Zanim przesłuchałem płyte przeczytałem recenzje na cgm Karola Stefańczuka - płyta nie taka, teksty nie takie, bity niezgrabne... Krytyka powinna dawać do myślenia więc płyte przesłuchałem.
Eldo raper starej daty co w tekstach da się wyczuć i chwała mu za to. Teksty do przemyślenia, dla słuchaczy będących kopiami " Trypsonów i Natali Siwiec" nie będą atrakcyjne, nie bendzie bangla rapu. Hmm... że niby w tekstach nie ma rozwoju, poziom jest ale bez postępu a dzisiaj cały świat postępowy jest - odsyłam do zwrotki Pelsona "główny strumień za płytki, pływam w drugim obiegu". I tak określił bym tor całej płyty trzyma się w dugim obiegu i dzięki temu jest świetna. Bez mainsteamowych hitów, skocznych bangla kawałków. Bez bitów na sobotni festyn, a dzisaj "wszyscy tacy modni w świecie obeznani". Bity Fawoli świetnie zgrywają się z tekstami. Jest w nich taki prosty styl, jakby słuchało się płyty nagranej 10 lat temu i raczej w nowym jorku a nie w polsce. W bitach słychać prawdziowść, bez przesadnego lukrowania i cudów.
W tekście recenzent napisał "..kurczowo trzyma się bitu, rapuje pewnie i miarowo, ale przewidywalnie. Flow i technika nigdy nie były jego atutami, ale od dawna też styl ten nie był równie staroświecki i męczący". Dzisiaj teksty pokazujące rzeczywistość nazywa się przewidywalnymi, a rapowanie w tekstach o tym że wiele żeczy nie gra, wiele jest fałszu i ściemy nazywa się staroświeckim.Też chciałbym wierzyć jak Eldo że "dzisiaj świat to już nbie tylko kawy w kubku i ifony". Słucham tej płyty i staram się myśleć "z małej litery" ( Przylądek Milczenia).
Eldo powrócił do Nas z płytą która nie odnajdzie się w radiu i telewizyjnych show. Bez medialnego szumu. "
Podsumuje płytę ostatnim już cytatem "Myślisz że emerytura pudło ... jestem najlepszy Leszek pisz..."
Napiszcie swoje opinie na temat płyty lub poszczególnych kawałków. Co myślicie o tej produkcji i jak wpasowała się w wasze rapowe gusta? Czy nowa płyta Eldoki jest dla was interesującą pozycją dającą do myślenia czy raczej jego czas dobiegł końca? Pozdrawiam Hudy
Płyta na dziś... Eldo Chi
-
- Pad2
- Posty: 118
- Rejestracja: 07 kwie 2013, 00:06
od jakiegoś czasu przestałem słuchać rapu z racji że to już nie jest taka sama muzyka jak kiedyś
a nowa płyta eldo to album w który momentalnie się wkręciłem, więc wnioski są oczywiste...
rap zrobił się komercyjny ale jak widać są wyjątki #pływam w drugim obiegu. ogólnie to polecam ten album
a nowa płyta eldo to album w który momentalnie się wkręciłem, więc wnioski są oczywiste...
rap zrobił się komercyjny ale jak widać są wyjątki #pływam w drugim obiegu. ogólnie to polecam ten album
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
Po pierwszym, mocno wstępnym przesłuchaniu, stwierdzam, że na pewno mam ochotę sprawdzić ten album dokładniej. Są tu dla mnie bity spoko, ale i jakiś ciepluszek (m.in. śpiewany z Tomsonem) też się znalazł, co niespecjalnie mnie uracza. Tekstowo Eldo trzyma swój poziom i styl, który osobiście lubię.
- mieszkas
- Pad3
- Posty: 216
- Rejestracja: 10 paź 2013, 17:33
Dla mnie pierwsza polska rap płyta od lat, którą w ogóle miałem ochotę sprawdzić. To raz, dwa, że już po pierwszym kawałku wiedziałem, że będzie dobrze. Nie ma żadnych udziwnień, trapów, innych gówien. Tylko w jednym kawałku śpiewany refren mi nie pasuje. Po za tym solidny materiał.
https://soundcloud.com/methodic2k" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow