MPC-FORUM.EU

Witam wszystkich!
Chcę kupić swoją pierwszą beat maszynę, nową, ponieważ chcę to zrobić w ratach.
Mój budżet to 2000 zł. Potrzebuję rad od doświadczonych ludzi, dlatego zgłaszam się do Was.
Potrzebuję maszyny, na której będę pracował bez najmniejszego użycia komputera. Chcę do niej podpiąć gramofon, zgrać sample, pociąć je i obrobić ale także pobawić się syntezą i poeksperymentować z nowym brzmieniem (coś jak na nowej płycie Mesa "AŁA").
Myślałem o Korg Electribe Sampler - ciekawa maszynka za rozsądne pieniądze, co myślicie?
Zawsze marzyła mi się MPC-tka, lecz nie ma dostępnych już modeli w sklepach takich jak 500 czy 1000.

Liczę na Waszą pomoc i dziękuję z góry za zainteresowanie. Pozdrawiam!

Jeśli ma być to maszyna nowa ze sklepu to prócz electribe'a nic nie znajdziesz. Ale ja bym poszedł w stronę używanej Akai MPC ze względu na to że są to solidne maszyny a częsci do nich są ogólno dostępne. A z budżetem 2000 zł spokojnie kupisz używaną Akai MPC 1000 i starczy ci na nowy syntezator np. Korg Volca Bass, FM lub Keys. Model 500 odpuściłbym sobie ponieważ to sprzęt do moblinego robienia muzyki.

Chodzi o to, że nie wyłożę na chwilę obecną takiej kwoty na raz, dlatego chciałem to zrobić w formie ratalnej. Owszem, wolałbym MPC 1000, lecz nie jestem w stanie jej kupić.

Jeśli mogą ci przyznać raty to kredyt również bo czymże są raty jak nie kredytem? A Electribe jest dużo uboższy niż przeciętna MPC-tka. Mes zrobił na nim najnowszą płytę ale nie brałbym tego jako wyznacznika. W tej cenie ciężko z sprzętem standalone. Alternatywą jest jeszcze Native Intruments Maschine czy Akai MPC studio ale on już są kontrolerami z dedykowanym softem. Na twoim miejscu rozważyłbym opcję odłożenia $$ lub kredyt na taką sumę

Witam
Odnośne rat, to często allegro wrzuca opcje raty na 0% i można kupować w takiej formie również sprzęt używany i jest to faktycznie 0% bez ukrytych kosztów
Pozdrawiam

Skarbonka! Poczekaj,będziesz miał czas poznać i poczytac o nowym nabytku!
Ja od zawsze wieszalem sobie na widoku coś co kojarzyło mi się z moim marzeniem,to zajebiscie motywuje.
Chwila gdy walisz „świnie” w łeb i wykładasz chajs na stół ,a za to kupujesz wymarzony „gracik” to podwójne szczęście.
.

Wiecie jak to jest, zawsze wypadnie coś, przez co będę odkładał ten sprzęt na później. Chciałem posłuchać rady znajomego, który wszelkie zakupy robi z myślą "żyj chwilą"

@Carolyo A Akai MPC Touch? Widzę, że używasz. To też Standalone?

Akai MPC touch = Wersja wymagająca komputera do działania
Akai MPC Live = Wersja standalone

Wyglądają tak samo nie mniej jednak na mpc live musisz 2x tyle wyłożyć $$

W tym Korgu dobre jest to, że ma też zasilanie na baterię, tak samo ma MPC 500. Często podróżuję pociągiem, lubię posiedzieć na świeżym powietrzu, a taki sprzęt wtedy jest idealnym rozwiązaniem na nagły przypływ weny. Przeszukuję internet i ciężko o dobre opinie na temat Korga

YourHomieBro pisze:W tym Korgu dobre jest to, że ma też zasilanie na baterię, tak samo ma MPC 500. Często podróżuję pociągiem, lubię posiedzieć na świeżym powietrzu, a taki sprzęt wtedy jest idealnym rozwiązaniem na nagły przypływ weny. Przeszukuję internet i ciężko o dobre opinie na temat Korga

Bo jest przeciętny Wybór należy do ciebie.

Dobra, muszę to sobie przemyśleć dobrze, bo to nie małe pieniądze dla mnie. Dzięki wszystkim za pomoc!

YourHomieBro pisze:@Carolyo A Akai MPC Touch? Widzę, że używasz. To też Standalone?

Ja na chwile obecna mam wszystko w walizce serwisowej 3m kabla usb i kompa nawet nie widzę ,a do tego jeszcze miejsce na mini komp lub jakiś laptop jest w case. Wtedy będzie to „budżetowe live”

Panowie, za kilka dni stanę się szczęśliwym posiadaczem MPC 1000 . Stwierdziłem, że nie warto inwestować w gorsze zamienniki typu Korg skoro od zawsze marzy mi się "empecetka". Dzięki wszystkim!