MPC-FORUM.EU

potrzebuje sprytnego programu do szybkiego zgrywania LP
używam WaveLab LE7 ale strasznie opornie to idzie, macie jakieś propozycje dla mnie? pozdro

ja nie pomogę w tej kwestii, ktoś pisał o zgrywaniu na starym forum, nie wiem czy nie jacaaaa czasem

dokładnie on się pytał o to samo, ale nie pamiętam czy ktoś pomógł w tej kwestii

też nie pamiętam, może jak się przyłączy do nas to coś się wyjaśni

no to czekamy, miałeś do niego kontakt?, wysłałeś mu zaproszenie?

aye! na chmurce poszło

ja rippuje na sound forge

sound forgem ani szybciej, ani wygodniej niż ryby opcją chyba nie jest, nie? tak na przyszłość pytam

Sound f jest kozakiem w wielu kwestiach ogólnie !

Ale o co Ci chodzi konkretnie ?! Ja zgrywam głównie przez MPC po prostu. A najprostsze co może być to audacity

jak już będę się nudzić tak, żeby se zripować moje placki to pewnie skosztuję tego programu, póki co testy zostawiam wam

Faza testów za mną używam go od dawna głównie do cięcia itp itd. Ogólnie jest prosty idealnie nadaje się do ripów, cięcia zmiany formatu. Jeśli chodzi o efekty i nakładki jest gorzej ale tutaj wchodzi sound F którym mistrzowsko można uratować nawet styrane brzmienia.

właśnie sobie uświadomiłem, że ciąć się już tak przyzwyczaiłem na 500, że nawet nie pamiętam kiedy na kompie jakąś mp3kę czy innego łejwa dojeżdżałem

Apollo brown używa Cool Edita:P Dobrze chyba sprawdza się też Adobe Audition.

jacai wrote:Sound f jest kozakiem w wielu kwestiach ogólnie !

Ale o co Ci chodzi konkretnie ?! Ja zgrywam głównie przez MPC po prostu. A najprostsze co może być to audacity

konkretnie jak najszybciej zgrać około 300LP przez mpc to bym chyba rok zgrywał hehe

Chyba Cię zmartwię synek Wrzucasz wosk na deka, kładziesz igłę i zgrywasz. Szybciej tego nie zrobisz... W zależności od tego czy chcesz , żeby było to w całości czy podzielone na traki wybierasz program, bo niektóre mają takie opcje jak automatyczne dzielenie na party. Ja generalnie mam ten sam problem tylko w większej ilości Ale raczej robię to na bieżąco jak znajdę coś co mnie interesuje .

na patencie można dojechać obroty na 45, pitch na maksa i potem na kompie pozwalniać hahaha (alem figurę wymyślił :derp2: )

To ja wygrywam daje 78 obrotów + pitch I wiewiórki wszędzie

hahah nie każdy ma aż taką opcję na gramcu ja na swoim TTX mogę jeszcze podkręcić pitch do 50% co z tymi obrotami chyba mogło by ciąć drwa w lesie

jacai wrote:Chyba Cię zmartwię synek Wrzucasz wosk na deka, kładziesz igłę i zgrywasz. Szybciej tego nie zrobisz... W zależności od tego czy chcesz , żeby było to w całości czy podzielone na traki wybierasz program, bo niektóre mają takie opcje jak automatyczne dzielenie na party. Ja generalnie mam ten sam problem tylko w większej ilości Ale raczej robię to na bieżąco jak znajdę coś co mnie interesuje .

płyty nie są moje i muszę je oddać jak najszybciej mogę, szukałem takiego programu żeby właśnie dzielił na party, no ale wujek google nic ciekawego nie proponuje

Kup 25 gramofonów i wtedy zgrywasz z 25 krotną prędkością. Funkcję dzielenia na tracki ma Sound Forge jeśli dobrze pamiętam i na 100% WaveLab . Ale sam podział na traki ręcznie to żaden problem, po amplitudzie ciachasz i tyle.