dudi wrote:Generalnie większość takich monitorów to Rookit KRK (modele sobie przejrzyj, bo jest ich kilka bardzo dobrze dostępnych), ale zauważyłem, że próbują też "podrabiać" wygląd Rookitów w innych firmach. Naprawdę dobre głośniory, ale stosunek jakość - cena, jest przez niektórych uważany za słaby.
ROKIT panowie... ROKIT
Co do podrabiania to jedyne monitorki które widziałem z żółtą membramą to były Behringery, krzatałtu imitującego Rokity jeszcze nie widziałem w żadnych tzn. mówię tutaj o faceplacie bo "stożkowy" kształt ma wiele monitorów ze względu na rozpraszanie fal wracających i walących w obudowę. Co do stosunku cena/jakość to też bym się kłócił ponieważ prawda jest taka że nie ważne jaka firma to i tak znajdą się ludzie dla których dany model jest gównem lub wręcz przewciwnie - ikoną dobrego dźwięku. Takie kłótnie będą zawsze i wszędzie a spowodowane jest tym że...nikt nie posiada takiego samego pomieszczenia do odsłuchu, ludzie mają pokoje wygłuszone, niewygłuszone, z oknami, bez okien, monitory na środku, pod ścianą, na suficie itd... w każdej z tych sytuacji monitor brzmiał będzie całkiem inaczej i to powoduje różnice między ludźm. Fakt faktem modele Rokit (w przeciwieństwie do V lub VXT) to monitory celujące właśnie w budżetowe studia i są zaprojektowane z myślą o Homerecordingu. Miałem okazję porównać Rokit 8 do HS80 (które są ikoną "prawdziwego studia" a podrabiane są jeszcze częściej niż Rokity) i powiem że stosunek cena/jakość hmmm....brałbym Rokity (co nie znaczy że nie zamieniłbym ich na ww. VXT'ki lub jeszcze lepiej na jakieś Eventy hmmmm... docelowo Opale

)
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.