Joł nygusy.
Ski używam sporadycznie, sampluje na nią czasem i ewentualnie używam do ocieplenia. To jest 16 bitowiec więc bez szału, ale na przetwornikach od 2K MPC, chyba XL więc spoko, i to słychać. Mam ją już chyba głównie z sentymentu, dyskietki, zipy itd. Zajaweczka.
Bigfanga, czyli beatthang to ciekawe urządzenie. Ma kilka fajnych rozwiązań, jak rozstaw padów (zapożyczony z ASR PRO) czy kóleczko do szybkiego operowania pitchem z lewej, lub z prawej do modulacji efektów. Samo brzmienie maszyny miało być hitem a jest 16 bitowy, 44 100, czyli bez szału, choć jest kilka fajnych brzmień z których korzystam. Maszyna jest solidnie zrobiona, pady są bardzo czułe i nawet przyjemne a największym plusem jest na prawdę długa praca na bateri. Ale niestety, workflow taki se, pewnie kwestia przyzwyczajenia się, ale kilka rzeczy jest co najmniej dziwnych. Np. na głównym panelu maszyny nie ma regulacji głośnosci, trzeba wejść w menu i tam to zrobić, ale mamy za to na panelu głównym przycisk do zmiany podświetlenia maszynki. Wyświetlacz gdy jest zbyt blisko głośników też wariuje i trochę by wymieniać ale to temat na jakiś artykuł
Dostałem tą maszynkę na testy z rok temu i tak już została. W tym miesiącu będę nagrywał video pokazujące możliwości tego dziadostwa
oczywiście w opcji live z Slaveczkiem.
Mam panowie problem z mpc, lub z jej softem i tutaj jest link do tematu.
http://mpc-forum.eu/viewtopic.php?f=25&t=2192" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow