MPC-FORUM.EU

Witam
Kupiłem gramofon Reloop RP 5000 m3ds i po otworzeniu paczki zobaczyłem ułamaną część od stojaka na ramię,coś takiego
,powiedzcie mi czy ta część jest niezbędna i odesłać gramofon z powrotem czy da się to obejść?

http://zapodaj.net/ba796d02dd873.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
http://zapodaj.net/8a29f3af83049.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow

ogólnie to na ten uchwyt odkładasz ramię gramca, które raczej nie jest wystawione na duże siły zwłaszcza, że ramię jest lekkie i odkłada się je raczej "delikatnie" . obejrzyj dokładnie złamaną część i sprawdź czy oprócz ułamania się tego uchwytu nie uszkodziło się przy okazji coś jeszcze (shield, wkładka, łożyskowanie ramienia). Jeśli to tylko ułamany plastik to złapałbym kle;em epoksydowym

Wygląda na to że wszystko gra,wkładka była osobno i headshell nie naruszony.Gramofon dostałem w skrzynce reloopa ale po otwarciu skrzyni gramofon leżał luźno,tzn ramie mogło w podróży latać jak chciało w tej skrzynce,i albo kable które latały w podróży po całym talerzu albo ramie co miało swobodę ruchu ułamało tą część? Gramofon gra i nie widzę żadnych mankamentów ale to mój pierwszy gramofon więc nie znam się zbytnio.Można jakoś przetestować czy z ramieniem wszystko ok?Jak sprawdzić łożyskowanie ramienia?
Dzięki za pomoc

Jeśli nic poza tym nie jest wygięte, nie ma luzów i przesuwa się płynnie, to w porządku.
Niektóre gramofony na tym stojaku mają blokadę, która utrzymuje ramie podczas transportu.
Mam nadzieję, że w Twoim przypadku wszystko się dobrze skończyło.

Właśnie ta blokada się ułamała o której mówisz,ale to mniejsza z tym, gramofonik gra pięknie:)Dzięki za pomoc