hmmm...na moje oko to tu zadnej filozofii nie ma...
Gdybym miał cos takiego robić to zlepiłbym to z dwóch sampli:
1. Jakiejś gitary basowej na którą nałożyłbym hi-pass bo w sumie tylko jej górne harmoniczne potrzeba
2. Zwykłego Sine Wave'a który by robił za mięsko
Całość bym potraktował low passem z lekkim rezonansem i skompresowałbym to w piździec
Sam w sobie bass nie jest brudny - wydaje się wam bo perka i sample są brudne - bas jest....hmmmm.... zwykły z lekkim przesterem

- zobaczcie na samym końcu kawałka - jest moment bez basu i nagle wchodzący bas - tam najlepiej słychać.
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.