
Chcę przede wszystkim wreszcie spiąć wszystkie urządzenia: eska, MPCtki, gramofon, kaseciak, bo przełączanie mnie coraz bardziej dobija. Jako interfejs dalej póki co zostanie Maya 44, z czasem pewnie wskoczy jakaś prosta skarletka z MIDI.
Do utwierdzenia pozostaje dla mnie kwestia jakości dźwięku i potencjometrów, bo nie mam gdzie tego sprawdzić osobiście. Ciekawi mnie również ta kompresja.