MPC-FORUM.EU

[soundcloud]https://soundcloud.com/bartoo-1/put-it- ... ed-mixtape[/soundcloud]
Całość niedługo.

Kompresora na stopie to nie pożałowałeś mu panie

A no !@#$%^&* nie lubie trzaskać miksu na wtyczkach za kwadratowo dla mnie, niedlugo przyjdzie mi Tascam 464 wiec juz odstawiam komputerek i do tego chyba jeszcze na wakacje zakupie S950 także będzie dobrze wchuuj..

Barto wrote:A no !@#$%^&* nie lubie trzaskać miksu na wtyczkach za kwadratowo dla mnie, niedlugo przyjdzie mi Tascam 464 wiec juz odstawiam komputerek i do tego chyba jeszcze na wakacje zakupie S950 także będzie dobrze wchuuj..

Czemu kwadratowo? Umiejętne używanie wtyk daje efekty nieraz ciężkie do rozpoznania vs hardware. Zresztą coraz więcej (jeśli nie większość już) profesjonalnych studio miksuję na wtykach. Oczywiście konwertery itp. jak i wtyki muszą być dobrane z głową ale przy odrobinie wiedzy dobre efekty można uzyskać teraz prawie na każdym w miarę nowoczesnym kompie. Trzeba się tylko trochę zagłębić w temat. Z ciekawostek ostatnio czytałem że obecny światowy hit "Happy" był w całości wyprodukowany i zmiksowany w "pudełku"... Zresztą takich przykładów można by mnożyć. Pzdr!

Ja rozumiem ale mnie bardziej jara "oldschoolowoanalogowe" brzmienie.

Przejdzie ci

Nie ma !@#$%^&* ziomal.

Zobaczysz, szybko dojdziesz do wniosku, że taki tascam to tylko namiastka i że musiałbyś naście/dziesiąt tysi wydać dodatkowo na inne sprzęty .

tru

a mi sie tam brzmienie bębnów podoba

Jakoś to poleci, wydam z 20 tyś na studio, ale powolutku małymi kroczkami.
Dzięki mi też siadają bębny.
Analogowe brzmienie nie wtyczki - róbcie rap a nie aplikacje.

Nie wierz ślepo w te "analogowe brzmienie" bo samo przepuszczenie prze kasete, może bardziej zdegradować brzmienie niż je polepszyć. Z ogarniętym realizatorem pracującym na wtyczkach pewno nie miał byś najmniejszych szans.

Btw.. Hasło roku.

Tru

Słowa Eproma

A z tą kasetą to prawda, bo chociażby trzeba by zainwestować w lepszą kasetę

EasyB wrote:Nie wierz ślepo w te "analogowe brzmienie" bo samo przepuszczenie prze kasete, może bardziej zdegradować brzmienie niż je polepszyć. Z ogarniętym realizatorem pracującym na wtyczkach pewno nie miał byś najmniejszych szans.

Amen!

Co do tracku to mi się podoba.
Co do offtopa, który się wywiązał... brzmienie ma dziś tyle oblicz, że stawiam że bardziej chodzi o workflow i całą zabawę w hardware, niż finalny sound, który jest często placebem bo są ludzie którzy na pc wykręcają ciepłe, brudne brzmienie, a słyszałem bity z mpc które brzmią jak suchar.
Czyli poraz kolejny sprawdza się przysłowie, nie maszyna a człowiek

Ziomy, ja poprostu nie lubię nowych brzmień.
Bardziej się jaram brzmieniem z samplerów i taśm niż z wtyczek, amen!
Kwestia gustu.

Barto wrote:Ziomy, ja poprostu nie lubię nowych brzmień.
Bardziej się jaram brzmieniem z samplerów i taśm niż z wtyczek, amen!
Kwestia gustu.

I tego się trzymaj. Tobie ma to pasować.