Witam!
Jakie są różnice między Akai 500 a 1000???
Oczywiście poza ceną .
Różnica między Akai 500 a 1000
- jacai
- Pad7
- Posty: 888
- Rejestracja: 08 sty 2013, 17:35
http://mpc-forum.eu/viewtopic.php?f=7&t=79" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
r.w.t.f.
https://soundcloud.com/jacai" onclick="window.open(this.href);return false;
https://soundcloud.com/jacai" onclick="window.open(this.href);return false;
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
jaca dobrze, cię skierował, jeśli masz jeszcze jakieś pytania - śmiało zadawaj, ale o konkrety, bo to, że 500 ma 4 pady mniej, mniejszy wyświetlacz i że da się na niej konkretne bity siekać to wiadomo. Różnic w dźwięku też nie ma, temat rzeka.
A tak w ogóle to przenoszę do działu... właśnie z porównaniami samplerów
A tak w ogóle to przenoszę do działu... właśnie z porównaniami samplerów
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
Wg mnie niesłusznie, ale fakt, że sam naczytałem się miliona wypowiedzi quasi-specjalistów, że "to zabawka i nawet waveforma nie ma" haha A słabej baletnicy wiecie co w przysłowiu przeszkadza.
EDIT:
W Polsce jest tez zupełnie inna mentalność niż w Stanach i ogólnie na zachodzie - my tu kupujemy 500 głównie z braku kasy na coś droższego, oni tam sobie mogą pozwolić na drugą/trzecią zabawkę do studia. Zamysł Akai był zgodny z myśleniem Zachodu, ale nas weryfikują polskie realia
EDIT:
W Polsce jest tez zupełnie inna mentalność niż w Stanach i ogólnie na zachodzie - my tu kupujemy 500 głównie z braku kasy na coś droższego, oni tam sobie mogą pozwolić na drugą/trzecią zabawkę do studia. Zamysł Akai był zgodny z myśleniem Zachodu, ale nas weryfikują polskie realia
- SampleDrummer
- Padawan
- Posty: 19
- Rejestracja: 15 mar 2013, 16:57
Chodzi o to, że na wielu forach i stronach internetowych pisze, że funkcja 12 levels nie zmienia wysokości dzwięku. Strasznie mnie ten fakt gryzie .
-
- Padawan
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 12:22
generalnie przesiadka z 500 na 1000 to jak z rowera na motor.wszystko zalezy ile floty sie ma na maszynke ale lepiej dozbierac na 1000 czy 2500 moim zdaniem.nie mowie ze jak kupilem 500 to nie bylo frajdy , ale z perspektywy czasu chyba bym jej nie kupil
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
subiektywna ocena, napisz konkretnie dlaczego nie, jak już zaatakowałeś ten wątek, bo wg mnie to kawał dobrej maszyny i chętnie usłyszę jak motywujesz powyższe stwierdzeniesilno88 pisze:nie mowie ze jak kupilem 500 to nie bylo frajdy , ale z perspektywy czasu chyba bym jej nie kupil
prawda jest taka, że obie brzmią po prostu !@#$%^&*. Jedynie się nadają jako sekwencery. Za hajs którą musicie wyłożyć na mpc 1000 można mieć mpc 2000 w dobrym stanie, która brzmi bardzo dobrze...
-
- Padawan
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 12:22
bardziej rozbudowany interface 2 pary wyjsc midi 4 x out , wave form , 16 padow , mozliwosc dysku twardego mixer(mode+pad8) ocena jest subiektywna bo jestem uzytkownikiem a nie pismem estrada i studio.co do 2000; chcialem sprzet na gwarancji dlatego kupilem 1000.poza tym temat brzmi akai 500 a 1000 a nie akai 1000 a 2000 . peace
- pietruh
- Pad12
- Posty: 2972
- Rejestracja: 10 sty 2013, 14:07
Pieprzysz bo jest bardzo podobnie i w większości nie rozróżnisz.
Co komu wygodniej...1000 jest mniejsze i łatwiejsze w użyciu (karty CF - a 2000xl trudno dostać z czytnikiem CF) po za tym gwarancja - zawsze jakieś zabezpieczenie, mnie to szczerze zwisa i powiewa ale niektórym jest jakoś lepiej na duszy z tym papierem.
Z drugiej strony większe pady - ale 1000 ma większy ekran i tak w nieskończoność bo dla niektórych kolor pieprzonego przycisku play może zadecydować o wyborze życiowym.
A z kolei 500 jest na baterie ale nie ma waveforma itd itp...
PS. Kolega wyżej dobrze gada.
Co komu wygodniej...1000 jest mniejsze i łatwiejsze w użyciu (karty CF - a 2000xl trudno dostać z czytnikiem CF) po za tym gwarancja - zawsze jakieś zabezpieczenie, mnie to szczerze zwisa i powiewa ale niektórym jest jakoś lepiej na duszy z tym papierem.
Z drugiej strony większe pady - ale 1000 ma większy ekran i tak w nieskończoność bo dla niektórych kolor pieprzonego przycisku play może zadecydować o wyborze życiowym.
A z kolei 500 jest na baterie ale nie ma waveforma itd itp...
PS. Kolega wyżej dobrze gada.
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Dream about joining in
Brzmienie nie jest podobne, jest inne - !@#$%^&*. Nasunąłem o 2000, bo za mniejszy hajs niż mpc 1000 można ją mieć. Czytnik HxC można zamontować nawet do wersji classic - groszowa sprawa. Gwarancja ważna rzecz
HxC grosze kosztuje do niej, jeżeli macałeś kiedyś pady mpc 2000 classic, to zapewniam cię, że chciałbyś kiedyś do nich powrócić.
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
Trochę bzdura, bo po pierwsze porównujesz cenę używanej 2000 do nowej 1000 a używanego tałzena można kupić w granicach 1500zł, a po drugie gadanie o tym mega zajebistym brzmieniu jest czcze - zwykłe powtarzanie sloganików. Po co ci w domu wszystkie eSki, o których wspominałeś w innych postach skoro MPC 2000 jest taka świetna? Po co samplujesz/filtrujesz przez 12 bitowe maszyny skoro moja 2500 jest plastikowym gównem (bo domyślam się, że mówiąc o tysiaku czy 500 masz również na myśli 2500, 5000), a mógłbym robić taką samą operację jak ty i to UWAGA! w tym samym celu co ty?zone pisze:prawda jest taka, że obie brzmią po prostu !@#$%^&*. Jedynie się nadają jako sekwencery. Za hajs którą musicie wyłożyć na mpc 1000 można mieć mpc 2000 w dobrym stanie, która brzmi bardzo dobrze...
Oczywiście, że MPC 2000 jest super maszyną, klasykiem i wcale bym nią nie pogardził, ale irytuje mnie jak wpadają tu tacy fanatycy i rzucają swoje teorie, które niekoniecznie są podparte realiami, więc nie uogólniaj mówiąc chociażby o tym "chu*owym brzmieniu" w momencie kiedy nie jesteś w stanie tego usłyszeć albo żeby je osiągnąć sam sztucznie modyfikujesz je korzystając z innych urządzeń.
-
- Padawan
- Posty: 19
- Rejestracja: 30 kwie 2013, 12:22
dobrze gadasz dudi. poza tym sama maszyna nic za ciebie nie zrobi .trzeba miec wiedze i patenty na brzmienie. od dobrych bebnow(nie jakis srak z neta) dobrze zsamplowanych probek . trzeba umiec poslugiwac sie filtrami w mpc , wartosciami attack i decay , compresja, efektami (tu wchodza w gre patenty) i proporcjami miedzy elementami beatu .wtedy mozna mowic o brzmieniu , jezeli go stworzysz .na ile ty jestes w stanie wycisnac z maszyny to co jest w stanie ci dac.