MPC-FORUM.EU

Na wstępie napiszę, że czytałem temat dejota odnośnie renka i nie tylko. Bogata w informacje padła tam dyskusja lecz nie do końca wiem co mógłbym zebrać wartościowego dla siebie. I dodam, że chyba z góry odpada ten renesans bo stracha narobiliście mi sporego...

Wymagania mam takie. Zgrywać scratche i sample z moich winyli (rane62 i gramki) na MPC i tworzyć beat. Jest możliwe z obejściem maca? Wiem z tego co wyczytałem ze taka opcje ma MPC 5000 ale czy zgram na niego scratche bezpośrednio z serato grając? Jeszcze zastanawiałem się nad abletonem bo miałem styczność miesiąc z nim (trial) i wydawał się całkiem sympatyczny, lecz nie wiem nic na temat ich kontrolerów.

Po prostu chciałbym od podstaw wraz z cutami stworzyć coś co mógłbym bez wstydu dać już pod rapsy. Może i głupie pytanie, ale taki beat idzie po dograniu kogoś pod mastering czy przed? A drugie pytanie czy naprawdę warto dokupić do MPC jakiś DAW, żeby ten master miał ręce i nogi?

Cena w zasadzie nie gra roli, ale też nie chcę pod zastaw oddawać psa, bonsai i mój nowy kalendarz.

Pozdrawiam serdecznie.

Nie jestem dj'em więc pewnie nie w pełni odpowiem na to pytanie. Biorąc wszystko na logikę będąc na Twoim miejscu kupiłbym MPC do zgrywania i cięcia sampli, robienia perki i tworzenia całego beatu, ale bez programu daw raczej bym się nie obszedł. Ładował bym pewnie skrecze tam nie do MPC + zwrotki pod beat też oczywiście do DAW. Są zwolennicy różnych szkół, ja jestem za tym, żeby robić projekt na MPC i dopieszczać go w dawie. Pozdro

Ja posiadam MPC od niedawna po prawie 3 latach pracy na MPD i Cubase+Vsti i uwielbiam tą maszynkę, ale.... Do konkretnych zadań! Bębny, wstępny zarys bitu, cięcie sampli i ogólną zabawa w finger drumming - bezcenne! Ale nie wyobrażam sobie dogrywania cut'ów oraz Mix/master'u na odpowiednim poziomie bez użycia DAW. Wiem ... Ile osób tyle wizji ale takie moje zdanie.... (Dudi mnie zaraz zjedzie hehe... )

haha zjechać nie, ale moje podejście jest wam (w większości) ogólnie znane - dłubię ile się da na MPC. Skreczyki też dogrywam sobie na MPC bezpośrednio. Prostackie transformery w połowie kawałka, ale nic nie wyszło poza samplerek a i nawet efekcik sobie narzuciłem. Wrzucam poglądowo linka:
[soundcloud][/soundcloud]

Liczę się z tym, że poważnego miksu bez sterty sprzętowych urządzeń albo po prostu DAWa się nie zrobi, ale tak jak to zawsze powtarzam - na MPC mogę zrobić wszystko tak, jak sobie tego życzę, więc na co mi soft

Reasumując, jak chcesz robić mega sowite opcje i jeszcze sowitszy miks to jednak DAW będzie niezbędny.

Jeśli chodzi o sampler vs kontroler to już sam musisz zadecydować czy wolisz standalone wersję z wykończeniem na kompie, czy rzeźbienie od podstaw myszką i kontrolerem.
Wszędzie śmigasz z kompem do Serato, więc w zasadzie wrzucenie do torby kontrolera będzie wygodniejszą opcją niż targanie MPCtki - może to będzie klucz do właściwego wyboru. Nie wiem tylko jak kwestia wygody jednoczesnego używania DVSa i jakiegoś DAWa.

I ja mam tu pytanie bo scratchem to sie bawilem trochu ale tylko live nigdy nie zgrywalem tego na MPC i tu dudi Panie wytlumacz mi prosze jak.

Podpinasz mikserek w record INy, wbijasz w record mode i ciśniesz normalnie jakbyś sample łapał, z tym, że jak walniesz play na MPCtce to słyszysz sekwencję + normalnie skrecze które jedziesz, ale nagrywa ci tylko skrecze

Teraz mam nadzieję, że chociaż nakierujecie mnie na wybór jakiegoś DAW bo jak już wspomniałem miałem pod palcami tylko Ableton'a.
Co do MPC też prosiłbym o wyrozumiałość gdyż absolutnie nie wiem czym kierować się poza tym, żeby miała wejście na gramki i dość spory wyświetlacz. I mam nadzieję na wiele lat posłuży mi i dotrwa do jakiejś nowej wersji w pełni niezależnej od lapka...
I tak jak już wywnioskowałem będzie to o wiele płynniejsze szkicować na MPC w zaciszu to co nagrałem z winyli, dogrywać skrecze i dopieszczać całość w DAW. Ma to jakieś sensowne koło. Poza gramkami, mixerem, monitorami,lapkiem, słuchawkami, kablami mam nadzieję, że nie muszę nic dokupywać....

Dziękuję za szybką odpowiedź... szok. Chyba zagnieżdżę się tutaj na stałe.

Tu sępy czekają tylko żeby trochę popisać

W zasadzie to nawet dźwiękówki do DAWa nie będziesz potrzebować, bo za takową będzie ci robić ta z Rane'a (nie jestem w błędzie?).

Nowy model MPC jako music production center a nie controller... chyba już nigdy takowego nie będzie, ale obym się mylił.

dudi pisze:Podpinasz mikserek w record INy, wbijasz w record mode i ciśniesz normalnie jakbyś sample łapał, z tym, że jak walniesz play na MPCtce to słyszysz sekwencję + normalnie skrecze które jedziesz, ale nagrywa ci tylko skrecze

dudi a to nie musi byc PLAY z OVERDUB'em? Scratch'u nie dogrywa sie do osobnego tracku tylko normalnie samplujesz scratch a potem podpinasz go pod pada i tak to laczysz, czy jednak pierwsza opcja?

Typowo jak sampelek, bo nagrywasz WAVa, którego możesz później przycinać, chopować i co ci się tam podoba z nim robić Walisz play żeby jechać równo i słyszeć jak to brzmi na twojej sekwencji, ale nagrywają się same skreczyki, czyli to co jest podpięte pod record in.
Ja ci o tym mówię i nie dowierzasz... wyobraź sobie co ja czułem kiedy to usłyszałem po raz pierwszy motając przy sprzęcie Zbadaj man tą opcję, bo jest turbo zajawką.

Co do wyboru dawa polecam reaper, a jeszcze bardziej polecam wpisac w google "zakamarki audio" - tam jest seria artykulow pt. Jaki daw wybrac? Na pewno ich przeczytanie Ci pomoze podjac decyzje.

2rec ogranij sobie to videlo jakbys chcial pomyslec o MPC 4000 i np Pro Tools czy Logic'u.

[youtube]kjyHxU6WTUQ[/youtube]

Te zakamarki audio calkiem fajnie pokazali DAW i wydaje mi sie ze na sile nie wywyzszali niektorych. Moze takie moje odczucie bo z dystansem czytalem... mimo to sciagne jeszcze trial cubase i pro tools i wtedy zadecyduje.
Jednak dalej nie wiem jak znalezc swoja mpc....tu jeden sugeruje mpc4000 bo jej uzywa mam rozumiec?

Zakamarki audio to stronka prowadzona przez jedną osobę Naprawdę rzetelne i cenne źródło informacji.
Co do sugestii to ile typa tyle opinii. MPC 4000 ma duży wyświetlacz (wspominałeś o tym) i owszem bizon posiada ten model.


Innym modelem z dużym wyświetlaczem jest MPC 5000


2500 ma ruchomy, ale już mniejszy, niemniej w zupełności wystarczający do wygodnego korzystania ekran

2 rec owszem teraz posiadam MPC 4000 i polecam. Wczesniej mialem MPC 5000 i tez polecam. Oba to kombajny, chociaz 4000 osobiscie bardziej mi podchodzi. Masz ten sam dylemat co ja mialem wczesniej. Tytaj nie ma co za duzo gdybac, tylko musisz wybrac jedna i dzialac. Jak masz hajs kup jakis wyzszy model, choc tak naprawde jesli chcesz w dawie tez dzialac, to mase roboty bedziesz tam robil. Jesli mialbys dylemat miedzy 4000 i 5000 to moja rada jest taka:

-Jak chcsz sie bawic syntezatorem, Tworzyc tam bardziej nowoczesne dzwieki to bierz 5000 bo ma wbudowany syntezator i arpeggiator.

-Jesli chcesz uzyskiwac krystaliczne 24 bitowe brzmienie, to 4000. Jesli chcesz tworzyc wlasne keygroups i grac na klawiszach to 4000 ma opcje portamento, dzieki ktorej to opcji mozesz tworzyc mega przejscia miedzy samplami. X-fade looping tez zajebiscie wygladza sample, nie wiem czy w innych mpctkach tez jest.

O innych modelach sie nie wypowiem, bo nie mialem stycznosci, ale to dobre maszynki tak czy siak. Dla porownania jeden mlody kot dzialajac na MPC 500 zrobil prawie wszystkie bity na oststnia plyte Szada z 3W i !@#$%^&*.
Takze doradzzanie jak widzisz to ciezka sprawa.

Wszystko wiem już, ale jedno pytanko mnie teraz nęci jak kiedyś przy zakupie technicsów... chociaż jak je kupiłem na savethedeck to miałem jeszcze rok gwarancji na sprzęt używany.

Czym kierować się przy zakupie mpc4000 lub 5000? Jak sprawdzić wiarygodność i sprawność takiej mpc? Szukałem dziś i jest jedna mpc 5000 z wrocka, ale już sprzedana i została jeszcze mpc 4000:
http://tablica.pl/oferta/akai-mpc-4000- ... 71cf06d88c" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Przeleciałem gumtree, tablice, allegro i jakieś fora... No oczywiście jest jeszcze ebay na którym jest w czym wybierać, ale jakoś mam stracha brać z Włoch, USA etc. Może nie ma czym i warto zaryzykować?

wejdź na http://www.eis.com.pl w dziale ogłoszeń jest MPC 5000 za 2200 (niby nie możliwe!), ale pisałem z gościem mówi, że wszystko spoko, warto się zainteresować i dokładnie ją sprawdzić. Czy wszystkie pady działają, wejścia/wyjścia, ekran, przyciski.

No napisałem do gościa. Co do ebaya znalazłem ofertę mpc 5000 z Holandii. Wizualnie śliczna, 3 miesiące gwarancji, mają oficjalną stronke do sklepiku. Naprawdę wygłada wiarygodnie i bez ściemy. Wydaje mi się, okazja. Co o tym myślicie?
http://www.ebay.pl/itm/AKAI-MPC5000-MPC ... 310&_uhb=1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

nie działa mi ebay w robocie, ale myślę że powinieneś jeszcze się zastanowić i zerknąć np. tutaj: http://www.audiostacja.pl/uploads/Warto ... wnanie.pdf, trochę jeszcze poczytać o MPCtkach i w tedy podjąć odpowiednią decyzję. Czy na pewno 5000 jest Ci potrzebna do tego co chcesz robić? To spory kombajn, jeśli chcesz korzystać z daw'a na kompie to na nim będziesz robił sporą część rzeczy, które możesz zrobić w MPC 4000/5000. Ja mam mpc 2500, wcześniej korzystałem z 1000 i 2000XL, 5000 kusiła mnie jedynie ze względu na skrajnie niską cenę, ale i tak się nie zdecydowałem na zamianę bo jestem zajarany swoją 2500. MPC 1000 ma taką samą funkcjonalność systemową co 2500 (dobrze kupić odpowiedni system JJOS), poza tym, że ma mniej wyjść i pokręteł. W każdym razie polecam na spokojnie do sprawy podejść.

A już oglądałem tą stronkę. Uwierz mi, że czepiam się każdego artykułu i próbuję coś rozszyfrowywać jeszcze nie do końca znanym językiem dla mnie.

Wydaje mi się, że 5000 będzie dobra dla mnie bo nie lubię mieć xx rzeczy lub dokupywać inne gówna bo czegoś mi brakło. Tak było z moim mixerem. Jakbym miał teraz stawiać jeszcze obok jakieś pady, osobno efekty to kij by strzelił... Tym bardziej, że słucham rapsów od Grandmasterów po jakieś utwory typu:
[youtube]5fQ-bvaDv94[/youtube]
i takie a nie inne mpc sprosta moim guścikom.

Kocham prostotę, minimalizm i może dlatego szukam czegoś nad czym mógłbym usiąść i mieć w dupie resztę megagadżetów, którymi można porzygać się.