MPC-FORUM.EU

pytanie ktore od dawna mnie nurtuje nie bardzo wiem jak je sformulowac zeby nie zabrzmialo glupiej niz jest faktycznie czy jak podkładam pod Stopy sampel Kick 808 (chodzi mi głownie o bity typu trap ) czy w takich wypadkach bass jest zbędnym elemntem ? bo co by nie było 808 dodaja swojego rodzaju kopa bitom

Wszystko zależy od bitu i gęstości aranżu, ale często się spotykałem z takim rozwiązaniem. Chociaż osobiście uważam, że bajer jest jak 808 daje akcent, a bass gra sobie niezależnie. Ale tu musisz bardzo uważnie przyglądać się częstotliwościom, żeby się nawzajem nie zaczęły mulić albo zwyczajnie w świecie gryźć. Znowu - zależy od bitu, ale sensownie wydaje mi się odciąć górne pasma 808 i dać mu grać samym dołem 60hz i w dół, a bas odciąć poniżej tych 60-80 hz i dać mu się wyszaleć przy 90-100 hz. Za niski, jednostajny bass i tak ci zamuli miks. Ale mówię, to wszystko zależy od bitu. A trap to największa zgnilizna muzyczna od czasu rocka stadionowego.

roon pisze:sensownie wydaje mi się odciąć górne pasma 808 i dać mu grać samym dołem 60hz i w dół, a bas odciąć poniżej tych 60-80 hz i dać mu się wyszaleć przy 90-100 hz.

Trochę roon nakręciłeś.
60Hz w dół to praktycznie sub bass, to znacznie za dużo jak na... filtr górnozaporowy.
Drugiej części już się nie da zrobić przy wcześniejszym odcięciu wszystkiego powyżej 60Hz.
Bas gra w przedziale 60 - 250Hz.

Nic nie nakręciłem dudi, nie bój się. Chodziło mi właśnie o zostawienie samego suba z 808, żeby tylko akcentował. Body, attack i cała reszta idzie ze stopy, która leży na wierzchu. Przy tym konkretnym brzmieniu nie ma sensu tych częstotliwości wycinać, bo to się mija z celem. A jak dorzucisz grający sub bass z klawisza to się to wszystko pogryzie. I jak już masz to tąpnięcie w naprawdę niskich rejestrach, to możesz ułożyć linię, która spełni swoją rolę grając ciut wyżej zachowując i barwę, słyszalność i pieprznięcie, a nie będzie się żreć z 808.

EDIT: Oczywiście mówię o korekcji ścieżka po ścieżce, a nie na sumie czy nawet busie basu i 808, bo to wtedy faktycznie mija się z celem. I dobra, 60Hz przesadziłem, ale 100-120 to wystarczająca granica.

Właśnie chodzi o to że zrobiłem (tzn nie do koncza zrobiłem jeszcze troche pracy mam przed soba ) moim zdaniem świetny bit taki luźny dość cloudowy i niemoge dograć bassu który by mi nie pie*dolił całej konstrukcji i nie niszczył jego klimatu no i tak sb kminie a że ostatnio skonczono mnie hejtować za brak bassu który jeszcze do niedawna grubo oszczędzałem i tak się zastanawiałem czy 808 które juz są spełnią sie w tej roli czy musze kombinowac tak żeby i wilk syty i owca cała

ogarnij sobie jakąś paczkę trapowych basów i piczuj D:

Jeśli odetniesz klik z góry 808, to możesz ją spiczować i zagrać nią melodię. I też będzie okej. Jak lubisz oszczędnie i ci to siedzi, to rób oszczędnie

Stary, posłuchaj samego dołu miksu w trybie solo. Popatrz w jakich częstotliwościach stopa ma dół (najwyższy szczyt spektrum). Potem przytnij ten przedział lekko na ścieżce basu i od razu zrobi się wyraźniej.


Jeśli stopa jest naprawdę przepełniona dołem, to bas przytnij nawet filtrem dolnozaporowym na 80hz. Wtedy stopa będzie "definicją dołu" w numerze, a bas będzie ciekawym dodatkiem.


Pozdrawiam,