MPC-FORUM.EU

Siema
Karty w mpc nie posiadam i moje pytanie brzmi. Czy bez tego jestem w stanie coś podziałać z perką żeby lepiej brzmiała? (jak na razie to sampel mi zagłusza całą perkę i ogólnie jest płaska jak naleśnik) jeżeli tak to przy pomocy czego ulepszać jej brzmienie? Druga sprawa, czy mogę wycinać basy z sampli bez owej karty? Jeśli ktoś by coś poradził z doświadczenia było by mega

Filtry towarzyszu, filtry.

Poza tym skąd masz próbki perki? Jak są za ciche to ratunkiem jest ich normalizacja albo ściszenie sampla. Jeśli próbki masz z winyla to zgrywaj je głośniej następnym razem i nie będzie takiego problemu.

Własnie stronie od gotowców i wszystko z vinyla tne, widze że czeka mnie jeszcze dużo pracy...

To jak z placków to ciśnij je głośniej, bo jak są za cicho teraz to znaczy, że nie dałeś ich tak głośno jak mogłeś.
Dodatkowo jeśli chodzi o bębny to takimi podstawowymi zabiegami może być:
- LPF
- tune down
+
- EQ i kompresja (ale to już efekty są potrzebne)

tyle że w mpc2000xl niema kompresora, a eq jaki jest taki jest

Co do kompresora się zapędziłem, ale EQ... podejrzewam, że w 2500 mam taki sam i coś tam da się z tego wykrzesać.

Dudi mnie oświecił, za cicho zgrywałem perkę do cięcia jutro coś popatrzę z tymi "lpf, tune down, itp) Thanks!

w razie czego dopytuj sinior

Mam jescze pytanie, czy te wszystkie zabiegi o których mówicie w/w robi się w programs -> parms? bo widze tu rózne filtry ale nie za wiele

Dokładnie o te filtry chodzi. LPF - low pass filter, filtr dolnoprzepustowy/górnozaporowy i HPF - high pass filter, czyli filtr górnoprzepustowy/dolnozaporowy. Jest jeszcze BPF - band pass filter - tu chodzi o puszczanie środka i wycinanie dwóch poprzednich.

Tak zgadza się, tyle że Ty masz tylko po prostu jeden <Filter> bo 2000xl ma tylko dolnoprzepustowy.

Do bębnów i tak właściwie tylko z niego się korzysta

mnie też wystarcza