Page 3 of 4

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:20
by pietruh
Jeszcze Ende nie zauważyłeś, że jest grupa (chorych?) ludzi którzy by zabijali/biczowali/torturowali/karali/.../ za to, że nie masz hajsu na gramofon (w tym na przedwzmacniacz, igłę i resztę tego cholerstwa). Ktoś ma kasę to kupi i się bawi. A jak ktoś nie ma to co? Ma porzucić to co lubi? Przecież to prawie to samo. Co za różnica czy szukasz placka na stoisku gdzieś, czy na stronie. Ale nie bo tak robili jacyś tam goście to tak musi być i tyle. A gdyby oni powiedzieli, że bity robili na kuchence gazowej to też byście robili? :/

@UP
Na mpc-forum raczej nie obchodzi nas fl.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:24
by MTD
Mnie rowneiz nie stac na np SSL'a i jakos nie ide do sklepu go ukrasc. Zajebiste forum gdzie na banerze widac jak byk plyty winylowe a userzy podaja linki do zripowanych plyt. Zero sztuki w tym. Zreszta nie mnie to oceniac. Kazdy niech robi co chce.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:27
by pietruh
To to cie tak boli? Że nie kupię płyty od cygana za 5 zł tylko pobiorę z neta? Oczywiście jeżeli wciąż mówimy o plackach do samplowania. Co to za różnica? Przecież ten cygan nie prześle autorowi żadnych pieniędzy...on nawet nie wie kto to jest.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:28
by dudi
pietruh wrote:@UP
Na mpc-forum raczej nie obchodzi nas fl.
no w sumie może nas obchodzić :P

a generalnie apeluję o spokój, żebym nie musiał nikogo oćwiczyć pańską rózgą :hah:


EDIT:
MTD wrote:Zajebiste forum gdzie na banerze widac jak byk plyty winylowe a userzy podaja linki do zripowanych plyt. Zero sztuki w tym.
Trochę galopujesz, przecież to tylko "symbol". Niech sobie każdy sampluje z czego chce - świata nie zmienisz ani nie zatrzymasz, więc easy bwoy.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:32
by MTD
pietruh wrote:To to cie tak boli?
Osobiscie mam !@#$%^&* w to. Tylko smutno patrzec na to. Pare lat temu przed czasami "Dzieci neostrady" ludzie podchodzili z wiekszym szacunkiem do muzyki niz obecnie.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:42
by DonPadzior
jeeeessssooooooo........znowu ?

Really... ????

Image

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 15:54
by MTD
Zeby nie bylo. Sam jechalem na poczatku na ripowanych mp3 i innych formatach ale 10 lat temu doszedlem do wniosku ze chyba nie tedy droga :) Chyba jedynie Michał [Zone] mnie rozumie.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:17
by DonPadzior
MTD wrote:Zeby nie bylo. Sam jechalem na poczatku na ripowanych mp3 i innych formatach ale 10 lat temu doszedlem do wniosku ze chyba nie tedy droga :) Chyba jedynie Michał [Zone] mnie rozumie.
Nie tędy droga - jeżeli robisz to dla siebie (ale w takim wypadku po co wrzucasz swoją pracę w neta ? )...
Taka postawa jest jakiś islamski radykalizm gdzie człowiek który posiada inne poglądy jest albo palony na stosie albo izolowany i wyzywany od idiotów którzy nie wiedzą jak żyć :/
Stary jeżeli jesteś "ten jedyny i prawdziwy" to...fajnie i good 4 you ale kurna wypadałoby mieć trochę pokory i przynajmniej akceptować poglądy innych i nie wpierdzielać sie z butami w ich życie i mówić im jak żyć... Twoja zajawka to przedewszystkim coś co powinno jarać CIEBIE i jeżeli nie czujesz się dobrze z tym że według siebie robisz to co słuszne to znaczy że chyba sam siebie okłamujesz i nie wierzysz w to co robisz...
W tym momencie siedząc w Anglii mam ok 400 płyt a w domu w Polsce mam ze trzy może cztery razy tyle i dalej sampluję oraz będę samplować z neta jeżeli najdzie mnie ochota bo robię to z czystej wygody...
Czy to oznacza więc że nie mam szacunku do muzyki ? Co stanowi więc o szacunku do muzyki ? Gdzie jest jakiś kodeks czy chociażby nie wiem....jakieś regułki wypisane które powiedzą mi jak mam postępować żeby mieć szacunek ? Jak zmierzyć szacunek skoro szacunek jest sprawą indywidualną ? Czy człowiek który poprzez sampling kradnie pracę innych artystów ma mniejszy bądź większy szacunek niż człowiek który sam komponuje tą muzykę ? W którymś z tematów wrzuciłem link z aukcją na ebay'u gdzie można sobie kupić paletę winyli, skoro kupię sobie taką paletę (bo kosztuje niedużo) to czy znaczy to że mój wskaźnik szacunku skoczy o sześć punktów ? czy może pozostanie niezmieniony bo płyty będą ch^&*we ?
Pierdzielić tak bez sensu można w nieskończoność więc proponowałbym zamknąć ten temat w piździeć i zająć się tym do do czego według nas samych mamy szacunek :/

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:18
by b0b
Nie kumam takich spin. Jak gosciu robi z tego bity dla babci zamiast laurek, to co?

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:19
by dudi
Wszyscy cię rozumiemy, ale bez popadania w skrajności. Sam cisnę na winylkach, ale zrozum ludzi, którzy nie mają takiej możliwości. Muzyka to muzyka a i tak żaden z was nie płaci twórcom za wykorzystywanie ich własności, a prawa autorskie są prawami autorskimi ;) Nikogo nie interesuje czy tniesz mp3, jutjubowego ripa, czy elegancko wykopany czarny krążek.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:31
by MTD
Inaczej bo chyba nie do konca sie rozumiemy. Najwazniejszy jest efekt. Jest wielu beat makerow co robi dobre rzeczy z mp3 jak np. Zeus. Jednak ja pochodze ze starej szkoły i nie wyobrazam sobie np. zeby do mojego 26 letniego s 550 wsadzac mp3 na ich podstawie robic muzyke. Osobiscie nie mam nic do osob ktore sobie tna mp3 czy nawet utwory zripowane do 24 bitowego .wav jednak grzebanie w kratach ma swoj klimat i jest ono pewnym elementem hip hopu. Mowil o tym Diamond D, Pete Rock, Grap Luva itp itd... Ogolnie to polecam obejrzec Deep Crates 1 & 2 to zrozumiecie o co mi chodzi.

PS. I nie mowcie mi tu zdan typu: "a jakby diamond d powiedzial ze je kupe to tez bys tak robil?" odp: Nie nie jadłbym, jej... Tu chopdzi o klimat poznawanie wytworni muzycznych, kto sie udzielal w utworze i tak dalej.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:50
by b0b
W takim razie jaram się Waszym szczęściem pochodzenia ze starej szkoły... Bo rozumiem to w tym momencie tak, że pewnego dnia zdecydowaliście się, że porobicie biciki i na następny dzień mieliście mpcty, eski, gramofony, cały hardware i 2 tiry winyli z samplami. Damn, że też ja się w tej szkole nie urodziłem..



Stary większość tutaj (na pewno ja) też by chciało w ten sposób działać, bo to mnie jara najbardziej. Ale wyluzuj portki i ogarnij, że nie da się wszystkiego od razu. A nie będę też czekać ileś lat, żeby pierw zebrać cały sprzęt i dopiero wtedy go podłączyć do prądu jak już uzbieram wszystko. Dlatego nie widzę problemu jak ktoś na początku dla treningu sobie ciacha z empetrójek. Przynajmniej później nie będzie musiał uczyć się od podstaw.

Już jednemu islamiście tutaj chciałem to przetłumaczyć, ale Ty wydajesz się ogarnięty ; ) pis

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:52
by DonPadzior
b0b daj już spokój... plisss ognisko ugasło więc po co dorzucać drewna ?

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:55
by Ende
dude, zamknij ten temat jak możesz ;)

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:57
by b0b
Luz, nie chcę się kłócić, choć ton może wskazywać : D

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 16:58
by MTD
b0b wrote:Stary większość tutaj (na pewno ja) też by chciało w ten sposób działać, bo to mnie jara najbardziej. Ale wyluzuj portki i ogarnij, że nie da się wszystkiego od razu. A nie będę też czekać ileś lat, żeby pierw zebrać cały sprzęt i dopiero wtedy go podłączyć do prądu jak już uzbieram wszystko. Dlatego nie widzę problemu jak ktoś na początku dla treningu sobie ciacha z empetrójek. Przynajmniej później nie będzie musiał uczyć się od podstaw.
Czytałes wogole to co napisałem? Tez zaczynałem od mp3

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 17:00
by b0b
Do tego też odpowiadałem, dlatego nie kumałem Ciebie jak odnosiłeś się do tera giga bajtów fla i złotej płyty.

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 17:13
by MTD
Chodzilo mi ogolem o to że małolaty wola wydawac hajsy na sprzety i inne !@#$%^&* a muzyke ssac za free z neta. Zamiast kolejnego kloca do studia wolalbym wydac hajs na plyty. Napisalem przeciez ze nie obchodzi mnie kto co z czego i na czym tnie. To indywidualna sprawa. Ale nie toleruje jak ktos daje blogspoty do sciagania bo wydajac plyte obojetnie czy 30 lat temu czy obecnie nie chcialbym zobaczyc jej na blogspocie.

Zreszta jakbyscie zauw3azyli zaczelo sie od tego ze:
MTD wrote:
Czasami ludzie nie rozumieja ze przez takei akcje niszcza sztuke diggingu
O to mi tylko chodzilo. Ja nie sampluje mp3 i jednoczesnie nie mam nic do ludzi ktorzy tak robia. Tylko szanowny pan pietruh wyskoczyl czy mnie to boli

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 17:15
by b0b
No i możemy zakończyć

Re: Jakość nagrań

Posted: 20 Jun 2013, 19:36
by pietruh
pietruh wrote:Jeszcze Ende nie zauważyłeś, że jest grupa (chorych?) ludzi którzy by zabijali/biczowali/torturowali/karali/.../ za to, że nie masz hajsu na gramofon (w tym na przedwzmacniacz, igłę i resztę tego cholerstwa). Ktoś ma kasę to kupi i się bawi. A jak ktoś nie ma to co? Ma porzucić to co lubi? Przecież to prawie to samo. Co za różnica czy szukasz placka na stoisku gdzieś, czy na stronie. Ale nie bo tak robili jacyś tam goście to tak musi być i tyle. A gdyby oni powiedzieli, że bity robili na kuchence gazowej to też byście robili? :/

@UP
Na mpc-forum raczej nie obchodzi nas fl.
To jest moja odpowiedź na twoją odnoszącą się do "zabijania diggingu"
MTD wrote:Zajebiste forum gdzie na banerze widac jak byk plyty winylowe a userzy podaja linki do zripowanych plyt. Zero sztuki w tym.
Pozostawiam bez komentarza.