Joł.
: 27 sty 2017, 19:10
Tuż przed 25. urodzinami uświadomiłem sobie, że muzyka jest tym, co daje mi absolutnie największą radość. Czuję też uzdrawiające właściwości dźwięku - oczywiście "podanego" w odpowiedni sposób.
Zaczynam tworzyć w Ableton Live, ale możliwości jest tyle, że trudno póki co trudno mi się w tym wszystkim połapać Tak czy owak, odkrywanie tychże możliwości jest ostatnio moim ulubionym zajęciem.
Mam wiele inspiracji muzycznych, z których chciałbym korzystać w pracy z Live - od hip-hopu po dark ambient. Najchętniej połączyłbym oba te nurty(co z resztą nie od dziś się dzieje w świecie muzy). Ale najlepsze jest to, że i tak w trakcie tworzenia wychodzi zupełnie coś innego od zamierzonego
Pozdrawiam ciepło! Życie nie jest takie złe, jest całkiem okej. Niczym nie trzeba się martwić, ani spinać. Można tworzyć i dziwnie by było z tego nie skorzystać. Jazz też jest cudowny.
Ciao!
Zaczynam tworzyć w Ableton Live, ale możliwości jest tyle, że trudno póki co trudno mi się w tym wszystkim połapać Tak czy owak, odkrywanie tychże możliwości jest ostatnio moim ulubionym zajęciem.
Mam wiele inspiracji muzycznych, z których chciałbym korzystać w pracy z Live - od hip-hopu po dark ambient. Najchętniej połączyłbym oba te nurty(co z resztą nie od dziś się dzieje w świecie muzy). Ale najlepsze jest to, że i tak w trakcie tworzenia wychodzi zupełnie coś innego od zamierzonego
Pozdrawiam ciepło! Życie nie jest takie złe, jest całkiem okej. Niczym nie trzeba się martwić, ani spinać. Można tworzyć i dziwnie by było z tego nie skorzystać. Jazz też jest cudowny.
Ciao!