MPC-FORUM.EU

Główne kryteria założyciela tematu to: cena i stand alone. Dlatego przytoczyłem ensoniq, który jest banalny w obsłudze. Dla kogoś kto chce rozpocząć przygode z hardem na poważnie, a nie kupić mpc bo to magiczne pudełko, będzie to ciekawy wybór.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

To jeszcze rzuć jakimś linkiem co by kolega mógł sprawdzić cenę

Dziękuje wszystkim udzielającym się forumowiczom za tą wspaniałą lekturę
Teraz trzeba zacząć oszczędzać porządnie Pozdrówki dla wszystkich!

Od prawie dwóch dni czytam czytam czytam na forum o mpc500. Mama się pyta czy nie jestem uzależniony od tej strony internetowej - tak, powoli jestem.
Ostatecznie zaczynam zbierać fundusze.
Co mnie przekonało po setkach przeczytach postów?
-cena (gdybym miał możliwość zdecydowal bym sie na tysiaka,ale jak to Dudi fajnie napisal "500 nie jest wykorzystywane do czego zostało stworzone" więc i ja będę źle go używał
-łatwa obsługa (bity i tak klepie na nanopadzie więc stukanie to mój atut.
-mobilność (u ziomka, w kanciapie, na wakacjach, w środkach transportu)
Główne założenie było standalone ale te baterie przekonują mnie do zabierania go w na tripy
Co do zakupienia czegos więcej niz sampler, myslicie ze jakość bitów będzie az tak różniącą się od tej z podłączonym interfejsem? UWAGA MOGLEM TERAZ NAPISAĆ GŁUPOTĘ WIĘC PROSZE MNIE POPRAWIĆ JEŻELI POMYLIŁEM NAZWY
Dziekuje wszystkim którzy oddali swoje 5minut na pomocy w wyborze.

No właśnie dobre pytanie - jak zamierzasz zgrywać ślady z Mpc-tki ?Wiem,że kierujesz się w stronę standalone,ale może lepszym wyborem będzie tu kontroler z serii Mpd plus komp ?Bez interfejsu dzwięk nie zostanie zrozumiany przez kompa i dostaniesz !@#$%^&* :(Sam zaczynałem od Mpd18 które mam do dziś i jestem nadal z niej zadowolony,teraz wyszły jakieś nowe serie tych kontrolerów,a co do starej Mpd18 to polecam jak najbardziej - elo

Jakość bitów zależy od miliona czynników. Co do zgrywania z MPC to możesz albo wszystko nagrać przez interfejs albo stworzyć na mpc plik z wavem i jego eksportowac. Można tak zgrać cały kawałek z mpc albo to co będziesz chciał.

Z tego co wiem to nie we wszystkich Mpc tak można,jedno wiem bez interfejsu będzie lipa jeżeli chodzi o dzwięk po zgraniu na kompa,Mpc = Interfejs + komp ,Mpd = komp ,ja bym tak zrobił na początek kupił mpd 18 lub wyższy model,dozbierał bym kase powoli kupił interfejs jakiś gramek i mpc wyższe niż model 500 ,lub jak wspomniał EasyB coś z rodziny Ensoniqów (sam przymierzam się do kupna plus słyszałem,że dobrze się na nich pracuje i są bardzo wygodne )to tylko moja sugestia i nie musisz się z nią zgadzać,warto sobie przemyśleć pare spraw do przodu - a jeszcze pytanie mam skąd bierzesz sample,bo mając już tą mpc 500 nie mając gramofonu sample i tak będziesz pewnie kroił na kompie co tym bardziej powinno Cię przekonać do kontrolera typu mpd - elo

KlijentEastwood wrote:No właśnie dobre pytanie - jak zamierzasz zgrywać ślady z Mpc-tki ?Wiem,że kierujesz się w stronę standalone,ale może lepszym wyborem będzie tu kontroler z serii Mpd plus komp ?Bez interfejsu dzwięk nie zostanie zrozumiany przez kompa i dostaniesz !@#$%^&* :(Sam zaczynałem od Mpd18 które mam do dziś i jestem nadal z niej zadowolony,teraz wyszły jakieś nowe serie tych kontrolerów,a co do starej Mpd18 to polecam jak najbardziej - elo

A wiesz że rozkminiałem nad zostaniem przy DAWie? Skoro i tak już klikam na tym DAWie i wiem co i jak wszystko to niby już z górki. Nie wiem dlaczego ale od MPC oczekuje przede wszystkim tego że pozwoli mi zaliczyć progress mam dziwne wrażenie że tak będzie ale też nie chce się przejechać na moich oczekiwaniach. Jeszcze mam sporo czasu bo muszę jednak uzbierać tą kwotę więc czasu na przemyślenia i tak jest dużo!

Wróć do mojego ost.posta bo edytowałem raz jeszcze i tam pytanie Ci zadałem odnośnie sampli i pomyśl teraz

KlijentEastwood wrote:na początek kupił mpd 18 lub wyższy model,dozbierał bym kase powoli kupił interfejs jakiś gramek i mpc wyższe niż model 500 ,lub jak wspomniał EasyB coś z rodziny Ensoniqów. Skąd bierzesz sample,bo mając już tą mpc 500 nie mając gramofonu sample i tak będziesz pewnie kroił na kompie co tym bardziej powinno Cię przekonać do kontrolera typu mpd - elo

W sumie to ma sens Sample biorą się od wpisania w YouTube - Old Soul, Soul Vinyls, Rip Vinyls... Vinyle Archeologie się kłania
Przemyślę jeszcze tego MPD bo widzę że też fajna zabaweczka. W cenie nowej MPD18 zauważyłem używaną 24 i 26. Gdybym np. kupił w takiej cenie używaną 24 lub 26 to czy opłaca się mi to? czy lepiej standardowo same pady w 18?

Większy model to pewnie więcej opcji ja mam mpd18,więc musiałbyś zapytać innych użytkowników, którzy posiadają wyższe modele - z tego co wiem @ajsbeatz ma chyba mpd24-będziesz zadowolony z mpd napewno - ja do tej pory jestem

KlijentEastwood wrote:Większy model to pewnie więcej opcji ja mam mpd18,więc musiałbyś zapytać innych użytkowników, którzy posiadają wyższe modele - z tego co wiem @ajsbeatz ma chyba mpd24-będziesz zadowolony z mpd napewno - ja do tej pory jestem

Teraz widzę na serwisach aukcyjnych używany MPD w bardzo dobrym stanie + karton i wszystkie pierdołki od 190pln do 290pln używany Zobaczymy jak to wyjdzie.

Powodzenia,daj znać jak już coś kupisz

Oczywiście, dziękuje elooo

Ewentualnie pomysł o MPC studio tutaj już wszystko mozesz stuknac praktycznie bez dotykania myszy

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Też zaczynałem w twoim wieku i moim pierwszym sprzętem było MPD 26. Szczerze powiedziawszy, jakbym stanął znowu przed wyborem kupna MPD czy standalone to od razu brałbym to drugie.
Wiadomo, że MPC 500 ma dość okrojony interfejs i prawdopodobnie będzie ci ciężko ją ogarnąć na początku, ale mimo wszystko wg. mnie to i tak lepszy wybór od MPD. No i wielkim plusem wg mnie jest jej mobilność.

Odkąd mam 1k to MPD 26 praktycznie stoi i się kurzy, jedynie czasem wyciągam je jak robię coś w DAWie i tnę sample, choć i to już dzieje się coraz rzadziej. Po prostu nawet klepanie w te pady od MPC to już dla mnie jest czysta przyjemnność.
Może to kwestia podejścia i tego, że nie potrafię w pełni wykorzystać potencjału MPD + DAW, ale od kiedy mam MPC, to nie jestem w stanie wyobrazić sobie zmiany tego sprzętu na żaden inny.

kazmisz wrote:Ewentualnie pomysł o MPC studio tutaj już wszystko mozesz stuknac praktycznie bez dotykania myszy

Nie podoba mi się zbytnio rozwiązanie typu Studio, gdzieś w sercu mnie kłuje na samą nazwę MPC Studio


---

LostEverest wrote:Też zaczynałem w twoim wieku i moim pierwszym sprzętem było MPD 26. Szczerze powiedziawszy, jakbym stanął znowu przed wyborem kupna MPD czy standalone to od razu brałbym to drugie.
Wiadomo, że MPC 500 ma dość okrojony interfejs i prawdopodobnie będzie ci ciężko ją ogarnąć na początku, ale mimo wszystko wg. mnie to i tak lepszy wybór od MPD. No i wielkim plusem wg mnie jest jej mobilność.

Odkąd mam 1k to MPD 26 praktycznie stoi i się kurzy, jedynie czasem wyciągam je jak robię coś w DAWie i tnę sample, choć i to już dzieje się coraz rzadziej. Po prostu nawet klepanie w te pady od MPC to już dla mnie jest czysta przyjemnność.
Może to kwestia podejścia i tego, że nie potrafię w pełni wykorzystać potencjału MPD + DAW, ale od kiedy mam MPC, to nie jestem w stanie wyobrazić sobie zmiany tego sprzętu na żaden inny.

Ciężki wybór, zwłaszcza że jako małolat nie mam takich możliwości jak osoby pracujące. Np. Kupić MPD i odstawić do szafy jak się nie spodoba i kupić bitmaszyne, a jak się nie spodoba to sprzedać. Dla mnie wiąże się to z długim okresem zbierania pieniędzy a mam też swoje wydatki jak to młodzieniec. Ciężko cieżko

U niego mija się to z celem,nie ma kasy więc mpd to rozsądny wybór,nie ma gramka sample tnie z YT na kompie,do mpc nie ma interfejsu to też koszta - kupi mpc500 po to by pouderzać w pady takie same jak w mpd,po to by ładować sample z kompa do mpc i potem zgrać to znów na kompa jak załatwi interfejs - bez sensu jak dla mnie,ale każdy ma swoje zdanie - spadam elo

KlijentEastwood wrote:U niego mija się to z celem,nie ma kasy więc mpd to rozsądny wybór,nie ma gramka sample tnie z YT na kompie,do mpc nie ma interfejsu to też koszta - kupi mpc500 po to by pouderzać w pady takie same jak w mpd,po to by ładować sample z kompa do mpc i potem zgrać to znów na kompa jak załatwi interfejs - bez sensu jak dla mnie,ale każdy ma swoje zdanie - spadam elo

chyba będzie to najrozsądniejsz, DAW obeznany już mam więc tylko na +
może uda mi się w tym miesiącu nawet dorwać.
MPC śmiało może poczekać w sumie, gramofon + interfejs też by się przydał więc kolejne koszta. Elo elo

Wyraziłem tylko swoją opinię. Jasne, że MPD jest bardziej budżetowym rowiązaniem i może okazać się, że wcale nie będzie gorsze od MPC, ba może nawet lepsze w tym przypadku. Ja po prostu wolę standalone i tyle.

Jeżeli tak jak mówisz masz DAWa ogarniętego dobrze, to bierz MPD, na pewno będzie dobre na początek.