MPC-FORUM.EU

ktoś na forum może wszedł już w posiadanie tego ' game changera ' ? może się podzielić refleksjami na ten temat

Cena nie jest specjalnie wygórowana więc na sto pojawią się wkrótce nowi forumowicze z milionem pytań ja póki co poszedłem w rolandy, a jedyne co mogę o touch to to, że jest prawie tak brzydkie jak mpc Fly ale nie o to chodzi o soft bym się raczej nie martwił bo przy renie AKAI wykazało się solidnym dystrybutorem, więc nawet jeśli teraz "szału nima" to w 2016 napewno będzie mnóstwo łatek.

Za cene tego toto mozesz miec mpc 25k plus kp3, o wiele lepsza opcjA:)

To jak z tym Touchem. Warte to inwestycji? Działa to jako interfejs audio?

Yo.
Podbijam pytanie poprzedników. Trochę czasu minęło i może ktoś z Was poznał jasne i ciemne oblicza tego kontrolera?
Ja ostatnio rozważam zakup touch/live.
Ponieważ zauważyłem (u siebie) ze obcowanie z instrumentem/hardwarem wyzwala wkrętke i działa muzykotworczo to z wygody/lenistwa wybierałem DAW-y i tu się po pewnym czasie pojawiał paradox bo cięcie/edycja sampli/ poprawki,przesuwania klocków po siatce doprowadzało mnie do furii(ale takiej malutkiej,wiecie ) i rozpraszało to „czucie muzyki”.
Nie pracuje przy biurku,wole kuchnie,mięciutki fotel,mały szwedzki stolik córki (z tym małym krzesełkiem) i wiele innych przypadkowych miejscach,i tu zauważyłem pewien kompromis,bo ile jest to nadal kontroler,to spokojnie można łapka odłożyć na 2m obok i ciepac bity mając przed sobą całe centrum dowodzenia.
Czekam na Wasze opinie

Yo!

Siemanko , przeskoczylem na touch z mpc studio i na początku wiadomo ciężko było się przestawić na ekran dotykowy, tak po czasie jest to naprawdę wygodna sprawa, jakbym miał nadmiar gotówki to pewnie szarpnalbym mpc live. Samo cięcia sampli jest o wiele wiele wiele wygodniejsze niż na np. Mpc studio, fajna sprawa ze można sobie powiększyć fale i docinac z dużą precyzja, wiadomo żeby i tak najlepiej powołac się na sluch ale jest to duże ułatwienie. Momenty kiedy jest potrzebna mysz, to w moim przypadku wybieranie wtyczki, ustawianie instrumentu, ustawienia wszelkie kompresorów, equalizerow etc. Tutaj moim zdaniem jest poprostu szybciej, intuicyjniej i wygodniej, ale samo tworzenie muzy jest bardzo bardzo przyjemne.
Pozdrawiam

PS, nie chodziło mi o samo powiększenie fali, oczywiście bo tutaj większość mpc ma ta opcje, wiadomo, ale o wygodę jak szybko można to zrobić, jak szybko można poruszac się o obszarze roboczym sampla. Warto również wspomnieć o samym sofcie, że jest teraz naprawdę fajnie dopracowany, chociaż mi osobiście ciągle brakuje opcji aby zapiąć większą ilość insertow (max 4 na kanał).
Kilka pewnie nieduzych minusów by się jeszcze znalazło, ale w moim odczuciu wszystkie plusy rekompensuja to z nawiązką.
Pozdrawiam

Spox. Dzięki za info. Przespałem się ,zamawiam , a Twoja opinia mnie utwierdziła ze warto się przyjrzeć tej maszynce.
Dam znać wkrótce.

Napisze z doświadczenia ze problemem moze byc zabezpieczenie w postaci aplikacji ilok. Potrafi sprawiać problemy. U mnie na Surface Pro z W10 np. wywalal błąd i sie nie chciał za &&@&€ zainstalować.

Obie firmy tj. akai i zabojady które wyprodukowały iloka wysłały mnie na drzewo. Akai do iloka , ilok do microsoftu , Microsoft odbił piłeczkę do iloka. Dziekuje dobranoc.

Gdybym miał toucha to bym sie wk€&&@&& , ale używam live w trybie standalone wiec polozylem ch@&a.

PS: dodam jeszcze ze w ilok mozesz aktywowac tylko dwie licencje. I jesli aktywujesz licencje na sprzęcie który ci sie położy albo zrobisz większy upgrade to mozesz tej licencji nie dezaktwowac (czyli odzyskać).

Rozwiązaniem obu problemów jest sprzętowy ilok, ale to kilka stówek lżejszy portfel.

Zauważyłem irytującą wadę związana z plikami midi, wygląda to następująco, przygotowałem sobie pliki midi w studio one 3, wyeksportowalem i otwieram mpc software, przeciagam je do softu i niestety klockow nie ma nigdzie /
Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Spoks. Dzięki za spostrzeżenia.
U mnie póki co zainstalowałem bez problemu (win10 x64).
Zastanawiam się,czy nie skołować do tego mini PC,nawet bez monitora,bo touch wyświetla ekran rozszerzony pulpitu,a tam ikonka MPC,lub skrót klawiaturowy i JEDZIEMY!!
Walizka-narzędziowa stała się dla akajki ciepłym domkiem,spasowane w punkt! I jeszcze miejsce na kable zostało .
Także w tak sposób kiedyś stanie się w 75%stand-alone
Na razie z minusów które zauważyłem to,ze nie lubi „przestawiania” urządzeń audio(po prostu lubi być urządzeniem domyślnym )
A z plusów ?.....,
To jest to!
Luźna bania-tylko Ja i sample.
na początku myślałem,ze to taki garageBand,ale to jednak bardzo rozbudowane „narzendzie

moskwa96 napisał(a):
PS: dodam jeszcze ze w ilok mozesz aktywowac tylko dwie licencje. I jesli aktywujesz licencje na sprzęcie który ci sie położyportlfel albo zrobisz większy upgrade to mozesz tej licencji nie dezaktwowac (czyli odzyskać) .


Wczoraj zastąpiłem wersje 2.0 (32bit) na 2.1 (64bit) przez update

P.s do póki masz konto i pracujesz na tym samym urządzeniu PC możesz śmigać i aktualizować licencje.

Sorki Moskwa za „spam na PW” pykła mi się nie „ta” ikonka iposzlo.

>P.s do póki masz konto i
>pracujesz na tym samym
>urządzeniu PC możesz
>śmigać i aktualizować
>licencje.

Oczywiscie ze tak. Ale miej świadomość ze jak ci sie ten sprzet zepsuje albo zrobisz jakiś większy upgrade (np. CPU) to tracisz licencje na soft i nie bedziesz mógł jej aktywować na nowym sprzęcie. Licencje masz tylko 2 wiec warto o tym wiedzieć.

A nie można dezaktywować?
Nie instalowałem softu na innym PC,ale po update 2.0(demo-trial) na 2.1 , miałem 2licencje aktywne(czyli limit),natomiast jest możliwość dezaktywacji i tak zrobiłem. Znów mam 1 aktywną i 1 do wykorzystania.
Zbierając do kupy: można mieć na 2 kompach jednocześnie,ale jak chcesz na kolejny PC to dezaktywujesz którąś z tych dwóch? Dobrze rozumiem?

Masz aktywną licencje 1 na kompie A i licencje 2 na kompie B. Jak padnie ci komp B , to nie dezaktywujesz licencji 2 z kompa A. Mozesz to zrobic tylko z kompa B , który jest popsuty.

Czyli tracisz bezpowrotnie licencje wraz z awaria komputera.

moskwa96 pisze:Masz aktywną licencje 1 na kompie A i licencje 2 na kompie B. Jak padnie ci komp B , to nie dezaktywujesz licencji 2 z kompa A. Mozesz to zrobic tylko z kompa B , który jest popsuty.

Czyli tracisz bezpowrotnie licencje wraz z awaria komputera.

Nie,No nie strasz ludzi ,nie tak zupełnie „bezpowrotnie”

Jak nie kombinujesz,masz dowód zakupu i numer seryjny urządzenia-pykasz printscreen iLoka ma komputerze na którym nie chce ruszyć soft (nowy komputer) i dostajesz nowa licencje.