Siemano,
Od kilku lat zbieram płyty i scratchuje. Zajarałem się klepaniem w pady (mam dostep do mpk49) ale chciałbym się oderwać od komputera z tym. Przeczytałem tutaj wiele tematów odnośnie sprzętu, i skłaniałbym się póki co ku najtańszej opcji - MPC 500.
Czy nagrywanie z winyli bezpośrednio do 500, i przycinanie jest o wiele bardziej uciążliwe niż np. na MPC 1000 ?
Z góry dzięki za dobra rade
Ja osobiście 500 nie używałem więc ciężko mi się wypowiedzieć co ona tam ma, natomiast korzystałem z 1000 przez pewien czas i dla mnie to było za mało. Dlatego moim zdaniem nie powinieneś schodzić niżej niż 1000, jak masz do niej jeszcze JJ OS to może być mała bestia.
Natomiast uważam, że dobrze robisz chcąc pracować na samym MPC bez komputera, wyrobisz sobie workflow pracy bez PC, potem nawet jak byś przerzucił się na STUDIO czy REN to będziesz miał we krwi już ten workflow i nie będziesz nawet musiał patzeć na komputer, co wątpie żeby się udało bez uprzedniego przetarcia na MPC.
Czy nagrywanie z winyli bezpośrednio do 500, i przycinanie jest o wiele bardziej uciążliwe niż np. na MPC 1000 ?
Wygląda to podobnie do tych starych MPC (60, 3000) czyli masz cyferki zamiast waveforma.
Miałem MPC 500 2 lata i polecam. Świetna maszyna, da się zrobić cały bit od początku do końca.
PS. Z ekraniku MPC 500 przenieść się na ekranik MV-8000. PFOO mózg w kawałkach.
We can play in the graveyard
Dream about joining in
Mógłbym was prosić jeszcze o kilka porad odnośnie kupna sprzętu przez sieć(na co zwracać uwagę, co może być awaryjne) ? Sam nie jestem zdecydowany czy będzie to MPC500/1000/2500. Zastanawia mnie również zbliżona cena 1000/2500 na serwisach aukcyjnych.
Dziękuję za wszelkie info!
Zanim zdecydujesz się na kupno zapytaj też o to czy nie ma problemów(trzasków) na wejściach do samplowania input(MPC500) cz record in(MPC1000/2500) oraz czy wszystkie suwaki i pokrętła działają poprawnie, a także czy wyświetlacze nie mają pad pikseli. Jeżeli jest możliwość z przetestowania to skorzystaj
Ja tak jak OBRcws polecam Ci wziąść wyższy model jeśli finanse na to pozwalają. Na pewno nie będziesz żałować wydanego siana, za które masz dodatkowe opcje. Jak dla mnie to cena przekłada się 1:1 do funkcjonalności w tym wypadku. Natomiast wybierając tańszą opcję możesz potem czuć niedosyt, że trochę byś dołożył, a bardziej by spełniało twoje wymagania.
Dzieki wielkie za odpowiedzi, właśnie zaczynam się skłaniać ku 1000. Sam pamiętam jak kupiłem jeden z najtańszych mikserow i po miesiącu doszedłem do wniosku że przydal by się droższy sprzęt
Pozdro
szumi wrote:Dzieki wielkie za odpowiedzi, właśnie zaczynam się skłaniać ku 1000. Sam pamiętam jak kupiłem jeden z najtańszych mikserow i po miesiącu doszedłem do wniosku że przydal by się droższy sprzęt
Pozdro
Myślę, że nie działa to w taki sposób. Bo jakość MPC 500 jest taka sama jak wyższych modeli, jednak różni się ilością opcji.
We can play in the graveyard
Dream about joining in