Siema
Jeśli chodzi o to Twoje pytanie to sam mam kontroler MPD ( dokładnie MPD 24) i mnie póki co wystarcza, poza tym to zależy w jaki sposób lubisz robić bity tzn. czy wolisz wszystko nagrywać grając poszczególne sekwencje czy też wolisz ustawiać wszystko z poziomu DAW'a. Ja wybrałem MPD ponieważ nie mam wystarczającego skilla żeby wszystko grać na żywo i póki co wolę sobie ustawić niektóre rzeczy w FL'u.
Siemano Ziombel. Ja osobiscie z DAW'ami malo do czynienia mialem, ale jesli dlubales w FL to MPD bedzie dla Ciebie odpowiednie. Moze z czasem se przesiadziesz na MPC. Pozdery!
5! standardowe przywitanie Ryby 15 lat a tobie już zielone liście w głowie wracając do twojego pytania to zastanowił bym się nad MPK 25 jak na początek twojej kariery, ułatwi ci poruszanie się w twoim FL
ryba, byłem młodszy a już popalałem i to w czasach PRLu
Kosior jak się namyślisz na mpd, to mam model 24 do pogonienia. Ze względu na twój małoletni wiek, zejdę ci z ceny do trzech stówek, a za te pozostałe siedem będziesz mógł sobie kupić jakiś interfejs audio
pozdro dzieciaku
Ja bym zostawał we fruciaku, przyjazne środowisko, w Twoim wieku jakoś zaczynałem i kiedy wracam do tamtych czasów to myślę, że MPD dużo by ułatwiło
No i siema oczywiście
Siema! Rozkminiam ten twój temat od 6 miesięcy i dalej nie wiem co kupić na początek Mam nadzieje, że ty szybciej się ogarniesz i zdecydujesz co najbardziej Ci się przyda na początku (ahh ta dzisiejsza młodzież, taka niezdecydowana haha;D)
Siemasz. Do tysiaka to ty sobie używane MPD26 (lub 24) kup i do tego jakiegoś Focusrite'a Scarlett czy coś w tym stylu. Behringer teraz będzie fajna linię interfejsów wypuszczał w dobrej cenie, ale z tym to bym na pierwsze testy chociaż poczekał... Interfejs bym stawiał jeszcze przed kontroler na twoim miejscu żeby się z latencją nie pier... Hmm. Wiadomo!