Akai MPC Studio vs. Maschine mikro mk2

Nie wiesz jaki sampler/kontroler wybrać? Tutaj się dowiesz.
Post Reply
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

Witam.
Do tej pory miałem tylko z MPC 2000 Classic. Potem przesiadłem się na MPD 24 i po 2,5 roku miłość do połączenia z FL tej maszynki, zaczynam zastanawiać się nad przesiadką. Początkowo myślałem o MPC 500. Dużo czasu spędzam w pociągu co mogło by umilić drogę. Jednak po lekturze i sprawdzeniu funkcji itd postawiłem na trochę droższy model czyli MPC 1000. Póki co to właśnie ją bym chciał zakupić najbardziej jednak ciekawy jestem możliwości tych dwóch z tematu, ponieważ kumpel który zajmuje się nagłaśnianiem koncertów itd, robiący muzykę bardziej elektroniczną (ja robię hip hopowe bity stawiając raczej na klasyczne brzmienie trzeszczącej płytki) poradził bym to przemyślał gdyż dziś odchodzi się od samplerów i stawia się na kontrolery (komputery + DAW mają większe możliwości). Coś w tym jest, przecież materiał z MPC też musi trafić finalnie do DAW`a.
Prosiłbym o jakieś porady czy wskazówki osób najlepiej mających do czynienia ze sprzętem albo chociaż takimi które miały styczność.
User avatar
pietruh
Pad12
Posts: 2972
Joined: 10 Jan 2013, 14:07

O mpc studio prawie nic nie wiem, więc z tych dwóch Maschine. Jednak gdybym miał kupować teraz kontroler to albo padkontrol którego wszyscy polecają, albo Maschine MK2 (bez mikro).
A może MPC500 lub mpc1000 + s5000/s6000? Albo właśnie komputer/laptop + pady tak jak chcesz i do tego s950 lub coś od Yamahy czy inne "coś" ale ja znam tylko od akai sprzęt :P
We can play in the graveyard
Dream about joining in
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

Hmmm w zasadzie to w obecnym momencie jestem nadal szczęśliwym posiadaczem MPD 24. A o połączeniu tych padów z S5000 nie myślałem szczerze mówiąc. Muszę chyba poczytać o możliwościach tej maszyny. Ale jednak nadal bym prosił o kolejne wsparcie co do MPC Studio i Mikro Maschine.

Ps.Aha Maschine MK2 bez micro raczej odpada bo cena mnie raczej powala na kolana : ]
Ende
Pad10
Posts: 1716
Joined: 27 Jan 2013, 14:26

pietruh, po co komu w tych czasach s5k/s6k? :P Brzmią tak jak te nowe mpcetki :)
A może mpc 1000 + płatny JJOS? :)
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

: ] A co by przemawiało za takim wyborem? Prosiłbym za porady z jakimiś argumentami bo nie chce wywalić kasy i potem kombinować żeby zmieniać na coś innego : ]
Ende
Pad10
Posts: 1716
Joined: 27 Jan 2013, 14:26

MPC 1000 z możliwościami 2500 :)
User avatar
dudi
Pad16
Posts: 7357
Joined: 07 Jan 2013, 18:26

seba2stian wrote:Początkowo myślałem o MPC 500. Dużo czasu spędzam w pociągu co mogło by umilić drogę. Jednak po lekturze i sprawdzeniu funkcji itd postawiłem na trochę droższy model czyli MPC 1000.
Kwestia jeszcze jakich funkcji miałoby ci brakować w 500, bo baterie i zajawa w pociągu mogłaby być niezła (o ile słyszałbyś cokolwiek :P ), a funkcje, których nie ma mogłyby okazać się takimi, z których i tak byś nie korzystał.
seba2stian wrote:poradził bym to przemyślał gdyż dziś odchodzi się od samplerów i stawia się na kontrolery (komputery + DAW mają większe możliwości). Coś w tym jest, przecież materiał z MPC też musi trafić finalnie do DAW`a.
Czy ja wiem czy się odchodzi... DAWy istnieją już od dawna, samplery ciągle mają swoich miłośników i na bieżąco zdobywają nowych. Możliwości faktycznie mogą być większe, to też zależy od stylu w jakim działasz i co potrzebujesz podczas produkcji, ale kwestia work flow jest tu najbardziej kluczowa, bo żeniąc się z MPC Studio czy też Maschine zawsze musisz mieć komputer, a przy samplerze jedziesz z materiałem bez tego typu problemu. Jak dla mnie przesiadka z MPD + FL na Maschine micro albo MPC Studio jest żadną przesiadką, bo nic (aż tak) konkretnego nie wniesie do twojej działalności. Do tego sam sporadycznie korzystam z DAWów przy miksie, więc wcale finalnie nic nie musi tam trafić (co nie znaczy, że nie może).
Ende wrote:MPC 1000 z możliwościami 2500 :)
z JJem? W sumie JJ dla 1000 i 2500 jest taki sam. Ogólnie tysiak zawsze będzie tysiakiem, a 2 i pół będzie 2 i pół. Możliwości są bardzo zbliżone, największa różnica jest w wyglądzie - klawiatura numeryczna, pełnowymiarowe pady, q-linki, etc. Poza tym większych różnic nie ma.

REASUMUJĄC, zastanów się czego wymagasz od maszyny i w jaki sposób chcesz produkować, bo rozstrzał pomiędzy samplerem a kontrolerem jest za duży żebyśmy my coś doradzili. A jeśli chodzi o konkretną odpowiedź na tytułowe pytanie, to sam bym brał Maschine, ale też nie micro - dlaczego... było już na forum wielokrotnie, więc nie ma sensu żebym tu powtarzał. A na pytanie dlaczego nie music production controller, bo najzwyczajniej w świecie te urządzenia Akai do mnie nie przemawiają, nie cieszą się zbyt wielką popularnością (od początku były problemy z aktualizacjami softu), generalnie dupska nie rwą i słabo konkurują z kontrolerami native instruments.
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

No więc tak:
Kwestia jeszcze jakich funkcji miałoby ci brakować w 500, bo baterie i zajawa w pociągu mogłaby być niezła (o ile słyszałbyś cokolwiek :P ), a funkcje, których nie ma mogłyby okazać się takimi, z których i tak byś nie korzystał.
W 500 brakuje mi przede wszystkim waveform`a. Lubię widzieć to co tnę. Czy to było na mpc czy teraz w fl (edison) lubię widzieć, a opcja która chyba występuje właśnie w 500 czyli na słuch do mnie nie przemawia. No i 12 padów... Przyzwyczaiłem się do 16 : ]
Do tego sam sporadycznie korzystam z DAWów przy miksie, więc wcale finalnie nic nie musi tam trafić (co nie znaczy, że nie może).
Do tej pory nie spotkałem się jeszcze z takim podejściem :D Na prawdę efekty w mpc są takiej jakość że w zasadzie dało by radę bez dawa ?
REASUMUJĄC, zastanów się czego wymagasz od maszyny i w jaki sposób chcesz produkować, bo rozstrzał pomiędzy samplerem a kontrolerem jest za duży żebyśmy my coś doradzili.
Od sprzętu wymagam głównie wygody pracy. Jak zaczynałem robić bity na samym kompie brakowało mi czegoś. Gdy przesiadłem się na Classica praca była dla mnie po prostu nie wygodna. Czułem się mocno ograniczony. Na fl + mpd było znośnie ale fl miewa zwiechy i różne humorki... Dlatego myślałem o samplerze, potem te porady kumpla który mi namieszał z odchodzeniem od samplerów i sam już nie wiem.

Z drugiej strony moje produkcje opierały się do tej pory głównie na samplach. Dogrywałem linie basową vst i sporadycznie jakieś dodatki. Ostatnimi czasy podobają mi się jednak bardziej urozmaicone rzeczy i staram się do nich dążyć w swoich produkcjach i nie chciałbym by możliwości sprzętu mnie ograniczały. Ale z tego co czytałem tu na forum łatwo tworzyć programy dla MPC z dowolnego VST : ] Widziałem nawet jak gość robił sample z vst których można by było spokojnie używać : ]
User avatar
dudi
Pad16
Posts: 7357
Joined: 07 Jan 2013, 18:26

Jeśli chodzi o waveforma to kwestia przyzwyczajenia, ale jak ma ci to przeszkadzać na dłuższą metę, to rzeczywiście 500 może nie do końca być trafiona w stu procentach. Ilość padów, też zależy od sposobu działania, nie pamiętam już kiedy pociąłem bit na równe 16 części (nie mówiąc o ludziach, którzy potrafią pociąć sampel na dwa, a nawet trzy banki :P ).

Efekty w MPC to trochę więcej zabawy, bo możesz dać tylko 2 na raz i tu dochodzi kwestia resamplingu, ale podstawy są - reverb, EQ, kompresor, filtry + ninja techniki - nie są to opcje całkowicie wyczerpujące temat miksu, ale dają radę i na większość moich potrzeb wystarcza. Zresztą zbadaj jeden z ostatnich moich biciorów, które wylądowały publicznie na moim kanale i sam sobie oceń brzmienie (biorąc pod uwagę, że jakość i pewne niedociągnięcia są celowe, żeby nie wrzucać "gotowca")
[soundcloud]https://soundcloud.com/mixmastermusic/bx306301[/soundcloud]

Z tego co piszesz, to chyba bardziej chcesz brnąć w opcje, które DAW może ci dać i to w szybszy sposób niż MPC, ale może zamiast rozkminy nad nowym kontrolerem pomyśl o przesiadce na inny DAW?
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

Inny DAW. Próbowałem. Mam na pokładzie Cubase 5 bo rejestrujemy na nim wokale i dokonuje tam ostatecznego miksu kawałków ale nie mogłem się połapać jakoś. Potem próbowałem oswoić się z Abletonem który miał być taki intuicyjny i prosty. Wróciłem do FL...
Przepraszam że zacząłem tak odbiegać od tematu ale :
Efekty w MPC to trochę więcej zabawy, bo możesz dać tylko 2 na raz ...
W całym projekcie można użyć tylko dwa? o.O Czy można użyć tylko dwa jednocześnie na jeden kanał w mikserze ?

Chyba jednak zostanę przy pierwszym wyborze i poodkładam jeszcze trochę na tałzena z jj : ]
User avatar
dudi
Pad16
Posts: 7357
Joined: 07 Jan 2013, 18:26

Tylko 2 w ogóle + efekty na wyjściu, ale tam jest kompresor i korektor na sumie więc nie o tym rozmawiamy. Jak dasz na jednego pada np. kompresor i reverb to to jest FX1 i FX2, na każdego kolejnego pada możesz dać któryś z tych efektów i żeby manipulować w nich nie zmieniając ustalonego wcześniej brzmienia dla próbki na innym padzie musiałbyś zresamplować ten pierwszy i wtedy masz pod padem gotową próbkę z efektami, które w ten sposób zwalniasz i jedziesz dalej. Jedyna zmiana jaką możesz dokonać dla efektów oddziaływających na inne pady to ich głośność.
User avatar
DonPadzior
Admin
Posts: 2101
Joined: 23 Jan 2013, 17:00

Daruj sobie MPC i weź sobie jakis kontroler... Docelowo MPD26/32 lub Maschine.
Po twoich wypowiedziach wnioskuję że że jesteś jednym z tego pokolenia "beats for dummies" i MPC bedzie bardziej cie ograniczać niż wspomagać. Wiem że brzmi szorstko ale MPC to juz stary i ograniczajacy sprzęt i pracuja na nim juz rtylko ortodoksi, ludzie którzy mają ją z przyzwyczajenia lub miłości oraz ludzie którzy maja cały ten czas świata. Przykładowo jakiegokolwiek znośnego dobrego efektu na sampel w MPC wiąże się z zapisaniem sampla na kartę, wyjecięm karty, włożeniem jej w kompa, zgraniem tego sampla, położeniem efektu na sampel, zgraniem sampla na kartę, wsadzeniem karty spowrotem do MP. To nie jest "wygoda" której oczekuje ktos wychowany na FL gdzie kliknięcie F9 + zaznaczenie opcji link to this track i wybranie wtyczki...
MPD daje ci ogromne mozliwości ale musisz znać swój workflow i posiedzieć z miesiąc na skonfigurowaniu skryptów i softu w którym pracujesz żeby mieć to prawdziwe Hands On Experience. Maschine natomiast Daje ci całą technologie nowoczesnego DAW'a za cene niezbyt przyjemnej integracji wewnątrz DAW'ów (z Abletonem smiga aż miło, w FL'u wypadałoby trzymać ja cały czas na kanale miksera na kanale samplera), jedyną wadą jest trochę dziwnie rozwiązana kwestia MIDI (której nie moge przełknąć do dzisiaj) gdzie jeden kanał MIDI odpowiada za jeden PAD (co ograniczaa nas tylko do jednego banku 16 sampli) lub za jeden bank co ogranicza nas wtedy tylko do 16 instrumentów.

Podsumowując:
Tak jak naapisałeś MP bedzie dla ciebie niewygodne (milion kliknięć do celu), a do DAW'a ci czegoś brakuje... pozostaje więc Maschine...
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
User avatar
pietruh
Pad12
Posts: 2972
Joined: 10 Jan 2013, 14:07

totepady wrote:wyjecięm karty, włożeniem jej w kompa,
To masz łatwo ja muszę z mpctką biec do kompa do pokoju obok i tam podłączać znowu i przez usb jechać.
A co do maschine. Chyba lepiej Maschine MK1 normalną niż tą mk2 mikro.
We can play in the graveyard
Dream about joining in
User avatar
seba2stian
Pad1
Posts: 73
Joined: 18 Jun 2013, 13:24

A na temat MPC Studio nikt się nie wypowie? Mam rozumieć że nikt z tych pomagających do czynienia nie miał : ( ?
User avatar
DonPadzior
Admin
Posts: 2101
Joined: 23 Jan 2013, 17:00

Bo nie ma sie co rozpisywać....średni sprzęt z kiepskim i non stop wieszajacym sie softem... jedyna przewaga nad maschine to liniowy sequencer AKAI vs Patterny w Maschine...
gdybym miał porównać obydwa produkty (MPC i Maschine) w 10 punktowej skali to Maschine wygrałaby zbierając jakieś 7 może 8 punktów kontra AKAI które z trudem uciągnęłoby jakieś może 5...
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
User avatar
KAIXER
Pad1
Posts: 74
Joined: 15 Apr 2013, 11:13

Jeśli chodzi o MPC STUDIO to mam ten wynalazek od 2 miesięcy , po upgradzie do najnowszego softu hula aż miło nic sie nie wiesza i świetnie współpracuje jak na razie z VST (nawet z większymi kombajnami typu trilian itp). Jak na razie rozkminiam ten sprzęt.
Pozdro
https://soundcloud.com/rafa-sok" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Post Reply