Page 1 of 1

bit

Posted: 14 Mar 2014, 23:01
by misiekmtm
To jeden z pierwszych bitów na moim mpc. Miałem problem z mixem wręcz go nie ogarnąłem. Wrzucam go żebyście ocenili i ewentualnie coś poradzili.
[soundcloud]https://soundcloud.com/misiekmtm/bit[/soundcloud]

Re: bit

Posted: 15 Mar 2014, 00:04
by dudi
Ten bas połączony ze stopą brzmi w porządku, ale nie współpracuje z samplem, hula jedynie w tym samym tempie bez większego sensu. Skrzypki od 1:17 trochę za krótkie, ale pasują do całości. Harmonijka(?) która wchodzi w 2 minucie jakaś taka odosobniona w tym swoim graniu. 4 minuty to za długo na tak ubogi aranż, choć plusem jest to, że w ogóle jakiś aranż próbowałeś zrobić.
Przechodząc do kwestii związanych stricte z miksem to na pewno najgorszym elementem jest werbel który brzmi jak "śmierć muchy" - nie ma w nim ani brzmienia, ani życia, ani mocy. Jest tylko słabym klepnięciem w pysk przy marnym rozstaniu przez smsa. Syntezator który gra w tle nie przeszkadza w całości, która brzmieniowo dla mnie nie wychodzi najgorzej. Choć zdecydowanie słyszałem lepsze kompozycje ;)

Re: bit

Posted: 15 Mar 2014, 11:38
by misiekmtm
Spoko spróbuje coś z tym zrobić. Jak coś wymyślę to się podzielę na pewno:] Może jeszcze jakaś rada na temat kompresora i equalizera był bym wdzięczny:)

Re: bit

Posted: 15 Mar 2014, 11:47
by michu19931
Kompresor masz w efektach w mpc, moim zdaniem fabryczne ustawienia nie są złe, ja zmniejszam master do -12 albo -6 a za to daje gain w kompresorze (nie wiem czy to ma wiekszy sens, ale mam wrazenie ze bardziej buja) no i ew. tresholdem kręcę. Co do eq to chyba basu jest sporo z porównaniem do reszty, a tak to git.

Re: bit

Posted: 15 Mar 2014, 11:53
by misiekmtm
no właśnie bawiłem sie kompresorem i equalizerem i to jest tego finalny efekt. Robiłem to pierwszy raz i troche na oko (słuch) jeszcze z lipnego odsłuchu. Muszę sie zagłębić bardziej w te tajniki

Re: bit

Posted: 15 Mar 2014, 13:22
by dudi
michu19931 wrote:Kompresor masz w efektach w mpc, moim zdaniem fabryczne ustawienia nie są złe, ja zmniejszam master do -12 albo -6 a za to daje gain w kompresorze (nie wiem czy to ma wiekszy sens, ale mam wrazenie ze bardziej buja)
Żadnego. Żeby odpowiednio wykorzystać kompresor z MPC i zrobić kompresję na słuch jest bardzo ciężko, ale na pewno standardowe ustawienia nie będą odpowiednie dla każdego śladu, bo masz różne ich głośności, różne rzeczy chcesz osiągnąć, etc. Wymaga przynajmniej dość dobrego osłuchania i znania działania kompresji, a już na pewno nie jest idealnym rozwiązaniem, pomimo, że wyprodukowałem cały album korzystając z tego kompresora.
Masz różny próg zadziałania, różnie musisz podbić głośność, nieraz chcesz żeby szybciej zadziałał już na szczyty, a nieraz żeby przepuścić pierwsza porcję dźwięku, etc...
Korzystam z niego bardzo dużo, ale sam jeszcze wiem, że to nie to i nigdy nie osiagnę dzieki niemu wyniku takiego jak na sprzętowym kompresorze czy na wtyczce w DAW. Niemniej pisząc o zmniejszaniu mastera na MPC, który w zasadzie steruje jedynie poziomem głośności wychodzącego z MPC sygnału jasno dajesz do zrozumienia, że nie masz pojęcia o działaniu kompresji i tym co tam masz za opcje. Poczytaj, pooglądaj i na pewno efekt twojej kompresji będzie lepszy niż słyszany przez ciebie quasi-swing, którego nie ma prawa być po zwyczajnym zwiększeniu głośności na kompresorze :)