MPC-FORUM.EU

Siemanko. Od jakiegos czasu zauwazylem, ze po 3-4 godzinach pracy na mpc zaczyna ona mi sie zwieszac, a po restarcie to zostaje juz tylko 30 minut do godziny do nastepnej zwiechy. Z tym ze zawiecha nie jest totalna, bo pady moga dalej grac i moge dalej nagrywac, jednak nie moge juz zapisac projektu ani niczego innego zapisac nawet na pendrive'ie. Zauwazylem tez, ze dysk twardy zaczal pracowac jakby glosniej.

Myslicie, ze przyczyna tkwi w dysku twardym?

Nie wydaje mi się żeby to była wina dysku bo MP nie streamuje sampli z dysku na bieżąco tylko z ramu a dysk uzywany jest tylko podczas odczytu/zapisu sampli. Problem z pendrivem troszkę wyklucza też sam dysk. Pierwsze co bym zrobił to sprawdził wiatrak czy lata jak należy a później ramy czy się nie wysunęły lub czy styki są czyste. Następnym krokiem byłoby przelecenie się po wszystkich heatsink'ach - odkurzenie ich i sprawdzenie czy są mocno zamontowane i nie mają żadnego luzu. Kolejny krok to już jazda po wszystkich podzespołach w celu sprawdzenia, które się grzeją nnajbardziej...

Wiatrak wymienilem, gdy kupilem MPC. Tez cala ja czyscilem, ale bede ja niedlugo jeszcze raz otwieral to sprawdze wszystko dokladnie. Na amerykanskim forum powiedzeli mi, ze moze to byc wina albo dysku albo RAMu. Zdecydowalem sie tez na zamontowanie SSD do MPC. Ten temat pewnie porusze jak wszystkie podzespoly do mnie dotra. Dzieki TTP za rade.

Bizon, pamiętam Twoje cenne rady i informacje odnośnie mojego zapytania o MPC4000 w wątku MPC4000 vs MPC2500 vs MPC2000XL:
http://mpc-forum.eu/viewtopic.php?f=7&t=2936" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

Twoja wiadomość o zwiechach na MPC4k bardzo mnie niepokoi, gdyż planuję w przyszłości zakup tej wersji (wg mnie najlepszej jaka powstała). Z tego co pamiętam, jesteś posiadaczem wersji białej, która była pierwsza i wyszła bodajże w 2002 roku, a na amerykańskim/anglojęzycznym forum ludzie twierdzą, że w przypadku MPC4k, to wersja niebieska/granatowa z 2004 roku łapie zawiasy, natomiast wersja biała jest nieskazitelna.

Co za tym idzie...
Pamiętam jak się wtedy zdziwiłem, że na tej białej 4k masz najnowszą wersję softu. Zdziwiłem się, bo z tego co wiem, to ten najnowszy soft był dziurawy, niestabilny i przygotowywany był właśnie pod wersję niebieską, pod pieczą Akai ale już pod wodzą Numarka (na amerykańskiej wersji forum "pieszczotliwie" nazywanej firmą "NuKai").
Biała wersja miała oryginalne wgrany starszy soft, który uchodził za stabilny. Jak wpiszesz w Google frazę "MPC4000 error" albo "MPC4000 bug" to napewno się do tego dokopiesz i w ogromnej większości przypadków sprawy będą dotyczyły niebieskich 4k, albo białych 4k lecz z najświeższym softem.
Moja porada - Spróbuj przeprowadzić downgrade softu do którejś ze starszych wersji. Jestem na 90% przekonany, że w tym tkwi sekret pozbycia się zawiasów na MPCtce.

Pozdr.

No prosze, tez przegladam amerykanskie forum, ale nie spotkalem sie z ta wiadomoscia. Poszukam jeszcze raz. Wyslalem swoja MPC do gruntownego serwisu, bo przy zmianie HDD na SSD padl mi wyswietlacz jakims cudem Jechalem z MPC ponad 200 mil i musialem ja zostawic. Mam juz zamowiony nowy wyswietlacz, koszt £130 do tego czyszczenie calej MPC kolejne £70. Na SSD, przejsciowki, itp wydalem kolejne £130. Ladna sumka sie zebrala, ale za to bede mial odswiezona MPC na kolejne lata. Mam nadzieje, ze niedlugo bede ja mogl juz odebrac.

Bizon, powiem Ci, że rzeczywiście kosztowna zabawa... Ale tak czy inaczej, warto by było dociec przyczyny całego zamieszania. Tak, jak mówię, osobiście obstawiałbym że to wina najnowszej wersji softu, która była wgrywana już do najnowszych, niebieskich/granatowych wersji MPC4000, przez co uchodziły one za wadliwe, podczas kiedy wystarczyło po prostu downgrade'ować soft. Niektórzy jednak twierdzili, że niektóre spośród tych niebieskich 4k pochodziły z wadliwej serii i miały uszkodzone dyski.
Tak czy inaczej, jeśli o MPCtki chodzi, to tyle mitów powstało o chyba każdym z modeli, że ile ludzi tyle teorii.
Dobrze by było jakbyś poznał bezpośrednią przyczynę tych zawieszek Twojej 4k i podzielił się tym tutaj z nami.
Pozdrowienia i życzę aby Twoja machina jak najszybciej wróciła do żywych.

Dzieki JackNigga. Zobaczymy czy problem bedzie sie powtarzal po serwisie. Jesli tak, to zmienie soft na starszy. Mam tylko nadzieje, ze nie znikna mi funkcje, ktore uzywam.

Bizon, jak już będzie po wszystkim, daj znać jak się maszyna sprawuje. Ciekawi mnie bardzo ten przypadek, a to głównie dlatego, że zapatruję się teraz na białą MPC4k, koniecznie z pierwszej edycji z 2002 roku.

Caly czas walcze by przywrocic moja MPC do zycia, ale powoli przegrywam w tej walce. Juz druga osoba nie wie co jest nie tak. Zostal mi jeszcze jeden gosciu w Londynie, ktory chcialby sprobowac swoich sil, ale jakos nie wierze w powodzenie tej operacji. Teraz zostaje mi kupic nowa MPC, albo zepsuta na czesci i sie bawic w podmianki podsespolow. TY juz zakupiles 4000?

Siema Bizon,
to naprawdę zagadkowa sprawa z tą Twoją 4k. A próbowali down-gradeować soft do jednej ze starszych (ale nie najstarszej) wersji?
Bardzo mnie interesuje co jest przyczyną tych kłopotów u Ciebie, bo szczerze mówiąc, jak dotąd słyszałem tylko i wyłącznie o wysypywaniu się softu na niebieskich i granatowych 4k. Jeśli chodzi o białe MPC4000, to problemy z nimi występowały praktycznie tak rzadko jak problemy z MPC3000.
Ja jeszcze nie zakupiłem 4k, ale noszę się z tym od dłuższego czasu. Szukam koniecznie białego modelu i koniecznie z najstarszej serii, tak aby było pewne że to jeszcze Akai a nie NuKai. Póki co wiem, że to dość kosztowny sprzęt, ale moim zdaniem warto.
Tylko niepokoją mnie takie problemy jak Twój. Należy zauważyć, że 4k to był dość "eksperymentalny" sprzęt jak na stare poczciwe Akai, bo poraz pierwszy zastosowano w nim tak duży ekran, poraz pierwszy pojawiły się niektóre funkcje, poraz pierwszy zastosowano tak nowoczesne technologie i wielki pojemności danych. Więc wniosek z tego taki, że po prostu trzeba dobrze trafić w egzemplarz.
Jak co, to napisz tutaj co i jak z Twoją 4k. Mam nadzieję, że problem się rozwiąże.

Siemasz Jack. Nie probowalem instalowac starego softu bo ciezko jest bez dzialajacego wyswietlacza, a nie mam kompa z windows xp zeby go pod monitor podlaczyc za pomoca akai sys.

Wiesz, gdyby fizyczne naprawy nie dały rezultatu, jedyna furtka to spróbować przeinstalować system do starszej wersji (bodajże OS v1.51 lub v1.6) - może pomoże.

Dobra. Wczoraj wieczorem odebralem MPC. Dzis robie jej test na te zwiechy. Zaladowalem ja cala samplami, tak ze nie moge juz niczego wyczytac, narobilem programow, naklepalem sekwencji, zeby ja jak najbardziej obciazyc. Mam ja wlaczona od jakis 5 godzin i dalej sie nie zawiesza, czyli WIELKI PLUS. Dysk ma 119GB, najwiecj ile 4000 moze wyczytac. Od czasu do czasu naciskam guziki, skacze po opcjach szybko i wszystko dziala jak trzeba.

Wyswietlacz naprawiony. Problemem byl spalony tranzystor na plycie glownej niewiele wiekszy od glowki szpilki... Masakra. Na szczescie znalazlem dobrego fachowca, ktory do tego doszedl.

Jednak to moje grzebanie okupilem stratami. FX BOARD prawdopodobnie poszlo z dymem. Przy uruchamianiu z podpieta FX BOARD MPC zalicza crasha, wiec musialem ja wymontowac.

Na domiar zlego MAIN OUTS przestaly mi dzialac, takze nie moge zadnych glosnikow podpiac. Wejscie na sluchawki dziala normalnie. Dam MPC jeszcze z godzinke i bede ja otwieral zeby zobaczyc czy wszystko jest tam podlaczone. Gosciu pierwszy raz podjal sie naprawy 4000 i do tego dostal ja w czesciach dlatego mogl cos przeoczyc.

Wracajac do wyswietlacza, to pasuje, jak ulal, ale nie pasuje elekronicznie do MPC. Wyswietlane napisy byly bardzo blade a krecenie knobem kontrastu dawalo znikome rezultaty. To prawdopodobnie wyswietlacz od Akai DPS 24, bo sa podobne. Stary wyswietlacz dziala jak dzialal, tzn dalej wyskakuja na nim pozime linie, nawet po zmianie kabela FFC, ale przynajmniej kontrast dziala i wszystko jest o wiele lepiej widoczne.

Jack, poki wszystko jest dobrze nie bede zmienial OSu na starszy. Zobaczymy jak mpc bedzie sie zachowywac po zapelnieniu SSD samplami. Narazie musze zalatwic sprawe z tymi wyjsciami i karta efektow.

Bizon, dzięki za obszerną relację. Może i faktycznie to nie była wina softu, skoro MPCtkę udało się odratować w taki sposób, by się nie zawieszała. Hmm, czyli miałeś też problem z wyświetlaczem? Miałeś martwe piksele?
Co do braku dźwięku na MAIN OUTach, to myślę, że masz rację, koleszka który Ci to naprawiał mógł po prostu nie podpiąć wszystkiego jak należy. Nic straconego.
A powiedz, sporo wyniosła ta naprawa?

Teraz zaplacilem £150 plus to co wczesniej zainwestowalem... Ale czego sie nie robi dla swojej maszyny

Każdy kto posiada ukochany sprzęt muzyczny wie i rozumie, że warto naprawiać. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku z Twoją MPC. Napisz tylko jeszcze kiedyś, czy się udało uaktywnić te wyjścia audio.

Posprawdzalem wczoraj wszystkie kable i polaczenia i wygladaja ok. Resetowalem tez wszystkie ustawienia na MPC i nic. Przy okazji zobaczylem, ze data cofnela sie do 16 stycznia 2000 roku, ale one chyba byly produkowane od 2002 roku? Nie wiem...

Dzis znowu zawoze MPC do serwisu. Troche juz ze mna przejechala. Trasa koncertowa mozna powiedziec

Prawda, istna trasa koncertowa.
Co do cofnięcia się daty aż do 16.01.2000 roku, to byćmoże po prostu zrobili taką minimalną datę i tyle, bo pamiętam że np w moim zegarku komunijnym który dostałem w 1996 roku można było ustawić minimalną datę na 1.01.1990 rok, a zegarek był wypuszczony w 1995.
Pierwsza, biała MPC4000 wyszła w 2002 roku i to chyba w 1szej połowie, za to MPC4000-Plus (niebieska/granatowa) wyszła w roku 2004 - w tym samym roku wyszła też niebieska MPC2000XL. To były takie dwie reedycje wtedy-flagowych modeli Akai MPC, ale już pod patronatem numarkowskim.

MPC znowu u mnie. Wszystkie outy dzialaja jak trza. Okazalo sie ze wadliwa sprawa byl potencjometr od main volume jedynie. Co mi zostaje do zakupu, to karta efektow, bo moja chyba tez poszla z dymem. MPC uruchamia sie z nia podpieta, tylko zatrzymuje sie na pierwszej stronie i nie trybi dalej. MPC bez karty dziala normalnie. Ciekawie czy gdzies wyhacze ta katre. Zostalem z "niby nowym" wyswietlczem, w ktorym ekran jest bardzo jasny i nie mozna zminic kontrastu. Podobno gosciu, ktory mi wczesniej naprawial MPC (i nie naprawil), wie jak to zrobic i chce mi to zrobic za free, tylko znowu trzeba !@#$%^&* kawal drogi do niego, a nie wiem czy mi sie chce. Ten stary wyswietlacz dziala jak dzialal i w sumie mi nie przeszkadza, ale jak juz kupilem ten nowy, to moze lepiej go wymienic niz sprzedawac.

Z tym wyświetlaczem, to nie ma tam gałki kontrastu z tego co rozumiem, czyli wyświetlacz jest z jakiegoś innego sprzętu?
Aha, i powiedz pokrótce co było bezpośrednią przyczyną całej awarii, nie tylko outów, co całej maszyny..? Bo z tego co widzę, pisałeś, ze jakis malutki tranzystorek który się zfajczył - tylko jak to możliwe, że spaliła się przez to karta efektów FX-Board?
Kurcze, w sumie widzę, że straty są, ale najwazniejsze, że Twoja MPC sama w sobie działa poprawnie i bez karty FX śmiga jak należy.

MPC4000 to zdecydowanie najlepsza MPC jaka powstała i chyba ogólnie najlepszy sampler jaki kiedykolwiek został wyprodukowany - żaden sampler nie ma tak ogromnych możliwości edycji dźwięku na wszystkie sposoby, w połączeniu z takim komfortem pracy. Wiele osób twierdzi, że MPC4000 to takie połączenie MPC3000, MPC2000XL, oraz MPC5000, czyli de facto po prostu ideał.

To trochę odstrasza, że bywają awarie tych maszyn i są one z reguły baaardzo kosztowne w naprawie, jednak to wszystko zależy od wielu czynników.
A powiedz mi - Ty byleś 1szym właścicielem tej maszyny? Ciekawi mnie który masz rocznik MPC4k.