Yo.
Nosze sie od pewnego czasu z zamiarem zakupu samplera. Intere mnie wersja do racka. Czytaj na polke
czasem potrzebuje zgrac jakis fajny sampel z gramofonu,ale nie zawsze mam czas i mozliwosc opinania interfejsu i przenoszenia kompa do szafy w ktorej stoi ampli i gramofon..
Stad pomysl by wsadzic tam sampler zdolny zgrac track na dysk/karte.
Zbieram zlotoweczki na jakis E-mu z sequencerem,ale biore tez pod uwage Akai Sxxx(x)
.spotkalem nawet ostatnio s3000xl ze studia.sprzedawca twierdzi ze sluzyl jako back-up.
Nie wiem czy nie warto zaczac od tego.. http://m.ebay.pl/itm/171250707419?cmd=VIDESC" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Warto?
MPC takes me to outher SPACE!! https://soundcloud.com/carolyo" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
no właśnie angielskiej.
jest jeszcze jakiś angielski portal ogłoszeniowy, gdzie ceny są bardziej "lokalne"?
pomijając gumtree, bo tam na pewno będę zaglądać
Nie napalam się wcale na tą S-ke z ogłoszenial, ale jeśli faktycznie jest nie śmigana.. ( i jak w większości nie trzeba wykładać na nowy wyświetlacz)
+zbijając 50pln na Ram,
+odbierając osobiscie,
mimo wszystko da się wyhaczyć znacznie taniej, jakąś bardziej wysłużoną ??
MPC takes me to outher SPACE!! https://soundcloud.com/carolyo" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
Najlepszym brzmieniowo samplerem jaki posiadałem był Akai S3200, którego sprzedałem dawno temu. Miał coś z "uśmiechu dyskoteki" i świetną dynamikę w przeciwieństwie do MPC2000XL i MPC2500, które były zimniejsze. Emu e6400 też brzmi bardzo dobrze i ma świetne filtry.