MPC-FORUM.EU

Witam przyjaciele,

Bity robie już od wielu lat na softwarze, najpierw FL, teraz już dłuugo długo Reason. Nadszedł ten czas gdy finansowo moge spełnić jedno ze swoich największych marzeń - zakupić trochę hardware'u Rzeczy które robie są zawsze stricte hip-hopowe, ciężkie bębny, brudne sample i tłuste linie basowe to to co tygryski lubią najbardziej Nic więc dziwnego że zawsze marzyłem o tym żeby tworzyć muzyke podobnie jak wszystkie boom bapowe głowy z lat 90 Mam więc teraz delikatny dylemat.

Co by nie czarować, to na czym zależy mi głównie to możliwości edycyjne sampli, dobre efekty, feeling całego użądzenia czytaj komfort pracy. Mieszkam na wyspach więc rozglądam się tylko na tutejszym rynku, i często pojawiają się tu oferty 2000 classic, co możecie powiedzieć o tej maszynie, ceny są dość przystępne ale słyszałem że wyświetlacze są strasznie awaryjnie i prędzej czy później kończą się w każdym egzemplarzu, jak wyglądają możliwości samplowania, czy mozliwe jest samplowanie w różnych częstotliwościach, zmiana bitrate? bardziej jednak przychylam się ku 2000xl, wiem że resampling robiłby w moim przypadku wielką robotę, z tego co wiem na podstawowej wersji 2000 jest niedostępny i głównie to odwodzi mnie od zakupu 2000 classic na kożyść xl. Jak wygląda sprawa z efektami, wiem że trzeba dokupić oddzielny moduł i biore to jak najbardziej pod uwagę.

Inna kwestia, to czy w moim przypadku warto się zastanawiać nad sporo droższymi modelami 60/3000, czy brzmienie mocno się różni i jak wygląda ogólny komfort pracy.

Nie ukrywam że liczy się także klimat użądzeń z tamtych lat, zapach wosku + bitmaszyny śni mi się po nocach

Jeszcze male pytanie, co potrzebne jest żeby podpiąć gramofon ION pure LP (taki obecnie posiadam i póki co nie zmieniam, chce skompletować reszte sprzętu) i monitory studyjne KRK rokit RP5 G3 (takie zamierzam zakupić) z MPC żeby wszystko ładnie grało + oczywiście zgrywać ślady z mpc pod komputer. Mikser/interfejs audio? Nie znam się na tym zbytnio i fajnie by było jak byście trochę naświetlili sprawę

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i salut dla wszystkich staroszkolnych głów Peace.

Siemanko. Jesli chcesz kompletować jedynie oldschool sprzet to tak jak w spomniales 60/3000/2000/2000xl jesli chodzi tylko i wyłącznie o MPC. Ale masz jeszcze jedna opcje. Mianowicie kup Akai serii S. S700/S900/S950, z tego co słyszałem to S1000 i S3000 tez smacznie brzmią. Te pierwsze to 12 bitowe samplery, czyli brzmienie lat 90. Z samplerem serii S i Byle jaka MPC juz mozesz robic boom bap. Wszystko zalezy od wysamplowanych próbek. Ja np mam konfiguracje MPC 4000 i S950. Do tego zaopatrzyłem sie jeszcze w Ensoniqa ASR 10, maszynę ktora odegrala duza role w historii produkcji i powiem Ci, ze nie narzekam. Ale kazdy jest inny i bierze to co woli i to na co hajsy pozwalają.

Skąd jestes z UK?

Na pewno komfort większy na trochę nowszych maszynach (np. mpc 1000/2500), ale za to tak jak piszesz klimat old school'u przejawia się bardziej w mpc 2000/2000xl i starszych. Ciężko jedno połączyć z drugim. Ze swojej strony polecam Ci zainteresować się i poczytać o czymteż trochę innym od mpc czyli ensoniq asr-x, bardzo przyjemna old schoolowa maszyna z ogromnymi możliwościami i syntezatorem na pokładzie. Na pewno ciężki dylemat przed Tobą, powodzenia w wyborze

Jak najbardziej biorę pod uwagę inne opcje niż Akai, Mówisz że ASR-X jest lepszą opcją niż MPC? Podoba mi się ta opcja resamplingu w 2kxl, że w każdej chwili mogę dowolnie zmodyfikować sampel i póki co jestem chyba najbardziej nastawiony na 2kxl + jakaś Ska w przyszłości. Jeszcze takie pytanko, duża będzie różnica brzmieniowa sampla np. przepuszczonego przez Ske i tego samego po resamplingu na 12bit w 2k xl?

Aaaa, z uk jestem z Telford Ty też uk?

Tez i jest nas troche z wysp na tym forum.

Ja robilem kiedys test i sampel resamplowalem z 24 bit do 12 bit na MPC 4000, a potem samplowalem na S950 i sklaniam sie w strone S950 niz jesli chodzi o resampling. Kolosalnej roznicy nie uslyszysz, ale mozna ja wychwycic.

duzo osob z wysp bo w polsce nikogo nie stac na sprzet

Wiadomo ile osób tyle opinii, ale z tego co czytam to powinieneś rozważyć dwie opcje:

1. Dla tego old school'owego feelingu to chyba najbardziej ci właśnie 2KXl podejdzie, ale licz się z pewnymi ograniczeniami (dyskiety itp. choć niektórzy to właśnie lubią w tym podejściu ze starej szkoły i uważają to za bardziej inspirujące) + ew. S950 dla 12 bit brzmienia

2. MPC 2500 ze względu na większe możliwości rozbudowy + przede wszystkim możliwość instalacji JJOS (!!!) I ogólnie efekty, out'y itp. Wszystko w komplecie ze startu i wtedy do tego ew. S'ka dla 12 bit brzmienia a uwierz mi że na 2,5k te masz ten "feeling" Old school'owy tylko jednak sporo więcej opcji. Ja osobiście bym ci polecał bardziej tą opcję.

Obie opcje fajne i obie będę rozpatrywał ponownie za jakiś czas (miałem 2,5kSE którą sprzedałem i teraz mi jej brak :-( pomimo że Maschine Studio zabija ją możliwościami)

Pozdro! (też z wysp)

2kxl to żaden oldshool, ma tylko parę dB do 100Hz.

Chodziło mi bardziej o zamiatanie dyskietkiami i trochę inną gumę na padach

Nie można resamplować wewnątrz 2k, ja to obchodzę przerzucając pomiędzy eską i mpc.
Potrzebna jest karta efektów, ale możesz znaleźć rozbudowaną sztukę, efekty są naprawdę spoko, a opcja ich modyfikacji jest o wiele bardziej rozbudowana niż na 2500.

Rozważ ensoniczka eps 16. Fajnie brzmi a i efekty na pokładzie. Ja zawsze będe polecał .


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Ja absolutnie nie twierdzę, że ensoniq asr-x jest lepszy od mpc czy gorszy daje zupełnie inne możliwości. Ma na pewno bardzo wygodną możliwość wewnętrznego resamplingu, dużo dobrych efektów na pokładzie, dobre filtry. Ludzie narzekają na jego sekwencer, ale ja z systemem 2,67 nie mam zupełnie na co narzekać, wszystko działa elegancko. Generalnie masz dużo fajnych maszyn do wyboru

Jednym słowem to zobaczymy co mi się nawinie Ja 2000xl biorę pod uwagę tylko razem z kartą efektów, nawet jak kupie wersje bez karty to ją dokupię. We wtorek kończy się aukcja 2000 classic, cena jest dość dobra póki co, ale chyba sobie odpuszczę bo ludzie ogólnie mi ją odradzają na korzyść xl, a szkoda by było kupić po to żeby zaraz sie kurzyła w kącie.

smola pisze:We wtorek kończy się aukcja 2000 classic, cena jest dość dobra póki co, ale chyba sobie odpuszczę bo ludzie ogólnie mi ją odradzają na korzyść xl, a szkoda by było kupić po to żeby zaraz sie kurzyła w kącie.

podają jakieś konkretne argumenty, z którymi się zgadzasz? Bo jeśli powtarzają internety to może warto jednak rozważyć konkretne za i przeciw i dopiero podjąć decyzję?

Nooooo argumenty które są przywoływane to cytuje

"w stronę Classica nawet nie patrz. Niby kilka pierdół różnicy ale jednak wygoda pracy jest nieporównywalna. Chociażby bootowanie systemu z dyskietki po każdym odpaleniu czy brak uchylanego ekranu przez który plecy odpadają po dwóch dniach..."

Do tego:
-Wadliwy wyświetlacz (to chyba tyczy się też xl)
-Brak przycisków banków (to mi akura nie przeszkadza)
-Brak resamplingu (!!!!!!)


Ludzie ogólnie mi pisli że xlka ma kilka tych udogodnień którymi przebija classica.

Teraz co do tego czy ja się z tym zgadzam, ja tej maszynki nigdy nie małem w rękach więc nie moge powiedzieć za dużo, wolę poprostu wydać trochę więcej a kupić konkretnie, jeśli się myle, poprawcie mnie !!

Pozdo ziomy

Fakt, system wrzucam przy każdym odpaleniu. Brak ruchomego ekranu mnie nie męczy. Wyświetlacz może być problemem i w klasyku i XLce.
Generalnie spoko jeśli ludzie argumentują to, co mówią

dla mnie dużym udogodnieniem jest to że XL czyta foldery . Mam włożony czytnik kart cf i mimo sentymentu do dyskietek jest to duży plus że swobodnie przeglądasz foldery z projektami. Tak czy inaczej jak zostajesz przy stacji dyskietek to chyba aż tak to nie gryzie w classic'u.
ps
witam ponownie, trochę żem zamulił

Roman pisze:jak zostajesz przy stacji dyskietek to chyba aż tak to nie gryzie w classic'u.

1,44 mb mówi samo za siebie

No dobra pany Wczoraj wpadło to - http://www.ebay.co.uk/itm/Akai-S900-Pro ... 3395516185" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

Jutro prawdopodbnie wpadnie 2k xl, i teraz pytanie co kupić do tego. Nie wiedziałem czy pisać tu czy zakładać nowy wątek, jak coś niech ktoś przeniesie.

Nie ukrywam że mam trochę z tym problem, ponieważ mało mam pojęcia o tym jak to dobrze spiąć. trochę czytałem ale mało mi to rozjaśniło... Myślałem o czymś takim - http://www.ebay.co.uk/itm/Behringer-Q80 ... 2a42abfbfa" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow ale czym to np. różni się od interfejsu audio, czy to też działa jak zewnętrzna karta dzwiękowa? Chcę mieć poprostu dobrze podłączone S900 z MPC 2000xl, do tego z gramofonem i monitorami KRK rokit RP5, no i oczywiście z komputerem.

Wez sobie normalny 8 wlotowy interfejs z MIDI i to tyle co ci potrzeba.