MPC-FORUM.EU

polska rap płyta roku
zagranicznia rap płyta roku

same tytuły,porówania,opinie...jak to woli,byleby subiektywnie

i że nie samym hip hopem żyjemy;

inne rzeczy warte posłuchania
co nam zapadło w uchu niehiphopowe przez ostani rok

JWP/BC x Steez83 "No1 W Polsce" Mixtape -PL
Dope D.O.D. - Da Roach -Zagranicznie
The Hobbit: The Desolation Of Smaug -Nie z rapu

gdzieś wyczytałem, że rok 2013 w polskim hip hopie słaby lub średni...a patrząc na tytuły wydanych płyt wcale nie było tak tragicznie.kilka solidnych rzeczy wyszło.dla każdego coś dobrego...

u mnie najcześniej odtwarzane:
polskie karate
haos
Elliminati Tedego
PMM - zatrzymać gniew

I ta ostatnia pozycja moje nr jeden.
Dla mnie tekstowo w taką stronę powinien iść rap.Do tego bity Ostrego.Jako dodatek mixtape.Wszystko gra jak należy.

Zagraniczne: nic konkretnie mi nie przychodzi do głowy,nie chce wymyślać na siłe...licze na wasze typy

Poza hh:
Jamal - Miłość
trafiła ta płyta do mnie idealnie

HAOS i Sztigar Bonko przede wszystkim

POLANDIA :
VNM - Propejn
HAOS

ZAGRANICA:
A$AP - Long. Live. ASAP.
J Cole - Born Sinner

Nightmares On Wax - Feelin' Good
Pretty lights - Color Map Of The Sun
Bizarre Tribe: A Quest to The Pharcyde
RJD2 - More Is Than Isn't
L'Orange & Stik Figa - The City Under the City
O.S.T.R & Hades - HAOS
Sztigar

Kolejność losowa i w zasadzie to nie wiem czy to są najlepsze albumy ale bardzo dużo ich słucham

Polskie Top to na pewno (kolejność losowa) :
PMM - zatrzymać gniew
Ostry i Hades - Haos
Pork Pores Pork - Psychoterapy
Sensi - Full Flavour (chyba tak się nazywa Konkretny oldschool w bitach prod.OSTR )

A z za oceanu to Ugly heroes. Cały album wyprodukowany przez Apollo Brown, kozackie bity

Ja w sumie nic nie słucham z tego roku

Polska:
Sarius&Eprom
Haos
Polskie Karate
Rasmentalism
Green- Buntownicy i lojaliści
Pióro- miejski dystrykt
Chudini&Dj Te- Lifestyle
To są jak dla mnie pozycje obowiązkowe do sprawdzenia.

Nie mam żadnej zagranicznej płyty wydanej w 2013 więc tu się nie wypowiem

Ja w tym roku w sumie nadrabiałem zaległości z poprzednich lat ale pare tytułów wpadlo mi w lapy.

Niedawno skonczylem katować Szada Akrobatę -INSMK a trwalo to ponad dobry miesiąc. Znowu mnie wciagnal swoja plyta.

Generalnie cale 3W rozwaliło system jak dla mnie.

Czekam jeszcze na Takie Rzeczy- Keke aż mi przyjdzie tez moze byc dobry album.

Z hameryki z tego roku sluchalem jedynie albumu Albert Einstein - Prodigy & Alchemist. Dobra pozycja wg mnie.