Jak na mój gust to jeśli to faktycznie będzie kwestia przedwzmacniacza, to taniej kupić nowy, niż bawić się w mikser jak mu nie jest potrzebny, bo 350 a 100 to różnica
Miałem EX-26, ten sam cross co w UMX-5, można się było skaleczyć
Jak chcesz, ja tylko podsunąłem pomysł, że jak będziesz chciał kiedyś sobie poskreczować to zmieniasz X-FADER CURVE i tniesz dźwięki zawodowo
Już umówiłem się na odbiór na sobotę to sprawdzę czy działa tak jak powinno wszytko. A czy nie myślicie, że może być to wina kabli? Mam jakąs tanią chińszczyznę z Reala
A może to wina tego, że podpinam gramofon dużym jackiem do interfejsu do wejścia mikrofonowego/gitarowego?
tak
Gramofon do stage Line'a, Stage Line'a do Interfejsu do LINE IN. Sygnał Liniowy jest za gorący dla wejść mikrofonowych dlatego ci pierdzi i harczy i buczy heheheh...
Co do spiny to....nie ma żadnej spiny, ja juz taki ryj mam i trzeba się do tego przyzwyczaić i z tym żyć albo.....trzeba sie do tego przyzwyczaic i z tym żyć heheheheh
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Spoko! Jutro lecę do sklepu i kupie kabelek żeby obczaić Najlepsze jest to że gość od którego kupiłem gramek sam mi polecił tak właśnie podłączać
Totepady, tenk MiSZczu
Panowie, kupiłem kabelek i dalej nic z tego. Opisze jak wszytsko podpinam. Z gramofonu wychodzą kable z dwoma kablami RCA (czerwony i biały), oraz uziemienie. Podpinam te kable do wzmacniacza manocora po stonie input. Uziemiam. Następnie drugim kablem RCA podpinam się do wzmacniacza w miejscu output a drugi koniec wpinam do interfejsu z tyłu gdzie pisze "line output unbalanced" http://gama24.pl/1286-2329-thickbox/foc ... tt-2i4.jpg
Tam gdzie te cztery biało-czerwone dziurki
Dokup 2x jack6.3<-->RCA i wpinaj sie w mikrofonowe, ustawiasz wtedy z przodu "LINE" i dajesz gain taki, żeby podczas zgrywania nie było przesterów. Wyłączas jeszcze "+48v"