MPC-FORUM.EU

Witam wszystkich. Mam taki problem: pewnego dnia włączam aparaturę (kompa, fl i mpkmini). FL sie odpala, niby wszystko ok. Ale nie mogę dograć nic z kontrolera, niby fl go widzi: w zakładce midi settings jest, ale gdy klikne RESCAN MIDI DEVICES to wyskakuje mi monit z okna FL'a ale po Polsku: Niezdefiniowany błąd zewnętrzny. Ktoś już miał taki problem?

Wyjmij usb poczekaj 10 sekund i podlącz znòw

Piracki windows? Piracki fl?

Win 7 orig. bo razem z lapkiem. FL odkpiony od kogoś.

Skoro błąd wyskakuje ci po polsku to znaczy że jest to błąd windy a nie fl'a FL ma tylko błędy po angielsku. Błąd wyskakuje w natywnym języku na jaki jest ustawiona winda więc jak zmienisz na hiszpański to ci wyskoczy po hiszpańsku

Przedewszystkim upewnij się że kontroler nie jest zabierany przez jakąś inną aplikację podczas gdy uruchamiasz FL'a. FL'a można łatwo zmusić do wywalenia błędu np. out of memory poprzez włączenie kontrolera który jest już używany przez inną aplikację np. reason, ableton etc...
Zrób wszystkie update'y windy, sterowniki systemowe etc (głównie kontrolery usb)...
Wypnij wszystko co usb oprócz twojego kontrolera (nawet myszkę) i spróbuj znowu, jak ruszy to dokładaj urządzenia usb po koleii i zobacz na czym ci fl'a wywala.
Spróbuj też zresetować FL'a - skrót masz na pasku zadań.