MPC-FORUM.EU

Już któryś raz potrzebuję otworzyć na windowsie projekt zapisany na macu. Wszystko niby jest okay, ale żaden dźwięk się nie wydobywa i nie mam pojęcia o co kaman. Te same WAVy zaimportowane do nowego projektu działają bez problemu, a jak otwieram po prostu oryginalny projekt, to widać nawet, że coś leci, ale słychać ciszę.

Ktoś wuja oświeci?

1. w pewnych okolicznościach niektóre projekty moga zapisywac ustawienia wyjść master tracku.
generalnie chodzi o to że jezeli przenosisz projekty z jednego kompa na drugiego a kompy te maja różne interfejsy to master track może mieć zapisane outy interfejsu z którego to było przenoszone.
Na chłopski rozum:
Jeżeli przenosisz z kompa który ma wpietą scarlettkę na kompa który ma wpieta akaikę EIE to sprawdź w I/O master tracku czy przypadkiem nie sa tam zapisane outy ze scrletta

2. druga opcja to w preferencjach sprawdź czy jako sterownik nie masz ustawionego przypadkiem "Dummy Audio" który tylko udaje interfejs

Pierwsza opcja, choć nie było tam po prostu nic i musiałem wybrać. Głowę sobie dam uciąć, że już tam klikałem, ale może właśnie głowa została ścięta W każdym razie już hula, uff co za spokój na przyszłość. Niemniej takie problemy mnie do DAWów nie przekonują hahah

Ja czasem nawet po aktualizacji sterowników itp. muszę na nowo przypisywać wejścia/wyjścia w projektach w Cubasie... Standardowa procedura, bym żekł.