Page 1 of 1
Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 18:34
by wolfset
Emka. Postanowiłem się sprawdzić na syntezatorach od korg'a. Tutaj wynik
[soundcloud]
https://soundcloud.com/ukasz-uszczy-ski/synth-jazz[/soundcloud]
oczywiście jako stacji roboczej użyłem mpc renaissance
całość miksowana w aurii. A praca przy miksie i masteringu zajęła mi trzy razy więcej czasu niż samo złożenie utworu, mam nadzieję, że docenicie
czekam na opinie
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 19:30
by OBRcws
Brzmienie nawet na tych glosniczkach co tu mam w biurze i sciete przez SC jest calkiem fajnie dopracowane.
Kompozycja juz troche bardziej zaniedbana - bebny sie troche rozjezdzaja, a i niektore inne elementy nie trafiaja w rytm utworu wg mnie.
Czyli ogolnie tam gdzie sie napracowales (mix) - dziala, a tam gdzie spedziles mniej czasu (kompozycja) - jeszcze sa braki.
Ale za calosc props i zajebiscie ze podszedles to ze sprzetowymi dzwiekami.. nie takie to latwe jak sie wydaje - wiem cos o tym... Pzdr!
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 19:44
by wolfset
dzięki
bębny, są na pewno równo, natomiast moja gra na klawiszach niestety zostawia sporo do życzenia
ale uznajmy to za manualny swing
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 21:15
by Haende
Jakoś tak nie ciągnie, jest fajnie, ale tak jakby nie zachęcało na dłuższe słuchanie.
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 21:38
by wolfset
dla tego wybrałem krótka. tak naprawdę, to chodziło mi o to, żeby jak najszybciej przebrnąć przez produkcję i zabrać się za miks i mastering, ostatnio dużo myślę właśnie o tych elementach. sam utwór, nie jest typowym bitem hip hopowym, a raczej takim prawie jazzowym chillem. No i eksperymentem z tymi korgami. Jest coś takiego w syntezie co mnie przyciąga (możliwość kreowania głębokiego brzmienia??), stąd ten eksperyment
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 22:01
by Elzet
Melodia taka jak lubię. Przyjemna, czillowa. Ale nad bębnami popracuj, bo te się rozjeżdżają, tak jak poprzednicy mówili.
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 22:04
by wolfset
No bębny nagrałem od pierwszego podejścia i już ich nie tykałem. Co to znaczy, że się rozjeżdżają ?? Mi jakoś teraz werbel nie brzmi, sporo nad nim siedziałem i się pociłem przy kompresji i korekcji, przez co wyszedł jakiś taki ni w uj ni w oko, może chodzi o to ??
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 22:19
by OBRcws
Mówię ci ze bębny nie trafiają w rytmikę utworu... I to w kilku miejscach.
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 22:37
by wolfset
No to Pewnie nie trafiają. Chyba wiem skąd to wynika. Trudno, następnym razem przyłóżę się dwa razy bardziej. Dzięki wielkie za odsłuchanie i za rzeczową krytykę
Re: Synth jazz
Posted: 21 Mar 2014, 22:48
by MARKOWY
Prosty bicik, nie skomplikowana improwizacja, przyjemne.. ale aż zbyt proste, brzmienia bardzo słodkie i cukierkowe, za mało jazzu w tym..brakuje mi kilku szybszych stuknięć.
Bębny zaś wg mnie lecą normalnie, co 4 takt jest wywalony jeden werbel i to jest chyba ten moment o który każdy się czepia
Propsy za kręcone dzwięki bo to największy fun:)
Re: Synth jazz
Posted: 22 Mar 2014, 09:51
by dudi
No typowo albo bębny albo na klawiszach nie w to tempo poszło. Jakbyś to dopracował i rozbudował o jeszcze dodatkowe dźwięki choćby co jakiś czas, to najsys by było.
Re: Synth jazz
Posted: 22 Mar 2014, 22:11
by wolfset
Bębny są oka, za proste, żeby je spierdzielić
Problem leży w nierównych klawiszach, ale nagrywałem je "z biegu" do mpc, pod bębny i bas, nie pod metronom
był jeszcze jeden ślad, dość nietypowy, ale wypadł w miksie, bo było mi za "suto", Być może popełniłem błąd wywalając ten ślad i dając mocniejszą perkę, ale uuj tam. Liczy się, że miałem sporo funnu przy tej produkcji
Dzięki śliczne, za zainteresowanie i za opinie. Big up PANOWIE