Osobiście stronkę już powiedzmy postawiłem, na pewno to nie wersja finalna, bo co chwila są zmiany (na które jeszcze póki co mogę sobie pozwolić) aż dojdę do tego co chcę mieć. Na tym wszystkim przeważa zdobyte JUŻ doświadczenie z ludźmi, wczorajsza rozmowa na forum i poszukiwania w Internecie oraz, tak już finalnie, dzisiejsze 2 maile od ludzi, którzy chcieliby żebym:
1. zrobił (no nie ja, bo człowiek, który mi się tym zajmuje) miks płyty na 16 utworów za FREE, bo moja śmieszna kwota jaką mu podałem jest uśredniając 1/10 kwoty jaką musiałby zapłacić w każdym innym przeciętnym studio, ale jak to zostało stwierdzone: "chce sie wybić na szerokie wody, ale robię rap dla zajawki i nie będę za to płacić". To tylko pomyślałem, że głupi kabel, który na początku tygodnia musiałem kupić - średniej jakości de facto - kosztował 4 dychawki, a on chce wszystko za free.
2. zrobił traczek i tu akcja, która jakby się zmówił cały Internet, była opisywana na fejsbuniu oera, do którego tu wrzucał ktoś link. Akcja: "ile za bit - 3 dychy z aranżem - o to za dużo. A ile byś chciał? - W sumie myślałem, że za darmo bity dajesz" - a napisał gość z FORMULARZA KONTAKTOWEGO NA STRONIE hahaha
Zatem przetłumaczyłem na angielski tak jak kombinowałem od początku, z czasem może zrobię multijęzyczną stronkę, ale ang z domeną niepolską daje jakieś tam pole manewru. Skupiam się na bitach, czyli na tym co mnie jara najmocniej. Jest podział na 3 różne licencje i nie ma opcji "kup i !@#$%^&*" hahah Musi być kontakt, a jak to się sprawdzi to się nie dowiem dopóki nie spróbuję Na chleb mam to mogę się bawić, uda się to będzie zajawa, nie uda się to, jak to się mówi, będę bogatszy o doświadczenie.
Grunt to klepać bity, mieć z tego radość i upgrade'ować skilla BANG!
Ceny bitów i działalność gospodarcza beatmakera/producenta
- pietruh
- Pad12
- Posts: 2972
- Joined: 10 Jan 2013, 14:07
Może zrób taki dostęp na stronę po odpowiedzi na 3 proste pytania?
Grasz w minecrafta?
Tak/Nie - wiadomo jak odpowie tak to nie ma dostępu
Chcesz inwestować pieniądze w bity/miks/master ?
Tak/Nie - wiadomo jak odpowie tak to nie ma dostępu
Jaką ręką się onanizujesz?
W sumie nie wiem po co to pytanie ale można wstawić - będziesz bogatszy o jakieś tam dane.
Taki żarcik - wiecie wakacje mam od dzisiaj i humor dobry
Grasz w minecrafta?
Tak/Nie - wiadomo jak odpowie tak to nie ma dostępu
Chcesz inwestować pieniądze w bity/miks/master ?
Tak/Nie - wiadomo jak odpowie tak to nie ma dostępu
Jaką ręką się onanizujesz?
W sumie nie wiem po co to pytanie ale można wstawić - będziesz bogatszy o jakieś tam dane.
Taki żarcik - wiecie wakacje mam od dzisiaj i humor dobry
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Dream about joining in
- dudi
- Pad16
- Posts: 7357
- Joined: 07 Jan 2013, 18:26
Prawda jest po prostu taka, że wszystko rozbija się o skilla i hajsy. Nic więcej. Mając skilla mamy większe prawdopodobieństwo na rozreklamowanie w prostszy sposób, bo jeden pośle drugiemu czy zacznie cię śledzić na takiej chociażby chmurce, ale i tak nie gwarantuje to zarobku. Ja mam tak, że lubię przeczytać regulamin żeby wiedzieć co można albo co może ktoś zamiast powtarzać jakieś brednie i robić z siebie głupka (ostatnio była akcja z prawami autorskimi na fejsbuniu i ludzie się ośmieszali wstawiając jakieś łańcuszki quasi-prawne). Tak samo jak lubię czytać te regulaminy (jeśli mam wątpliwości żeby nie było, że nawiedzony jestem ), to lubię badać różne opcje indywidualnie, tylko dlatego powstała moja stroniczka. Mam świadomość, że niezbędną wiedzę posiadam a i cały czas zdobywam nową. Skill to osobna kwestia - wiem, że pewne rzeczy muszę "podgonić", ale wybadanie gruntu, zdobycie doświadczenia i w reszcie niesiedzenie biernie przed szufladą to moja osobista wewnętrzna potrzeba, bo wadą bym tego nie określił
Ostatnimi czasy wybuchła wręcz wojna na miecze świetlne w całym Internecie jeśli chodzi o tematykę sprzedaży bitów. Są dwa podstawowe obozy, które są podzielone na szereg podgrup:
1) w podziemiu nie sprzedaje się bitów (liczy się na respekt, czeka się na łaskę nabywającego, etc.)
2) można brać kasę za bity nawet w podziemiu (niedużą, godziwą, tylko sprzedając majnstrimowym raperom i wiele innych podejść)
Moim zdaniem, pomijając skilla i to czy coś się komuś podoba czy nie, ale biorąc pod uwagę czas, pieniądze na sprzęt, na nowe płyty, soft i prąd haha można być raperem i mieć jakiegoś dobrego ziomeczka producenta, który nam wrzuci bicik, bo nie jeden raz się !@#$%^&* wspólnie albo ma się producenta, z którym się współpracuje, wspólnie wydaje płyty i jeździ na koncerty. W pozostałych przypadkach chyba warto jednak zapłacić za czyjąś pracę, względnie ludzkie pieniądze.
Mówię tu o przypadkach zajawki połączonej z chęcią wybicia się - niby bym chciał mieć pro usługę i dopracowany pode mnie bit, żeby to później wydać własnym nakładem na dobrym krążku, ale jednak nie zapłacę za to.
Ale tak naprawdę to o co w ogóle chodzi? Jest masa ludzi, którzy za darmo zrobią bit. Lepszy, gorszy - nieważne. Jak ktoś nie chce płacić niech się dogaduje z taką osobą. Jak ktoś ma życzenie sprzedawać, to niech sobie sprzedaje - nikt na siłę kupować tych bitów nie musi
Ostatnimi czasy wybuchła wręcz wojna na miecze świetlne w całym Internecie jeśli chodzi o tematykę sprzedaży bitów. Są dwa podstawowe obozy, które są podzielone na szereg podgrup:
1) w podziemiu nie sprzedaje się bitów (liczy się na respekt, czeka się na łaskę nabywającego, etc.)
2) można brać kasę za bity nawet w podziemiu (niedużą, godziwą, tylko sprzedając majnstrimowym raperom i wiele innych podejść)
Moim zdaniem, pomijając skilla i to czy coś się komuś podoba czy nie, ale biorąc pod uwagę czas, pieniądze na sprzęt, na nowe płyty, soft i prąd haha można być raperem i mieć jakiegoś dobrego ziomeczka producenta, który nam wrzuci bicik, bo nie jeden raz się !@#$%^&* wspólnie albo ma się producenta, z którym się współpracuje, wspólnie wydaje płyty i jeździ na koncerty. W pozostałych przypadkach chyba warto jednak zapłacić za czyjąś pracę, względnie ludzkie pieniądze.
Mówię tu o przypadkach zajawki połączonej z chęcią wybicia się - niby bym chciał mieć pro usługę i dopracowany pode mnie bit, żeby to później wydać własnym nakładem na dobrym krążku, ale jednak nie zapłacę za to.
Ale tak naprawdę to o co w ogóle chodzi? Jest masa ludzi, którzy za darmo zrobią bit. Lepszy, gorszy - nieważne. Jak ktoś nie chce płacić niech się dogaduje z taką osobą. Jak ktoś ma życzenie sprzedawać, to niech sobie sprzedaje - nikt na siłę kupować tych bitów nie musi
- DonPadzior
- Admin
- Posts: 2101
- Joined: 23 Jan 2013, 17:00
3) Jak w "podziemiu" nie sprzedajesz bitów to znaczy że jesteś marny grajek i twoje bity nie są warte jakiejkolwiek cenydudi wrote: Ostatnimi czasy wybuchła wręcz wojna na miecze świetlne w całym Internecie jeśli chodzi o tematykę sprzedaży bitów. Są dwa podstawowe obozy, które są podzielone na szereg podgrup:
1) w podziemiu nie sprzedaje się bitów (liczy się na respekt, czeka się na łaskę nabywającego, etc.)
2) można brać kasę za bity nawet w podziemiu (niedużą, godziwą, tylko sprzedając majnstrimowym raperom i wiele innych podejść)
4) Sprzedaż mainstreamowemu artyście świadczy o twojej "klasie" ale po pewnym czasie i tak zostajesz uznany za "sprzedajną !@#$%^&*" - widzisz...jak już raz poznasz smak zarobku to nie będziesz już nic rozdawał za darmo, a im hmmm.... "lepiej sytuowany mainstreamowiec" tym cena wyższa, im cena wyższa tym bardziej "sprzedajna !@#$%^&*" jesteś.
W naszym "podziemiu" problem polega na tym że jesteś fajny do momentu dopóki jesteś w miare osiągalny (cenowo) i nie wybijasz się z tłumu... później przechodzisz na drugą stronę barykady i zostajesz "jednym z nich"...
Nikt nie musi ale każdy by chciał za darmo - zdarzyło ci się kiedyś żeby zamiast pytania "masz jakieś wolne bity ?" ktoś ci napisał "dasz radę za 70zł zrobić bit taki i taki w tempie takim i takim ?"...dudi wrote: Ale tak naprawdę to o co w ogóle chodzi? Jest masa ludzi, którzy za darmo zrobią bit. Lepszy, gorszy - nieważne. Jak ktoś nie chce płacić niech się dogaduje z taką osobą. Jak ktoś ma życzenie sprzedawać, to niech sobie sprzedaje - nikt na siłę kupować tych bitów nie musi
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
- pietruh
- Pad12
- Posts: 2972
- Joined: 10 Jan 2013, 14:07
Są też udzie którzy wrzucają bity na yt. Dodają reklamy na kanale i zbierają "publiczność" (czyt. Sępy aka raperów z podziemia) i potem leci dość duży hajs za bity. Ostatnio z kumplem pisałem, że jak chce to mogę mu sprzedać bit który mu się podobał za 30 zł (on nawet nie rapuje - to było dla beki ) I kumpel zaczął się śmiać. Powiedział : ,, to taki "ksywka producenta - nieważne, nie chcę podawać" musi brać ze 300 zł za bity"...
Powiedziałem mu, że to normalna cena za profesjonalny bit na własność...ale się zdziwił
Najlepsze jest to, że on twierdzi ,,po co płacić jak można pobrać?" Odpowiedź (ocenzurowana) z mojej strony brzmiała (mniejwięcej) tak : Bo inaczej potem w tym "lepszym" podziemiu jesteś lamus, nie inwestujesz w siebie i chcesz mieć wszystko za darmo. Możesz też płacić i ,,czuć się lepiej" bo i ty i producent się rozwija".
Dla ludzi 100 zł za bit to już magia. Więc nie ma co się dziwić niestety, że niektórzy kradną zamiast kupić.
Powiedziałem mu, że to normalna cena za profesjonalny bit na własność...ale się zdziwił
Najlepsze jest to, że on twierdzi ,,po co płacić jak można pobrać?" Odpowiedź (ocenzurowana) z mojej strony brzmiała (mniejwięcej) tak : Bo inaczej potem w tym "lepszym" podziemiu jesteś lamus, nie inwestujesz w siebie i chcesz mieć wszystko za darmo. Możesz też płacić i ,,czuć się lepiej" bo i ty i producent się rozwija".
Dla ludzi 100 zł za bit to już magia. Więc nie ma co się dziwić niestety, że niektórzy kradną zamiast kupić.
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Dream about joining in
- dudi
- Pad16
- Posts: 7357
- Joined: 07 Jan 2013, 18:26
no już mi się nie chciało tego tak mocno rozwijać hahatotepady wrote:3) Jak w "podziemiu" nie sprzedajesz bitów to znaczy że jesteś marny grajek i twoje bity nie są warte jakiejkolwiek ceny
4) Sprzedaż mainstreamowemu artyście świadczy o twojej "klasie" ale po pewnym czasie i tak zostajesz uznany za "sprzedajną !@#$%^&*" - widzisz...jak już raz poznasz smak zarobku to nie będziesz już nic rozdawał za darmo, a im hmmm.... "lepiej sytuowany mainstreamowiec" tym cena wyższa, im cena wyższa tym bardziej "sprzedajna !@#$%^&*" jesteś.
W naszym "podziemiu" problem polega na tym że jesteś fajny do momentu dopóki jesteś w miare osiągalny (cenowo) i nie wybijasz się z tłumu... później przechodzisz na drugą stronę barykady i zostajesz "jednym z nich"...
Jeszcze w życiu w mojej krótkiej karierze i raczej nie spodziewam się takiego pytania Prędzej palce mi odpadną albo usłyszę: "a ile mi zapłacisz żebym rzucił zwrotę na twój bit" bo w końcu ktoś wpadnie, że raperzy też mogą od producentów brać kasę ahahahatotepady wrote:zdarzyło ci się kiedyś żeby zamiast pytania "masz jakieś wolne bity ?" ktoś ci napisał "dasz radę za 70zł zrobić bit taki i taki w tempie takim i takim ?"...
-
- Pad10
- Posts: 1716
- Joined: 27 Jan 2013, 14:26
Wypowiedź kogoś (przepraszam, że nie pamiętam) na FB w grupie "BITY OD PRODUCENTÓW":
Sprawa jest tego typu, że codziennie podbija ktoś po darmowe bity. Ja nie pracuję na kradzionym FL, tylko mam sprzęt i programy za ponad 10tys.zł i nikt mi ich nie dał za szacunek, ani propsy. Musiałem zarobić na wszystko i za wszystko zapłacić. Ktoś chce bit na wyłączność, to chyba powinien pokazać odrobinę szacunku i zaproponować mi zapłatę za moją twórczość i poczynione inwestycje. Tyle.
- dudi
- Pad16
- Posts: 7357
- Joined: 07 Jan 2013, 18:26
Z doświadczenia powiem, że do płacenia Polacy nie są skorzy. Litwin zapłaci, Bułgar zapłaci, Amerykanin też, nawet Malezyjczyk, a Polak nie dość, że chce za free to jeszcze mówi: "ja ci dam sample <<ripy z jutjuba>> a ty mi zrób bit" (i bądź mi wdzięczny, że ci takie mistrzowskie sample podrzuciłem)
- Santiago
- Pad4
- Posts: 398
- Joined: 09 Sep 2013, 18:33
heh skąd ja to znamEnde wrote:też miałem sytuacje, że podbił typ , dał link do yt (sampel w jakości 128kb/s) i chciał, żebym zrobił z tego bit
http://soundcloud.com/santiago-23" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- Santiago
- Pad4
- Posts: 398
- Joined: 09 Sep 2013, 18:33
Haha mózg !@#$%^&* "_Ende wrote:jeszcze jeden tekst z tamtej grupki:
(raper)-brak hajsu, była dostawa w urban
-(prod)-W urban shity nie dają za ciuchów za propsy?
jestem zniszczony
http://soundcloud.com/santiago-23" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- pietruh
- Pad12
- Posts: 2972
- Joined: 10 Jan 2013, 14:07
haha A powinni dawać za propsy od ziomali, taki program lojalnościowy wiecie +1 props = +1 zł "_Santiago wrote:Haha mózg !@#$%^&* "_Ende wrote:jeszcze jeden tekst z tamtej grupki:
(raper)-brak hajsu, była dostawa w urban
-(prod)-W urban shity nie dają za ciuchów za propsy?
jestem zniszczony
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Dream about joining in
-
- Pad10
- Posts: 1716
- Joined: 27 Jan 2013, 14:26
Coraz lepszymi tekstami walą
raper wrote:Siemanko
Poszukuje osoby która robi bity z czystej zajawki i nie patrzy na to jak na zarobek ! Jeśli ktoś był by zainteresowany to niech sprawdzi próbkę materiału XXX Pozdro !
przypadkowy przechodzień wrote:SIEMANKO SZUKAM MURARZA KTORY BUDUJE DOMY Z CZYSTEJ ZAJAWKI I NIE PATRZY NA TO JAK NA ZAROBEK JESLI KTOS BYL BY ZAINTERESOWANY TO NIECH SPRAWDZI PROJEKT
POZDRO