Ja zacznę i napiszę, że do tej pory nie korzystałem z gotowych programów. Próbki, które uznałem za przydatne wczytywałem w trakcie robienia bitu (albo łapałem je prosto z winyla) i przypisywałem do poszczególnych padów w bankach.
Mam wszystko posegregowane w folderze głównym, w którym mam podfoldery z hatami, stopami, werblami, innymi perkusjonaliami i basami. Taka systematyka była do tej pory satysfakcjonująca, jednak sam zacząłem się zastanawiać nad przygotowaniem gotowego programu i sensownością takiego rozwiązania

Sample perkusyjne, na 12 padach w MPC 500, przypisywałem zawsze w ten sam sposób: kolumna, w której jest PAD 1 - haty, szejkery, tamburyny. Kolumna PADa 2 - stopy i reszta ciężkiej artylerii. Kolumna PADa 3 - werble, crashe, etc. Tak zawsze wiem co jest, a jestem trochę pedantyczny w kwestiach sensownego układania wszystkiego w MPC

Jak jest pany z wami?