SOUNDCLOUD, SPRZEDAŻ BITÓW VS STRONY Z MP3

czyli pierdzioszenie o szopenie
michalolo
Pad1
Posts: 31
Joined: 08 Oct 2013, 20:37

Witam, dzisiaj zaintrygowała mnie pewna kwestia. Mianowicie kolega jakiś czas temu wrzucił bit na sprzedaż na SoundClouda. Z ciekawości wpisałem nazwe profilu i tytuł bitu w przeglądarce i okazało się że śmiga on za darmo do pobrania na stronach z mp3, gdzie na soundcloudzie ma zablokowaną funkcje pobierania. Uważajcie na to co wrzucacie bo wszystko co jest udostępnione na SC można pobrać ze stron z darmowymi mp3 :|
User avatar
MadBullBeats
Pad6
Posts: 722
Joined: 10 Jun 2014, 16:38

Ja wrzucam gigantyczne Wavy :V,a na You Tube nie uploadował swoich tracków ?
User avatar
aisbeatz
Pad5
Posts: 444
Joined: 15 Dec 2013, 21:27

Przecież jest mnóstwo internetowych konwerterów które umożliwiają pobieranie mp3 128 kb/s z youtube'a czy soundcloud'a dlatego wiele osób, które sprzedają bity wstawiają acapelle albo te tak zwane beat tagi :D
https://soundcloud.com/adam-stasi-ski-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
michalolo
Pad1
Posts: 31
Joined: 08 Oct 2013, 20:37

Własnie tylko wrzucił na soundclouda. Teraz zaglądam i widze że moje rzeczy które wrzuciłem też śmigają po tych serwerach z mp3
User avatar
DonPadzior
Admin
Posts: 2101
Joined: 23 Jan 2013, 17:00

ale w czym problem ? ;)

Image

Prawda jest taka że w dzisiejszym świecie "nielegalny" download powinno wliczać się w koszta.

P.S - zawsze śmieszył mnie ból dupy tych którzy robią bity na kradzionych wtykach,bebnach z kradzionych paczek które później są uploadowane na darmowe konta których de facto mają po 5 milionów bo na jednym darmowym miejsce na upload sie wyczerpało :D :D :D
(no pun intended)

EDIT:
sorry madbull za ten obrazek (bo wygląda to jakbym się do ciebie !@#$%^&*) ale byłeś pierwszym który mi sie wyświetlił :D :D :D
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
User avatar
MadBullBeats
Pad6
Posts: 722
Joined: 10 Jun 2014, 16:38

Spoko bez urazy,a czego nie można w dzisiejszych czasach ściągnąć ?Trzeba opuścić SC i chyba właśnie na Bandcamp się udam,także ściągajta póki można :D
EasyB
Pad5
Posts: 427
Joined: 03 Feb 2014, 12:26

totepady wrote:
P.S - zawsze śmieszył mnie ból dupy tych którzy robią bity na kradzionych wtykach,bebnach z kradzionych paczek które później są uploadowane na darmowe konta których de facto mają po 5 milionów bo na jednym darmowym miejsce na upload sie wyczerpało :D :D :D
(no pun intended)
Dobrze podsumowany temat.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
insideoutman

z bandcampa tez mozna sciagnac madbull
totepady mam dokladnie ta sama beke z tego,tak samo jak samplowanie z youtubow
User avatar
MadBullBeats
Pad6
Posts: 722
Joined: 10 Jun 2014, 16:38

No ze wszystkiego idzie ściągnąć to wiadome trzeba się z tym pogodzić i tyle
User avatar
MARKOWY
Zwycięzca Ligi Bitów
Posts: 308
Joined: 21 Jan 2014, 14:31

insideoutman wrote:ta sama beke z tego,tak samo jak samplowanie z youtubow
a ja mam beke z takich zatwardziałych głów..
jak samplujesz wosk i nie przepuszczasz go przez eske albo sp to w ogóle nie ma o czym rozmwiać... easy man ;)

Co do ściągania na lewo..
śmieszne to jest, przecież dzisiaj wszystko można ściągnąć.. ktoś z tego powodu zbiednieje?
Przecież i tak producent jako jedyny ma projekt, w którym może nanieśc zmiany, których nie da sie zrobić edycja pliku. Fejmy...
https://soundcloud.com/markowe-bity" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
insideoutman

co ty wkrecasz mi tu z puszczaniem przez samplery jak ja nie mowie o narzedziach tylko o zrodle samplowania a dokladnie nawiazywalem do calej zajawy diggowania w plytach czego youtube pozbawia
chcesz to se przepuszczaj nawet przez telefon albo mikrofalowke te bity,twoja faza i dont care
User avatar
MARKOWY
Zwycięzca Ligi Bitów
Posts: 308
Joined: 21 Jan 2014, 14:31

a jak ktoś nie jest diggerem i nie rani go samplowanie z yt to w czym problem. Każdy ma swoje patenty i każdy patent jest dobry, jeśli jest dobrze wykorzystany. Diggin w woskach, owszem, jest fun bo też to lubię, tylko to obnoszenie się z byciem tru jest dziś chyba w modzie.
https://soundcloud.com/markowe-bity" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
insideoutman

w niczym,porostu mam z tego beke.ja nikomu problemu z tego nie robie,ty podbiles i tworzysz dopowiedzenia problemu ktory nie istnieje.jak juz napisalem i don't care kto co jak
ja sie z niczym nie obnosze,poprostu podpialem sie pod post scriptum totepady wiec nie poczuwam sie do czyjejs nadinterpretacji mojego zdania
nie wiem co jest w modzie,nie podazam za nia choc jak najbardziej jestem za byciem true bo lubie to ze prawda wiecej ode mnie wymaga.akurat w tym rzemiosle czy tez sztuce nie lubie drog na skroty
User avatar
MARKOWY
Zwycięzca Ligi Bitów
Posts: 308
Joined: 21 Jan 2014, 14:31

Spoko ziom, ja to rozumiem.. jednak zlewam to, może nie każdego stać na winyle, może nie wiedzą gdzie kupować, sa młodzi i głupi.. też kiedyś błądziliśmy. Po prostu ostatnio jakos zauważam tą mode na bycie tru. Może mnie poniosło, jak uraziłem to sory.. Wiem, że Ty jesteś maniak skoro chcesz SP sobie kupić :) (albo - just - hajs sie zgadza)
Mi chodziło głównie o to, że czasy się o tyle zmieniły, że ludziki nie tylko samplują winyle, technologia zrobiła swoje i to yt jest głównym źródłem muzyki. Żyjemy w innych czasach niż jak byliśmy młodzi, gdzie Mixery Raw Deluxe był jednym z niewielu okien na HH.
https://soundcloud.com/markowe-bity" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
User avatar
kazmisz
Pad3
Posts: 185
Joined: 28 Feb 2015, 15:38

Myślę że ludzie którzy samplują raczej czerpią głównie źródła z wosku, jeśli zajawka podejdzie bo wiadomo nie każdy od razu ma na pokładzie gramofon , mikser sampler i stertę placków do wycinania, ale na początku wydaje mi się że większość bierze sample skąd może, lepiej trenować na mp3 niż nic nie robić i czekać na sprzęt.
Pozdro i mniej stresów życzę
EasyB
Pad5
Posts: 427
Joined: 03 Feb 2014, 12:26

Mp3, czy winyle :D. Powraca jak bumerang :D. Hajs nie jest wymówką. Ostatnio kupuje z częstotliwością 2-3 płyt na miesiąc, i to nie żadne unikaty ( przyznali mi 500+, to będzie lepiej :D ), ale w życiu nie zerżne youtuba.
Tyle, że nie o tym temat.
User avatar
pietruh
Pad12
Posts: 2972
Joined: 10 Jan 2013, 14:07

Panowie, no offence ale !@#$%^&* - dzięki pan cenzura :D
Jest tyle wosków których nie ma na yt, że żal nie korzystać.
Jest tyle mp3 na yt których nie ma na wosku, że żal nie korzystać.
We can play in the graveyard
Dream about joining in
User avatar
kazmisz
Pad3
Posts: 185
Joined: 28 Feb 2015, 15:38

Pewnie że hajs nie jest wymówka zgadza się bo to rzecz nabyta i można zawsze zarobić, poza tym sama zabawa w sampling to już wiadomo że są koszty z którymi się trzeba liczyć, ale wydaje mi się że nawet jeśli ktoś brał na początku jakieś MP3 do cięcia a później wskoczy na woski to juz raczej nie powróci do MP3. Ja mam zdanie że najważniejszy jest trening także jak ktoś kroi mptrójki to mi nic do tego, przyjdzie pewnie czas , że wejdzie na winyle. Sorry za odbicie z tematu.
User avatar
MARKOWY
Zwycięzca Ligi Bitów
Posts: 308
Joined: 21 Jan 2014, 14:31

Mi chodzi o troche co innego... ja też uważam się za twardogłowego oldskulowca, jednak zgrywając sampel z yt z soundtracku z gry na Game Boya do MPC 2kXL (typowy 8-bit chip tune) brzmieniowo nie ma różnicy, (8bit to i na 64kbps mp3 zabrzmi) poza tym i tak to "zniszcze" MPC, więc ta cała gadka o samplowaniu z yt jest dla mnie przesadzona. Skumać trzeba, że tam nie tylko są ripy z winyli... a sampluje się nie tylko dozarzygania soul.
https://soundcloud.com/markowe-bity" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
User avatar
DonPadzior
Admin
Posts: 2101
Joined: 23 Jan 2013, 17:00

kazmisz wrote:Ja mam zdanie że najważniejszy jest trening także jak ktoś kroi mptrójki to mi nic do tego, przyjdzie pewnie czas , że wejdzie na winyle.
nie do końca... tutaj stanę raczej po stronie Markowego, w dzisiejszych czasach zassanie 1.5GB albumu to kwestia 5-10 min i o ile w życiu nie dotknąłbym czegoś co leżało obok półki z napisem YT o tyle w necie jest niezliczona ilość stron gdzie można sciągnąć nieskompresowane ripy. Co więcej dość często albumy te są ripowane na sprzętach o których niektórzy mogą tylko pomarzyć co sprawia że "tru digging" rzeczywiście staje się powoli "zajawką dla freaków". Coraz częściej widzę strony gdzie ludzie poprostu robią "zrzutę" na placki które potem są ripowane na zajebistej klasy gramolcu i wypychane przez zajebistę ampy czy stoły. Ludziom coraz częściej opłaca się bardziej rzucić powiedzmy 25-50 dolców kwartalnie i mieć dostęp do prawdziwych perełek (czesto z krajów do których nie mają dostepu np japonia) niż kupić na pałę 20 placków z których uzyją może 10.
I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.
Post Reply