Mam pewien problem jestem tak zdesperowany ze juz nie wiem gdzie i do kogo z tym pytaniem uderzyc. Wyrwalem mpc5000 tydzien temu i cos powoli zaczynam ogarniac.
Gdy juz wczytalem moja perkusje/sample powycinalem i przypisalem wszystko elegancko na pady, chcialem przejsc do nagrywania wiec nagralem perkusyjke noi super gra tak jak chce

natomiast gdy dogrywam sample, lyka mi dzwieki np kicka/czesc sampla (ustawilem mono) na opcji stereo znowu dogrywam sampla i tym razem beat staje sie chaotyczny gdyz jedna czesc sampla z 1 pada wchodzi na czesc sampla z 2 pada, wychodzi cos totalnie obrzydliwego dla uszu. ma ktos moze jakis pomysl jak to dostosowac?
podejrzewam ze musze cos pokombinowac z polifonia/monofonia ale nie wiem jak

PS nigdzie nie znalazlem takiego tematu chyba ze nie zauwazylem to z calego serca przepraszam