Siemanko
Mój problem przedstawia się następująco. Odpalam FL'a, dodaje FPC, personalizuje sobie dźwięki na padach i nagrywam w edisonie np. pętle z samą stopą i werblem(nie mam jeszcze takiego skilla w fingerdrumingu żeby nagrać w tym samym czasie jeszcze powycinane sample z piosenek). Gdy nagrałem już to co chciałem, wyciąłem odpowiedni fragment z edisona i wrzuciłem ścieżkę na jeden z tracków przestaje działać mpd. Nie pomaga włączanie i wyłącznie FL'a czy odpinanie i wpinanie kabla USB. Dodam że jak odpalę nowy projekt to wszystko śmiga bez zarzutu. Czyżby Owocek się na mnie pogniewał? Spotkał się już ktoś kiedyś z czymś podobnym?
Bo jak z Edisona wrzucisz na song to tak jakby komp pamięta że ostatnio na tym byłeś. Spróbuj kliknąć na patternie żeby FPC się otworzyło i zoba czy pomoże
Pierw leciałem na próbnej później przyznam się bez bicia że na pełnej nie oryginalnej. Z hajsem krucho ale nie będę ściemniał. Mam nadzieję że jak mpc przytulę to nie będę tak okradał Image Line i w tym sofcie kosmetykę będę tylko robił także próbna styknie. Też obstawiam bug'a bo już się na niejednego natchnąłem. Kilka razy Edison szwankował i takie tam