a co soft ma robić że tak spytam, że SoundForge czy Audition czy inny darmowy jest kiepski? do zgrywania to trzeba mieć przyzwoity interfejs audio + dobry osprzęt w gramofonie, a na koniec dobrze ustawić głośność na przedwzmacniaczu/mixerze żeby nie przesterować i tyle. zgrywać do wavów i potem w odpowiednich narzędziach bawić się ewentualnie w jakieś usuwanie trzasków itp (http://www.izotope.com/products/audio/rx/" onclick="window.open(this.href);return false; na przykład)
ja już znalazłem sposób , mój synek mi wyśmienicie pomaga przy tym, jak ja spisuje tytuły to on przerzuca, wymienia LP dużo czasu się zaoszczędza a przy okazji syn ma wielka frajdę
ale wielkie dzięki za propozycje, kolegi 303 program mnie zainteresował mp3DirectCut ale jest tylko napisane o formacie mp3, jest do wybory format wave ? ponieważ tylko interesuje mnie ten format
no to podalem jako ciekawostke bardziej, bo tam tylko do mp3, takze do archiwizowania sie niezbyt nadaje, a tez nie bylbym pewien co do jakoscitakze lepiej poswiecic czas bez cudowania
303 wrote:no to podalem jako ciekawostke bardziej, bo tam tylko do mp3, takze do archiwizowania sie niezbyt nadaje, a tez nie bylbym pewien co do jakoscitakze lepiej poswiecic czas bez cudowania
właśnie zależy mi na jakości wave, wiec mp3 odpada
Dużo piszecie o różnych softach, a jak chodzi tylko o to, żeby placka zgrać do pliku *.wav, ewentualnie jeszcze użyć normalizacji czy innego prostego efektu to nie ma nic lepszego i bardziej intuicyjnego niż wspomniany gdzieś z początku Audacity.
Zalety:
- czytelne i intuicyjne menu
- praktycznie wszystkie funkcje na pasku narzędzi
- po polsku
- soft ten jest darmowy!
Rec wrote:Gdzieś słyszałem ze ten audacity to shit jest i ogólnie duże straty daje. Sam używam samplitude
Nic takiego nie zauważyłem...
Należy dodać, że program jest stale rozwijany, pojawiają się kolejne wersje, a wraz z nimi więcej funkcji.
Ja uważam ten programik za godny uwagi. Pobranie i instalacja trwa chwilę. Każdy może spróbować, ocenić i ewentualnie odinstalować gdy stwierdzi, że jednak szit.
Dla mnie Audacity jest tragicznie niewygodny. Na OSX jest WavePad. Testowałem ostatnio kilka darmowych i ten mi podszedł pod względem obslugi najbardziej.
//niby odkop sprzed 3 lat. ale w sumie to na temat - pietruh