MPC-FORUM.EU

Witam was drodzy empecowicze, dzisiaj troszkę z innej mańki.
Obnoszę się od jakiegoś czas z myślą zakupienia jakiegoś miksera do studia ponieważ notoryczne przepinanie kabli doprowadza mnie do iście pańskiej kur*icy.
Potrzebuje czegoś na przyzwoitym poziomie, żeby nie szumiało bardziej niż grało i żeby miało dość sporo wejść, tak z 14 (wliczając w to RCA i Stereo Jack 6,3)
Na oku mam Allen&Heath ZED 14, sporo spoko opinii o nim słyszałem lecz jak to w mikserach w tej sumie bywa, nie chcę utopić polskich dolców na marne gdyż może okazać się, że szumi niczym w głowie starego marynarza po kilku butelkach rumu.
Aktualny stan skarbu państwa wynosi 1600zł i takowe środki publiczne mam do rozdysponowania, +/- 100zł rzecz jasna.
Polecacie coś od siebie? Macie jakieś doświadczenie ze sprzętem o wielu wejściach i wyjściach?
Co do samej potrzeby, nie muszę mieć efektów, w takowe uzbrajam dzieło w wirtualnych stacjach roboczych audio, ważne jest by brzmiał dobrze, nie szumiał, miał sporo wejść różnej maści (RCA, Jack) i wyjść (najlepiej minimum jedno na Jack i RCA).
Za wszelaką pomoc Bóg zapłać dobrzy ludzie.

A czemu nie np. interfejs 8mio kanałowy i kontroler? Myslisz ze taki ZED bedzie na miarę SSL czy NEVE?

SSL/NEVE to stoły a stół już mam (w jadalni ). Tak na serio serio ale serio to nie znajdę w tej cenie interfejsu z minimum 14 wejściami i kilkoma wyjściami, niby jest np. Tascam US-1800 który ma ich 16/4 (wej/wyj) ale Tascama nigdy nie słyszałem i informacje które o nim znalazłem były w liczbie równej obecnemu zadłużeniu naszego państwa. Nie przypominam sobie również, żeby Tascam miał jakiekolwiek doświadczenie z budowaniem interfejsów. Owszem firma sama w sobie jest dobra i puściła wiele dobrej klasy sprzętu audio w swojej historii ale jakoś, nie wiem, nie prędko mi do kupna interfejsu o którym nie mogę znaleźć krzty informacji czy opinii. Swego czasu chciałem kupić ESI ESU 1808 ale brak środków w tamtych czasach zaowocował zniknięciem oferty a jak wszyscy wiemy zachodnie sąsiady wycofały go z produkcji. 8 wejść? Być może, ale mikser pozwoli mi na wpięcie sumy w record in MPC i w IN interfejsu co pozwala mi pracować tylko na MPC i z różnymi źródłami (kaseciak, s900...) a komputera używać w końcowym procesie, po zgraniu zrobionego tematu z MPC. Wiem doskonale, ze miksery tej klasy nie umywają się do wymienionych na początku stołach mikserskich i wiem doskonale ale nie przesadzajmy, że wszystko jest zaszumione i fuj wbrew woli Pana Boga

Finalnie chciałbym wyposażyć się w Focusrite Scarlett Liquid 56 ale aktualnie skarb państwa nie dysponuje takimi środkami w sektorze rozwoju nauki i kultury.

Interfejs możesz zawsze rozszerzyc o przetwornik na ADAT co pozwoli co na rozszerzenie o 8 badz 16 kanałów [czyli 24 w sumie ]. Mikser to najgorsza opcja z możliwych. Interfejs pozwala ci na zgrywanie materiału do sciezek to raz, dwa że mikser nie ma mozliwosci zapisu zmian [chyba ze to cyfra ale ZED to analog]. Jeżeli myslisz o profesjonalnym podejsciu do sprawy to tylko interfejs + rozszerzenie o ADAT [jak dobrze pokombinujesz to zmiescisz sie wnawet w 1200 zł] natomiast jeżeli wolisz się pchać w homerecording i nie myslisz o tym zeby obrabiac materiał w studio [czy w swoim studio] badz masz zespół z ktorym chodzisz na proby to wtedy taki zakup ma sens.

s900 nagrywasz do mpc.? troche sobie utrudniasz życie. do tego co chcesz wystarczy zwykly spliter a nie mikser 16 kanałowy. Każde urządzenie które stawiasz na drodze sygnału powoduje koloryzowanie i podniesienie poziomu szumów. Z tego co widze po twoim poście to tdroga która chcesz obrac jest długa i pół biedy kiedy masz nagrany glosno sygnał. Gorzej jak nagrasz za cicho i na kazdym poziomie [mikser od gramofonu, mpc mikser i interfejs] bedziesz go podgłaszał wtedy otrzymasz nagranie niczym z lat 20tych kiedy to woski bardziej szumialy niz oddawaly muzyke

Przewaga miksera nad wielosciezkowym interface z tej polki cenowej polega chyba rownież na tym ze do pykniecia kilku nutek nie musisz włączać kompa. Dopiero na etapie zgrywki.

Może UFX'a od behringera ? Jego Xenyx'y to w zasadzie ta sama technologia co w MIDAS'ach ale musieli jakoś to nazwać zanim w końcu ich kupili
Dodatkowo pozwoli ci zgrać 16 tracków do kompa tak jak zwykły interfejs.

Zaraz zaraz zaraz, chyba się nie zrozumieliśmy
1. Znam doskonale przewagę interfejsu nad mikserami i również to potwierdzam.
2. Wiem dobrze o tym, że im więcej sprzętu jest w linii tym więcej zniekształceń i szumów wprowadza.
3. Komputer zawsze jest włączony więc nie robi mi to różnicy.

Wiem o ADAT, i jak wspominalem liquid ma taką opcje, tylko liquid kosztuje ~3000zł z czego mam aktualnie 1600. Śmiem twierdzić, że mogę zaryzykować pójście w tą stronę i ok nawet jeśli jest interfejs 8 outs ze złączem ADAT (teoretycznie mógłbym kupić preamp później) to teraz powiedz mi jedno: jak wpiąć całą sumę w wejście MPC? Z wyjścia interfejsu do Rec In MPC?

Tak - Focusrite'y mają MixControl w którym sobie tworzysz submixy

Nein, Nein, nie chodzi mi o submixy (swoją drogą chyba każdy softwareowy mixer ma opcje submix). Chodzi o to, ze aktualnie gdy wpinam out z interfejsu pod in w MPC gdy chce zgrać coś z kompa to głośność jest zupełnie inna, pamiętam, że kiedyś czytałem o różnicach w natężeniu dźwięku (chyba) przy cyfra-analog. nie pamiętam dokładnie czy to się tyczyło przesterowania etc, nie pamiętam już (swoją drogą wypada to wykopać i odświeżyć pamięć). Wszystko rozchodzi się od to, że przy takim zabiegu rozjeżdża mi się dźwięk i zaczyna się clipping gdy pogłośnię go w MPC lub mikserze w PC. Nie wiem czemu, może po prostu jestem lamus i coś źle ustawiłem?

Nie mogłem edytować, jak możesz dudi to sklej te posty.

W takim razie Brudne Bębny Studio co mi polecasz z interfejsów?

RSL wrote: Nie wiem czemu, może po prostu jestem lamus i coś źle ustawiłem?

Raczej napewno zle ustawiony gain w mpc i glosnosc wysylanego sygnału. Z interfejsów na których ja pracowałem mogę ci polecić:

- Focusrite
- MOTU
- RME

Wszystkie 3 firmy produkują porządne rzeczy z dbałością o stery i posiadają w swojej ofercie różne modele dostosowane pod konkretnego użytkownika. Ciebie interesuje 8 in oraz ADAT in / out. Obecnie korzystam [z powodzeniem od prawie 3ech lat] z MOTU 828 mk1 i mi to póki co styka w 100% ale po nowym roku bede go rozszerzał o MOTU 2408 [przez ADAT] które można kupić za grosze

PS. Tak na boku jeżeli chcesz zrzucac sample z pc do mpc to rób to przez kartę flash [o ile masz taki naped w mpc 2000]. Omijasz wtedy przetwornik. MPC 2000 czyta normalnie pliki .wav 16 bit / 44,1 KHz

Karty nie mam bo latam na floppsach a właśnie na przetwornikach mi zależy, nie chcę ich omijać
Co do poziomów nie zgodzę się, do pewnych poziomów (niskich niestety) zgrywa się dobrze ale w momencie gdy podkręcę głośność w MPC lub w mikserze w kompie to właśnie dzieje się ów proces o którym wcześniej wspomniałem.
Aktualnie mam Focusrite
o MOTU słyszałem dużo dobrego
RME tak samo.
Wymieniłeś 3 firmy należące do najlepszych więc nie dziwie ci się, że jesteś zadowolony ze swojego ejt tu ejt em ka łan
Coś wymyślę, powoli zaczynam myśleć nad faktycznym kupnem scarlett liquid 56, szkoda, że stoi za 2800, choć i tak spadło z ponad trójeczki
Dzięki za pomoc, w sumie to przekonałeś mnie do opcji którą rozważałem (jako konkurent tytułowego miksera).
Pozdrawiam