PROBLEM Z JAKOŚCIĄ MUZYKI W UTWORACH
: 06 mar 2015, 11:31
Witam kolegów Po długich zbieraninach hajsu, czytaniach opinii, przemyśleniach itd kupiłem używanego NUMARKA TT-500. Jestem zadowolony, gramofon chodzi bez zarzutów (tak było do wczoraj).
Dzisiaj pojawił się problem. Przy głośnym odtwarzaniu utwory bardzo trzeszczą,
a w dodatku jak wyłączam gramofon to buczy mi wzmacniacz, jak wyjmę system to już w ogóle buczy że hej czego to wina? Uziemienie jest w kablu zasilającym, więc to nie może być wina uziemienia. Chyba, że kabel nadaje się już do wymiany.
Wzmacniacz ma swoje lata ale działał do tej pory bez zarzutu (KENWOOD A-5X).
Dziwną sprawą jest, że nie odtwarza mi dźwięku w PHONO IN. Z tego co czytałem to tam gramofon powinien być podłączony. Chyba, że to chodzi o to, że w przypadku, gdy gramofon nie ma uziemienia w kablu to podłączam oddzielny kabel z uziemieniem i następnie do uziemienia we wzmacniaczu i wtedy chinchami do PHONO IN.
Chociaż mi działa na zwykłych INPUT we wzmacniaczu. Tylko trzeszczy
Wczoraj nie miałem z tym problemu, bo jak ustawiałem przeciwwagę to w pewnym momencie była idealnie i odtwarzało mi bardzo dobrze. Dzisiaj coś się skiepściło i nieczysto gra, no tak, jak wspomniałem szczególnie przy tych głośniejszych partiach utworów. Ktoś może powiedzieć jak rozwiązać ten problem?
Dzisiaj pojawił się problem. Przy głośnym odtwarzaniu utwory bardzo trzeszczą,
a w dodatku jak wyłączam gramofon to buczy mi wzmacniacz, jak wyjmę system to już w ogóle buczy że hej czego to wina? Uziemienie jest w kablu zasilającym, więc to nie może być wina uziemienia. Chyba, że kabel nadaje się już do wymiany.
Wzmacniacz ma swoje lata ale działał do tej pory bez zarzutu (KENWOOD A-5X).
Dziwną sprawą jest, że nie odtwarza mi dźwięku w PHONO IN. Z tego co czytałem to tam gramofon powinien być podłączony. Chyba, że to chodzi o to, że w przypadku, gdy gramofon nie ma uziemienia w kablu to podłączam oddzielny kabel z uziemieniem i następnie do uziemienia we wzmacniaczu i wtedy chinchami do PHONO IN.
Chociaż mi działa na zwykłych INPUT we wzmacniaczu. Tylko trzeszczy
Wczoraj nie miałem z tym problemu, bo jak ustawiałem przeciwwagę to w pewnym momencie była idealnie i odtwarzało mi bardzo dobrze. Dzisiaj coś się skiepściło i nieczysto gra, no tak, jak wspomniałem szczególnie przy tych głośniejszych partiach utworów. Ktoś może powiedzieć jak rozwiązać ten problem?