MPC-FORUM.EU

Myślę ,że Jeremy jest wam znany i lubiany ale jak ktoś by chciałby poćwiczyć to z nim najlepiej.Proponuję cały kanał ....

" onclick="window.open(this.href);return false;

Jego tutki już były wrzucane przez Oziego w dziale z NI Maschine. Niemniej zostawiam ten temat, z myślą, że się rozwinie w jakiś poradnik użytkowników

gra na żywo fajna opcja.. a z obecnych tu forumowiczów ktoś śmiga na live?

ja, ja czasem dla zajawki, mam coś na YT jeszcze z 500tki, a teraz kminie nową short-rutynkę

zarzuć pan linkiem na yt

gdzieś już się bujało po forum, nic specjalnego
[youtube][/youtube]

roton pisze:gra na żywo fajna opcja.. a z obecnych tu forumowiczów ktoś śmiga na live?

Gra na żywo bardzo rozwija, wprowadza nowe innowacje w sposobie grania i nowych pomysłach na zagrane sekwencje podobnie jak na każdym innym instrumencie. Ja nie wyobrażam sobie nie grać. W końcu po to jest to stworzone, żeby grać na żywo jak i do rejestracji swoich dokonań. Bez gry na żywo nie ma zajawki

No chyba, że ktoś typowo nastawiony jest na produkcję i jara go bardziej efekt końcowy i ma osobne programy z perkusją i poszczególnymi formami dźwięków, ale to i tak zawsze może jarać się każdym z nich (szczególnie przed nagraniem) chcąc nie chcąc musimy grać na żywo przed nagraniem

Chyba, że ktoś to traktuje jeszcze bardziej oschło zawodowo i nie ma czasu na zabawę więc gra tylko tyle ile musi aby znaleźć odpowiednią sekwencję w głowie niezbędną, żeby nagrać odbębnić swoje nagra i koniec, ale chyba nawet takich ciągnie do tego, aby się trochę pobawić i pograć na żywo (w końcu pracuje w tym fachu z pasji).

LOL obejrzałem do połowy drugiej minuty... typ robi zamieszanie nad padami, dupeczki się przed nim wyginają (zawsze te co stoją przy "scenie" myślą, że są fajne, że to VIPy) ale nawet stopy sam nie gra no albo ja jestem szalony, albo jednak byłoby mi wstyd robić taki "szał" wiedząc, ze nie robię nic...
[youtube][/youtube]

hahahahahah jaka bujana tam dookoła tego gościa