Meczy mnie to pytanie, plyta od scratchy szybko sie niszczy? I czy np w traktorze jak masz te plyty w zestawie to one tez sie niszcza i mozna pozniej je gdzies kupic?
Bo mam płytke Jeru the damaja i szkoda zeby sie zniszczyla to chyba tylko bede jej używał to sluchania, a te plyty od traktora pozniej mozna kupic gdzies?
Pomyśl może nad mikserem z wbudowanym DVSem. Mój człowiek ma Z2, jest na niego w tej chwili promocja na djshopie i kilka złotych taniej można go kupić. Sowity sprzęt.
To zastanów się dobrze co chcesz i pole się zawęzi. Jak chcesz DVSa to mikser z takowym na pokładzie jest wygodny, bo nie wala ci się żadna dodatkowa puszka po sprzęcie i wszystkim sterujesz za pomocą miksera.
co do uzywanych sprzetow powiem tak... tez mialem kiedys ten sam problem, mianowicie nie wiedzialem na co zwracac uwage kupujac uzywany gramofon - generalnie sprawa jest prosta bo odpalasz i widzisz czy cos jest nie tak: czy nie ma luzow na talerzu i ramieniu, czy nic tam nie lata, czy talerz startuje i zatrzymuje sie nalezycie, czy rowno sie kreci itp - tak na prawde jest to zdrowy rozsadek (wiem, latwo sie mowi i tez bym siebie nie posluchal jak kupowalem pierwszy zestaw). jednak jesli nie czujesz sie pewnie... kup nowy. co do miksera to po mojemu na pierwszy rzut oka (czytaj sprawdzenie przed zakupem) moze cos nie tak byc z pokretlami, suwakami, fejderami - jesli nic nie szumi i dziala sprawnie to gitara. rzecz jasna jesli fejdery masz bezdotykowe to chyba nie ma mozliwosci ich zajechania normalnie je uzytkowujac - co do dotykowych, wiadomo z uplywem czasu trzeba bedzie je zmienic
Pierwszy scratch za mna! Gralismy 2 maja przed Jeru i Dj pozwolil mi sie troche pobawic, ciezko w !@#$%^&* ale zajawka ostra, cos tam wychodzilo hehe Miał jakies technicsy i mixer Rane sixty two
Zet dwójeczka na wypasie. Tnie palce jak siekiery z Fiskarsa. IMHO wygodniej mieć DVSa w pudle, bo nie musisz się szarpać z dodatkowymi kablami i, choć niewielkim, to jednak kolejnym sprzętem do wożenia i postawienia obok reszty gratów.
No to chyba taki zestaw będę brał Tylko nie wiem czy traktor bedzie dzialal na moim lapku to jest problem. A właśnie sprzet to jedna sprawa, a kable? Pomożecie? hehe
W naszym światku niezbyt ekstrawaganckie to kabelki. Natomiast podejrzewam, że dla większości kobiet "kabel" inny niż ładowarka do telefonu/laptopa jest czymś specjalnym, więc zależy jak na to spojrzeć.