWOWYCH czynności jak edycja programu, przeglądanie zasobów na dysku, edycja sampli, edycja sekwencji, i wiele wiele innych elementarnych i zaawansowanych czynności które jak sam wiesz są podstawa AKAI'owego workflow. Właśnie tego nie ma kontroler, czyli pełnego workflow niezależnego od komputera.

PS: Dziękuje wszystkim za ciekawa wymianę zdań i kulturę dyskusji. Chcialbym na tym skończyć swój udział w wątku (chyba ze zostanę wywołany do odpowiedzi).

Szacuneczek wszystkim.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 15:33
autor: dudi
moskwa96 pisze:Właśnie tego nie ma kontroler, czyli pełnego workflow niezależnego od komputera.
I dokładnie tego elementu - pełnego workflow niezależnego od komputera - brakuje mi żeby przyjąć do wiadomości, że Ren jest samplerem. Bez komputera to tylko sterta padów, przycisków i knobów (MPD jest mniejszą stertą). Czyli kontroler gotowy kontrolować specjalne oprogramowanie osobno zainstalowane na komputerze. Granica pomiędzy naszym pojmowaniem tematu jest dość cienka, ale tym razem żaden z nas nie przekroczy na stronę oponenta :)

Ciekaw jestem jeszcze odpowiedzi whiterabbita i też będę gotów zakończyć dyskurs.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 16:02
autor: wolfset
Ja na koniec dyskusji chciałbym tylko podkreślić, że każdy dźwięk jaki wydobywa się z rena jest przetwarzany przez moduły, czyli interfejs wewnątrz mpc a nie komputera.
Temat się zaśmiecili strasznie więc proponuję dać spokój czczym dyskusjom, które nie prowadzą do nikąd, a lepiej zabrać się np za pracę domową.
Pozdrowienia dla wszystkich ;)

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 16:47
autor: ZenoonRecords
Kończąc chciałbym ostatecznie zapytać: Co mam w końcu kupić? Jeśli MPX16 nie działa podobnie jak MPC 500 (przenośna), to co w tej, może niżesz cenie (albo używane) mi byście polecili? MPD 18 + LPK 25? MPC Element? Nasza biedna MPC 500? Coś, na czym dobrze się pracuje...

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 18:00
autor: whiterabbit
ZenoonRecords pisze:Kończąc chciałbym ostatecznie zapytać: Co mam w końcu kupić?
ciężko powiedzieć..

Na pewno to znacie:

Electribe MX
http://www.vintagesynth.com/korg/emx1.php" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

i Electribe SX
http://www.vintagesynth.com/korg/esx1.php" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

Oba hardware, pomijając kolor/napisy wyglądają dość podobnie,
tylko, że pierwszy to rompler (tylko fabryczne sample barw) i syntezator wavetable (używa sampli do syntezy)

a drugi to sampler - można zapodać próbki samodzielnie (i chyba po części też rompler perkusyjny, nie pamietam)

A co mamy tu?
http://www.vintagesynth.com/emu/mp7.php" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
wygląda jak sampler.. hardware, pady, ekran, gałki, ma nawet audio input - ale to rompler, sekwencer i efektor, nie sampler

A co do MPD, MPK, APC itd.. no to są kontrolery, ale
jeżeli do kontrolera jakimi sa Ren/ Mach została storzona aplikacja DAW, no to dla mnie jest to tylko tym: sekwenserem/host-aplication wyposażonym w "dedykowany" kontroler. Możesz na nim korzystać z wtyczek, które będą samplerami, ale czy to robi z kontrolera sampler, czy robi sampler z aplikacji host, czy robi sampler z sekwensera? czy robi z każdej wtyczki sampler? no chyba nie, nie ma potrzeby żonglować w ten sposób nazwami, tylko dlatego, że z poziomu kontrolera sterujesz samplerem w aplikacji host.

Jeśli podepnę kontroler typu MPK tylko i wyłącznie do samplera np. Akai serii "S" to mogę nim grać, nawet bez sekwensera, no nie.. ale czy któraś z tych dwóch puszek zmieni nazwę albo swoją funkcję bo zetknęła się z innym urządzeniem kabelkiem??? będą miały jakąś wspólną nazwę razem? :)

Przecież można grać muzykę na Ren/Machine, nie używając żadnego samplera.
Każdy sampler jest tak samo wirtualny w komputerze jak i w stacji roboczej.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 19:16
autor: pietruh
ZenoonRecords pisze:Kończąc chciałbym ostatecznie zapytać: Co mam w końcu kupić? Jeśli MPX16 nie działa podobnie jak MPC 500 (przenośna), to co w tej, może niżesz cenie (albo używane) mi byście polecili? MPD 18 + LPK 25? MPC Element? Nasza biedna MPC 500? Coś, na czym dobrze się pracuje...
Jak dla mnie albo MPC500 albo MPD24/26 (18 nie brałbym bo brak midi) + jakieś klawisze, jeżeli potrzebujesz.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 20:03
autor: DirtyDrumzStudio
Ziom przetestuj poprostu obie możliwośći [moze ktoś ma w okolicy mpc albo mpd?] i wybierz tą która tobie najbardziej odpowiada bo każdy bedzie ci tu wciskał to na czym lubi pracować

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 20:33
autor: pietruh
DirtyDrumzStudio pisze:Ziom przetestuj poprostu obie możliwośći [moze ktoś ma w okolicy mpc albo mpd?] i wybierz tą która tobie najbardziej odpowiada bo każdy bedzie ci tu wciskał to na czym lubi pracować
Proponuję mu MPD ;_; , a nie lubię pracować na kompie.

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 20:35
autor: ZenoonRecords
U mnie w okolicy raczej takiego sprzętu nie ma nikt, mieszkam na trochę większej wsi, nie w mieście. Dla mnie MPD 18 byłoby najlepszym wyjściem, bo tanio chodzi, a do tego kupiłbym LPK 25. (brakuje mi padów w moim midi).

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 22:42
autor: DonPadzior
powiem tak:
ostatnimi milimetrami moich paznokci trzymałem się parapetu tylko po to żeby nie wtrącać się w ten watek bo od początku było wiadome że jest to dyskusja na temat tego że tramwaj nie jest pociagiem bo ma mniej wagonów a kolejka wąskotorowa nie spełnia wymogów unii europejskiej co do rozstawu osi przy masowym przewozie ludzi - tylko po co ? W branży audio jest tak wielka masa ciężko definiowalnych urządzeń że pała mięknie i nie powinniście łapać się za słówka bo i tak nie dojdziecie do porozumienia. Obecnie słowo sampler to jest tylko slang bo w "oficjalnym" angielskim Sampler to urządzenie które przyjmuje i analizuje próbki. Urządzenie natomiast jest to rzecz stworzona lub zaadoptowana do wykonywania określonej czynności (w domyśle pobieranie próbki audio).
Ważnym tutaj jest słowo zaadoptowana bo właśnie o to słowo wam się wszystkim rozchodzi. Dzięki temu słowu samplerem może być mój laptop z odpowiednim oprogramowaniem, mój ipod, ipad, analizator widma (o też przyjmuje fale po to żeby wiedzieć jak je reprezentować), mikser który potrafi przyjąć 5 sek. dźwięku i nim manipulować, oraz...moja figurka świętego mikołaja która potrafi nasłuchiwać ostatnich dwóch sekund tego co mówię a później puszczać to do rytmu kolęd. Nie ma czegoś takiego jak sampler i nie sampler, a żeby wam bardziej namieszać to 75% wychodzących syntezatorów to też romplery które są pochodną samplerów ponieważ nie generują fal a po prostu mają je juz zapisane w chipie, idąc dalej wasze MP stojące na biurku to są...syntezatory bo przecież możesz przyciąć jeden cykl fali i grać nim jak instrumentem modulując filtrem, głośnością i LFO brzmienie tej fali.
Polecam obejrzeć sobie to:
[youtube]42lfPv62wPs [/youtube]
ale, ale....syntezator przecież GENERUJE cykl fali a nie ma jej zapisanej w ROM'ie ?
hmmm.... to jak nazwiecie wszystkie te nowe zabawki które wychodza z wszystkich głównych stajni i dumnie określane są VA Synth (mikrokorg, nord lead, itd itd...)?
Idąc dalej tym tropem to gdzie kończy się sampling a gdzie zaczyna synteza? Czy jeżeli tak jak wspomniałem zsampluję sobie sobie cztery podstawowe przebiegi fal po czym rozłoże je na padach i dostosuję tak że finalnie otrzymam przebieg fali o całkiem innym kształcie to znaczy że moje MP to syntezator ?

Tak generalnie to...dzień dobry, nie było mnie tu trochę i widzę że tu nagle się się zrobił cyrk lepszy niż u Rycha Peji w przedpokoju po obejrzeniu wywiadu dla CGM'u ahahahah.... :P :P :P

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 22:45
autor: pietruh
TTP żyje!

Re: Co myślicie o takim ,,myku''?

: 06 gru 2014, 23:09
autor: dudi
Miło, że dorzuciłeś swoje trzy grosze :) Szkoda, że na koniec rozmowy, ale zawsze to trzy grosze :D BA! Trzy grosze dające trzecią stronę medalu - każdy ma rację haha