Częsty dylemat producenta
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
Często gdy usłyszę jakiś utwór i mam zamiar go zsamplować okazuje się, że był już !@#$%^&* przez dziesiątki producentów i wszyscy ten sampel znają. Sam nie wiem czy mam się za niego brać czy nie... Ciekaw jestem jakie wy macie podejście do takich spraw. Omijacie bardzo znane sample, czy może wyciskacie z nich ostatnie krople ?
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- piotraz
- Pad6
- Posty: 682
- Rejestracja: 10 sie 2013, 02:52
Ja mam takie podejście, że jeśli był wykorzystany to trzeba go jebnąć inaczej, lepiej, mocniej a najlepiej, to żeby nie było słychać, że to właśnie ten sampel
https://soundcloud.com/createdinmind" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
No tak, najlepiej puścić sampel od dupy stronypietruh pisze:Ciśnij jak rypsą revers i pitch w dół
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- Ryba
- Admin
- Posty: 1441
- Rejestracja: 07 sty 2013, 23:47
Haha mordo revers i pitch w dół najlepiej pasuje do chorych i ciężkich produkcji ostatnio naprawdę dobre sample którymi sie jaram i mam świadomość ze byly juz przez setki ludzi samplowane, staram sie pozostawić pare taktów w stanie nienaruszonym żeby była świadomość innych ze ten sampel ma dusze i w tytule ujawnić prawdziwego wykonawcępietruh pisze:Ciśnij jak rypsą revers i pitch w dół
-
- Pad2
- Posty: 104
- Rejestracja: 30 paź 2013, 00:08
powiem krótko i na temat : Najlepsze rozwiązanie to : SAMPEL + wtyczka VST ...
nie lubię instrumentali, które powstają tylko za pomocą wtyczek ale jeśli mają uzupełnić "panoramę " sampla to jak najbardziej....pomyśl o tym
nie lubię instrumentali, które powstają tylko za pomocą wtyczek ale jeśli mają uzupełnić "panoramę " sampla to jak najbardziej....pomyśl o tym
https://soundcloud.com/rafa-mrozek" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow