Mpc1000 vs Mpc2000
Posted: 24 Mar 2022, 10:26
Chwilę temu wkroczyłem w świat samplerów, poszedłem w produkty Akai. Pierwszym samplerem był Mpc1000. Mnogość funkcji, kompaktowy rozmiar, sampler który ma wszystko czego potrzeba na początek. Byłem zadowolony, ale do czasu. Zacząłem szukać innego brzmienia, bardziej "hiphopowego" jeśli można to tak nazwać, więc kupiłem Mpc2000 classic. Różnica KOLOSALNA, przez duże K.
Mpc2000 jest większa, cięższa, sprawia wrażenie solidniejszej, ma lepsze pady, nawet te malutkie guziczki są dla mnie jakby lepsze. Nie różni się wejściami i wyjściami, po za cyfrowymi i 4 oddzielnymi na start, ponieważ w obu modelach jest to samo, in/out, słuchawki, za to różni się brzmieniem, ja to słyszę. Jeśli ktoś chcę wkładać sygnał z komputera, mp3 czy innego ustrojstwa tego typu to od razu można sobie darować kwestię różnicy w dźwięku. Ja sampluję z wosku, zainwestowałem sporo kasy w porządną wkładkę z równie porządną igłą, dobrej jakości kable i mixer (przedwzmacniacz) i słyszę różnicę. Natomiast jeśli chodzi o funkcjonalność, no niestety Mpc1000 biję na głowę model 2000. Sam JJOS jest naprawdę dużym ułatwieniem w procesie od samego samplowania aż po jakiś tam finalny miks. Filtry, eq, nawet efekty dostajemy na dzień dobry, te których nie ma w Mpc2000, jeśli nie mamy karty EB16. Nietaniej karty EB16.. Stanąłem więc przed dużym dylematem, 1000 czy 2000 i znalazłem idealne rozwiązanie - mam obie Niech każdy zada sobie pytanie czego oczekuje od maszynki na której pracuje i wybierze najlepszą opcję dla siebie nie kierując się opiniami innych, dla każdego coś innego. Piona!
Mpc2000 jest większa, cięższa, sprawia wrażenie solidniejszej, ma lepsze pady, nawet te malutkie guziczki są dla mnie jakby lepsze. Nie różni się wejściami i wyjściami, po za cyfrowymi i 4 oddzielnymi na start, ponieważ w obu modelach jest to samo, in/out, słuchawki, za to różni się brzmieniem, ja to słyszę. Jeśli ktoś chcę wkładać sygnał z komputera, mp3 czy innego ustrojstwa tego typu to od razu można sobie darować kwestię różnicy w dźwięku. Ja sampluję z wosku, zainwestowałem sporo kasy w porządną wkładkę z równie porządną igłą, dobrej jakości kable i mixer (przedwzmacniacz) i słyszę różnicę. Natomiast jeśli chodzi o funkcjonalność, no niestety Mpc1000 biję na głowę model 2000. Sam JJOS jest naprawdę dużym ułatwieniem w procesie od samego samplowania aż po jakiś tam finalny miks. Filtry, eq, nawet efekty dostajemy na dzień dobry, te których nie ma w Mpc2000, jeśli nie mamy karty EB16. Nietaniej karty EB16.. Stanąłem więc przed dużym dylematem, 1000 czy 2000 i znalazłem idealne rozwiązanie - mam obie Niech każdy zada sobie pytanie czego oczekuje od maszynki na której pracuje i wybierze najlepszą opcję dla siebie nie kierując się opiniami innych, dla każdego coś innego. Piona!