Page 1 of 2
Magnetofon szpulowy
Posted: 10 Jun 2013, 21:19
by dudi
Bawił się ktoś z was szpulowcem (nie licząc zabaw za małolata

)? Zastanawiam się co raz mocniej nad używaniem czegoś takiego przy produkcji, ale równolegle z moim researchem po sieci pytam tutaj, bo może ktoś coś

i podzieli się swoimi wrażeniami.
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 10 Jun 2013, 21:28
by Ende
Do czego mógłby się przydać? Chyba, że chcesz nadawać lekkich brudów

Ja tak zacząłem robić akurat z kasetami. Nagrywasz na kasetę i zrzucasz na kompa

Jak będziesz miał okazję, to zobacz, jak to brzmi

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 10 Jun 2013, 21:56
by zone
szpulowce od unitry i podobnej półki dodadzą ci jedynie w !@#$%^&* szumów do sygnału, lepiej sie kaseciakiem pobawić albo szpulowcem z wyższej półki
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 10 Jun 2013, 22:00
by dudi
No właśnie myślę nad kasetami i takim szpulowcem, ale to tylko półśrodek zamiast s 900/950 (na które w innym temacie mnie podpaliłeś właśnie haha)
zone, a miałeś styczność kiedyś z czymś takim? Rzeczywiście aż taka kiszka będzie? Wiadomo, że nie dojadę za gruby hajs szpulowca, bo to by na moje potrzeby minęło się totalnie z celem
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 10 Jun 2013, 22:03
by zone
możesz celować w szpulowce akai z przedziału 500/600zł. Ale i tak byś musiał poziom szumów redukować na kompie. Taśma dodaje dobrej naturalnej kompresji

Sam wykorzystuje kaseciaka i bębny dostają odpowiedniego smaczku. Dobra sztuka tej s900 na allegro wisi
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 00:16
by dudi
A jak zachowuje się zwykły kaseciak, bo nie mam w tej chwili na czym sprawdzić. Dodaje sporo szumu, pisków albo inne cuda?
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 07:57
by zone
Szumy dochodza i to dosyc sporo, ale ja jade na zwyklych kasetach. W najblizszym czasie bede testowal te zelazowe, ale tak czy inaczej poziom szumow trzeba redukowac na kompie. Jak cos to podeslij mi co chcesz to ci przepuszcze przez kaseciaka.
Re: Odp: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 08:14
by dudi
Wieczorem jak wroce z pracy to ci podesle probki jakiejs perki najzwyklejszej. Chyba, ze sam mi podeslesz takie slady w dwoch wersjach przed i po kaseciaku (bez ruszania tego na kompie)

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 13:33
by Przester
O! podpinam się pod prośbę Dudiego, też chciałem kombinować ze szpulowcem - odziedziczyłem starą Unitre po dziadku ale ma pasek zerwany chyba i jeszcze nie zabrałem się za to

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 13:58
by zone
później wrzuce coś
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 14:13
by Ryba
ja również przesłucham tych próbek

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 14:59
by pietruh
ja odkryłem u siebie na wieży, że mogę nagrywać na kasety coś więc dzisiaj jak coś tam wyklepię to się pobawię z tym
A na tablicy widziałem parę takich szpulowych zabawek z Bydgoszczy więc jakbyś miał chętkę na coś to mogę pojeździć i posprawdzać

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 11 Jun 2013, 15:14
by dudi
zobaczy się, póki co orientuję się w temacie

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 12 Jun 2013, 21:51
by zone
jutro wam wrzuce próbki z kaseciaka bo od wczoraj jestem w dziwnych stanach :DDDDD
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 12 Jun 2013, 22:54
by dudi
a już miałem ci się przypominać

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 13 Jun 2013, 23:43
by dudi
Kupiłem kaseciaka, bo się kilka chwil temu skończyła aukcja, za którą się wziąłem w sumie jeszcze przed założeniem tego tematu, to w poniedziałek mam nadzieję się pobawię

Kolejna Akajka dojdzie do studia <3
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 13 Jun 2013, 23:56
by zone
ja jutro wrzuce próbki bo dzisiaj zapomniałem ogarnąć to : ( jutro wieczorem wciepne
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 14 Jun 2013, 09:44
by b0b
dudi wrote:Kupiłem kaseciaka, bo się kilka chwil temu skończyła aukcja, za którą się wziąłem w sumie jeszcze przed założeniem tego tematu, to w poniedziałek mam nadzieję się pobawię

Kolejna Akajka dojdzie do studia <3
A konkretnie jaki?
Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 14 Jun 2013, 10:24
by dudi
a taki o

Re: Magnetofon szpulowy
Posted: 19 Oct 2013, 23:46
by PHRAC
Lubie zawsze ten temat;
Tak wiec kwoli scislosci nagrywanie na tasmie szpulowej kompresuje sygnal wyrownujac w sposob calosciowy czyli taki troche random'owy a nie matematycznie jak cyfrowe kompresory jednoczesnie dodaje saturacje co niektorzy nazywaja szumami. Owa saturacja jest rozna dla poszczegolnych rodzajow tasiem.
W efekcie numer jest zywszy i mamy wrazenie jakby bardziej "plywal" w taktach.
Ogolnie jak to w przypadku sztuczek masteringowych nie jest to zloty srodek ktory z kazdej produkcji zrobi cuda na kiju. Od niedawna stosuje takiego vst'ka ktorych jak narazie sprawdza sie z powodzeniem.
[youtube]b1kWHwDNw6Y[/youtube]
