PROBLEM Z JAKOŚCIĄ MUZYKI W UTWORACH

Paskowe i z napędem bezpośrednim. Wkładki, igły, headshelle i cały ten stuff.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
FanaticBeats22
Pad1
Posty: 47
Rejestracja: 29 paź 2014, 14:53

Witam kolegów :) Po długich zbieraninach hajsu, czytaniach opinii, przemyśleniach itd kupiłem używanego NUMARKA TT-500. Jestem zadowolony, gramofon chodzi bez zarzutów (tak było do wczoraj).
Dzisiaj pojawił się problem. Przy głośnym odtwarzaniu utwory bardzo trzeszczą,
a w dodatku jak wyłączam gramofon to buczy mi wzmacniacz, jak wyjmę system to już w ogóle buczy że hej :P czego to wina? Uziemienie jest w kablu zasilającym, więc to nie może być wina uziemienia. Chyba, że kabel nadaje się już do wymiany.
Wzmacniacz ma swoje lata ale działał do tej pory bez zarzutu (KENWOOD A-5X).
Dziwną sprawą jest, że nie odtwarza mi dźwięku w PHONO IN. Z tego co czytałem to tam gramofon powinien być podłączony. Chyba, że to chodzi o to, że w przypadku, gdy gramofon nie ma uziemienia w kablu to podłączam oddzielny kabel z uziemieniem i następnie do uziemienia we wzmacniaczu i wtedy chinchami do PHONO IN.
Chociaż mi działa na zwykłych INPUT we wzmacniaczu. Tylko trzeszczy :P

Wczoraj nie miałem z tym problemu, bo jak ustawiałem przeciwwagę to w pewnym momencie była idealnie i odtwarzało mi bardzo dobrze. Dzisiaj coś się skiepściło i nieczysto gra, no tak, jak wspomniałem szczególnie przy tych głośniejszych partiach utworów. Ktoś może powiedzieć jak rozwiązać ten problem?
,, The ring you gon kiss it,
The holy ones did this I handle they bussines"
Awatar użytkownika
FanaticBeats22
Pad1
Posty: 47
Rejestracja: 29 paź 2014, 14:53

Problem rozwiązany. Trzeba było lepiej ustawić przeciwwagę, tak, aby igła miała nacisk zgodny z zaleceniami producenta.
Ale wzmacniacz nadal buczy jak nic nie gra :P Przy odtwarzaniu nie ma buczenia, ale buczy jak gramofon ze wzmacniaczem jest włączony. Powie mi ktoś o co chodzi? Please.... :D
,, The ring you gon kiss it,
The holy ones did this I handle they bussines"
ODPOWIEDZ